Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/07/21 21:08 #77307

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7557
Ewa, ja tu ciągle błądzę :diabelek kiedy wejdę to nie mogę znaleźć wyjścia, nie zauważyłaś błąkającej się mary w ogrodzie 2smiech , ale wśród takiej ilości roślin trudno zauważyć intruza.

Jak już kiedyś wspominałam, podziwiam nie tylko roślinki, ale i metalowe dekoracje, lubię takie dodatki i chciałabym wkomponować kilka u siebie, tylko czy z równie dobrym efektem :nie_wiem .


P.S. Miłko, chyba po raz pierwszy próbowałaś w życiu płodowym wink-3 .
Ostatnio zmieniany: 2017/07/21 21:10 przez Krzysia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/07/21 21:58 #77329

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11729
  • Otrzymane podziękowania: 22204
Ewus może i dobrze że wczoraj wszystkich nie wrzuciłaś bo ja niedługo w kompleksy wpadne patrząc na te Wasze cudne i pełne cudnych kwiatów ogrody a mój się rozciagnąc za nic nie chce :) :bravo
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/07/24 08:05 #77613

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1171
I mnie zaintrygował kwiatuszek z żuczkami think: Wszystkie zestawienia kolorystyczne na każdym jednym zdjęciu są fantastyczne a floks z rozchodnikiem :kocham To masz do przesadzania tak dużo? Ja jesienią wolę to zrobić, jak jeszcze widzę te badylki, bo z kartką to dopiero bym namieszała 2smiech
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/07/27 12:18 #78368

  • Mała Mi
  • Mała Mi Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Posty: 54
  • Otrzymane podziękowania: 108
Z zazdrością patrzę na piękne kwietne rabaty. Susza, opuchlaki, brak czasu i zarastające krzaki zlikwidowały mi dużo mojego dobra.. szlag mnie trafia, ale nic na to nie poradzę..... może kupię jakiego totolotka.. to by rozwiązało wszystkie problemy :) :) :)
2smiech Na razie mam focha na ogród.. i zapraszam kiedy na kawusię, bo na więcej czasu to nie liczę do zimy :( Wątku swojego nie mam z braku czasu (na innym forum jestem i tam też nie mam czasu)..zaglądam tylko do Kondzia :) Zamiast klepać w klawiaturę wolę podlać swoje kwiatki w tym czasie ..
Nie wiem czy uda mi się odznaczyć twój wątek, ale jakby co to przez Kondzia ..ale uprzedzam ze też nie zawsze tam wszytko czytam :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/07/27 21:29 #78444

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3626
Wiesiu, to liatra biała a żuczek? nie chce mi się szukać nazwy :oops: lubię żuczki, tylko niszczylistek nie znoszę ale uswiadomiłam sobie w tej chwili......że nie było ich wtym sezonie gwizdac zdziwko

Jurku, kupiłam bez nazwy bo kolor mi sie spodobał, identyfikować go? raczej trudno bo jednak wiele wyglada podobnie a kolory sa przekłamywane na fotkach. Grunt, że ładny na ale Ty masz dopiero kolekcję zdziwko co jeden to śliczniejszy, narobiłeś mi apetytu..... :mniam

Miłko, te rzadko przylatują...ale sliczne są.

Krzysiu, próbuj z dodatkami, ja tez nosze, zmieniam, raz tu, raz tam aż dojdę do wniosku, że może być, co nie znaczy, że to ostateczne miejsce...... 2smiech czerpie z tego przyjemnośc i to najważniejsze by bawić się dobrze....

Danusiu, nie rozmiar sie liczy..... 2smiech

Aniu, biała liatra, bardzo wdzięczna roslina, do traw wysmienite towarzystwo no i zapewnia duzo motyli i pszszół. Przesadzania mi nie braknie, róże juz jesienia pójda na widelec.... :diabelek

Aniu/Mała Mi, dziekuję za odwiedziny, znam twój ogród z Mai i z Ogrodowiska, czasem podczytuję. Wiem jak jestes zajęta, że gnębią Cie plagi przeróżne ale ogród masz piekny......totolotek mówisz, oj tak przydałyby sie fundusze :diabelek Zawsze będzie mi miło jeśli wdepniesz na chwilkę :) może w realu uda się poznac? kiedys się zgadamy :)

