Jednym z bardziej frapujących zajęć w okresie zimowym dla wielbicieli host jest wysiew nasion. Szczególnie, gdy ma się dostęp do nasion po hostach streaked.
Kiedy nasze plany lub już zrobione zakupy host streaked są związane z uzyskaniem nasion...to na wstępnie warto sprawdzić czy czasami te, które nam się najbardziej podobają lub są dostępne, nie są sterylne ???. Jeśli są sterylne to nasion wymarzonych nie będzie. A jeszcze może pojawić się problem z ilością chromosomów u planowanych rodziców...i też nic z tego jak jeden z rodziców to DIPLOID a drugi to TRIPLOID,TETRAPLOID ,CHIMERA czy jeszcze inny wynalazek ...
Ale czasami kupuje się przecież żeby po prostu "piękny pasiak" rósł w naszym ogrodzie! A nad gustami się nie dyskutuje.
Jest wiele osób, które wysiewają "zwykłe " nasiona a efekt ich pracy i wysiłku jest imponujący .Są też wśród nas bardziej leniwi... kiedy jednak nasienniki zostają w ogrodzie do kolejnej wiosny to po jakimś czasie, przy odrobinie szczęścia, wokół dorosłych kęp można znaleźć siewki-samosiewki i tu dopiero zaczyna się prawdziwa zabawa...kto został szczęśliwym tatusiem?...a która to dumną mamuśką jest?...wyrzucić czy nie wyrzucić?, a może obdzielić sąsiadów?
Na foto 3-letnia siewka-samosiewka, która przerosła już wszystkie hosty wokoło...pozostawiona do dalszej obserwacji.