Przez sianie do zapylania
Witajcie w nowym roku.
Wielu z Was już wysiało rarytasy więc i ja zaczynam. Postanowiłem wypróbować sposób z filmu. Do kuwety wczoraj włożyłem coś co przypomina włókninę, na materiał wysypałem nasiona, przykryłem częścią nie posypaną i spryskałem ciepłą wodą.
Na to położyłem kolejną włókninę i na jej połowie posypałem nasiona, przykryłem czystą połówką i spryskałem wodą.
Kilka takich włóknin i przykrycie aby ograniczyć parowanie. Na razie położyłem to na lodówkę i czekam na efekty.
Nawilżanie w miarę potrzeb.
Dlaczego tak ?
Chcę spróbować wczesnego pikowania najsilniejszych siewek. W ubiegłym roku siałem ogólne (czyt. różne ) nasiona w dużych kuwetach, wschody były różne a powierzchnia pod planowane oświetlenie ograniczona.
... a czas pokaże co w ten sposób wyrośnie ...
Oczywiście przewiduję tradycyjne sianie już wkrótce.
Beatko piękne siewki i bardzo znakomite odmiany !!!