Trochę ogarniałam ogród bo goście zjeżdżają, nie zachwyca się byle czym 2smiech wczoraj nawet wysypalismy 3 tony żwirku uzupełniając ścieżki wydreptane przez lata krecigl Niestey są i będą w najbliższym czasie zakatki nie zachęcające do oglądania :mur ale licze, że przymkna oko łaskawie.... :diabelek Tym co narzekają na ciągłe opady przeciwstawiam swoje wysuszone na wiór tzw, trawniki, rabaty podlewane ledwo się trzymaja, awantura o rachunki za wodę w poblizu i zapowiedź upałow jakby nie dośc było tego co juz jest...... :nie_wiem

A teraz panie i panowie Monty Don, lecę....... hu_rra
Ostatnio zmieniany: 2017/07/27 21:31 przez sierika.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Krzysia, beatrix+

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/07/27 21:34 #78446

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4435
  • Otrzymane podziękowania: 8311
No gdzie te wysuszone na wiór trawniki ;)?
Swój dziś skosiłam i znów wygląda na wyschnięty 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/07/27 21:50 #78450

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11729
  • Otrzymane podziękowania: 22204
Ewuś no nie mów Ty też przeszłaś na stronę mężczyzn 2smiech 2smiech
Zapowiadają u mnie na jurto opady i mam nadzieję że się spełni bo od soboty znów zapowiadaja u nas falę upałów
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/07/28 07:52 #78485

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2412
  • Otrzymane podziękowania: 6003
U Ciebie susza, a Ja patrzę przez okno na ciągle padający deszcz. :burza
Myślałem, że tak jest w całej Polsce.Jakoś nie mogę skojarzyc gdzie mieszkasz.
Już wiem, bo przecież byłem u Kondzia. :glupek
Chyba żle zidentyfikowałem tego floksa.
Nie podejmuje sie tego zadania, chociaz mam pewne podejrzenia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/07/28 08:50 #78501

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
U mnie wyjątkowo podlane ,a te żuczki w kropki ,to u mnie masowo występują .Strasznie żarłoczne bydlaki :mlotek I ślaz dziki widzę u Ciebie ,ja też go mam .Kiedyś moje dziewczyny przywlekły mi go z jakiejś wycieczki .A teraz został na zawsze i straszliwie się rozszalał think: Floksy ogólnie ciężko rozpoznać na fotkach .Dopiero w realu widać różnicę .Ja widzę po swoich .Czasem się gubię oglądając fotki ,a mam bardzo wiele podobnych .Jak nie nazwiesz przy zakupie ,to potem kłopot :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/07/30 22:30 #78825

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5048
  • Otrzymane podziękowania: 9755
Miałam nic nie pisać, bo zabrakło mi słow, ale odezwę sie, żebyś nie myślała, że Cie omijam
Cudnie jest
Faktycznie masz niefajnie z tym brakiem opadów
Ja nie narzekam. Chyba środkowa Polska jest w najkorzystniejszej sytuacji, bo pada co drugi dzień
Za to Pomorze tonie.
Najgorsze, że upały i do nas dotarły
Nie cierpię ich. Wolę już taką pogodę jak była
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/07/31 23:15 #78929

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10241
  • Otrzymane podziękowania: 23894
Ewuniu pięknie ogród kwitnie mimo takiej suszy clap clap clap
Liatra biała rzeczywiście jest fajna, parę lat temu wysiewałam nasionka zebrane prosto z roślinek, po jakimś czasie okazały się te siewki w większości fioletowe i ciągle się dziwię jak to jest możliwe :blink: fioletowe też mam i to w większości B)
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/08/01 08:08 #78940

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1224
  • Otrzymane podziękowania: 3230
markita napisał:
Swój dziś skosiłam i znów wygląda na wyschnięty 2smiech

Marta bo za nisko kosisz...... 2smiech :diabelek

Ewcia witaj :buziak , lubię takie ,,napchane'' rabaty.....dlatego mam tak u siebie a potem wycinam,wycinam,wycinam.......sam sobie robię robotę... :glupek :glupek :glupek
Przez dzikie temperatury za oknem, swój ogród odwiedzam o 5 rano, nawet psy odpuszczają pilnowanie furtki i polegują w domu na chłodnej podłodze (płytki).
Pozdrawiam i byle do jesieni...... think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/08/01 11:01 #78959

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1693
  • Otrzymane podziękowania: 5147
Ewa, mój ogród też cierpi od upałów, a żadne podlewanie nie zastąpi deszczu.
Już drugą zimę "kupowałam" linię kroplującą a nadal - w razie omdlenia roślin - muszę biegać z wężem lub konewką.
Przed następnym sezonem to już na pewno kupię i rozłożę ..... :silly:
Oglądanie Monty Dona wychodzi na dobrze Twojemu ogrodowi ..... :)
Nie sztuka mieć ozdoby w ogrodzie, trzeba je jeszcze umieć wkomponować a Tobie to wychodzi.
Nie ubolewaj, że Cię nie odwiedzają znajomi, bo zjadę kiedy z autostrady!!!!, a jeździmy kilka razy w roku do krk.
Gdybyś zdecydowała się kiedyś odwiedzić lubelskie szkółki to jestem po drodze (zależy jak jechać :lol: ), można wyjazd podzielić na etapy :) .
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/08/01 11:10 #78962

  • Mała Mi
  • Mała Mi Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Posty: 54
  • Otrzymane podziękowania: 108
Sobota, po południu..jakby co na kawę zapraszam bez żadnych tam przygotowań.. pilnuję dzieci, wiec mam chwilę na kawę. A mam mieć 2 inne ogrodniczki..
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/08/01 21:26 #79032

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3626
Marta, no sa wiórowate trawniki, od czasu gdy pisałyśmy drugi raz wyschły 2smiech to się nazywa tempo, teraz obawiam się żadna reanimacja nie pomoże.......mam więści, że lało wczoraj koło Lublina zdziwko, podlało? nawet gradem sypało.... :ohmy:

Danusiu, u mnie patelnia, na termometrze było 51 stopni po południu, katastrofa a gdzie do końca tygodnia :placz czy podlewane rosliny czy nie wszystko przewraca się :nie_wiem

Jurek, temperatury mam arabskie..oglądałam Franza Schuberta, to nie to ale jaki ten Schubert śliczny :kocham gdzie go dostać, patrzę w ofertach i nie widzę :mur rzuć nazwą a co? przeciez głowy nie stracisz 2smiech

Nowinko, pokazałaś cudne floksy, szkoda, że w mojej szkólce żadnych nie maja, musże im podpowiedzieć.....nie nadążaja za tendencjami polewkamax

Gosia, armagedon temperaturowy, podobno jutro jakies opady po południu maja być ale.....prognoza dla mnie do końca tygodnia straszna, wychodze raniutko, do czego to doszło :diabelek i wieczorem, teraz jest 29 stopni..... krecigl

Majka, rozmnażanie z nasion nie zawsze daje to co trzeba, gdybyś widziała ogród po 3 dniach powyżej 34 :mur a jeszcze 5 przede mną...... krecigl

Pawełku, u mnie tak samo, psy pchaja sie do domu na grandę, za potzrebą i na płytki 2smiech

Ela, juz nie masz wyjścia zjeżdżaj z tej autostardy....... 2smiech trzymam za słowo hu_rra Lubelskie szkółki zostawiam na przyszły rok, toż bez kasy nie ma się po co wybierać 2smiech a ja w tym roku kuleję finansowo, juz Marta mnie namawiała :nie_wolno

Aniu, dzięki, odpowiedziałam Ci na Ogrodowisku na priv :)

Miałam w sobote gości ogrodowych, późno przyjechali, szybko wyjechali i......nie daja znaku zycia gwizdac nie wiem czy ich uraziłam czy zatrułam...... :ohmy:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/08/01 21:44 #79038

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Cześć :witaj widzę ,że Twój ogród ma się całkiem dobrze .Mój zarasta zielskiem po tych deszczach .I tak za bardzo nie ma kiedy opielić w szybkim tempie .Tyle co z rana ,gdzieś tak do dziesiątej ,a potem już piekło .Niesamowity gorąc .Jak znosisz te upały ? :na_ucho
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/08/01 22:05 #79045

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3626
Podlewam raz to raz to ale efektów nie bedzie, piach i susza to kiepska kombinacja krecigl ...wypali wszystko, najgorzej, że po takim lecie znów wypadną róże czy powojniki....zawsze cos :mur w dodatku ryjce szaleją, wszystko wisi w powietrzu, rachunek przeraża., dobrze, że nie porywam się na nowe rosliny, zaledwie kilka floksów. W dzien siedzę w domu i spycham domowe roboty 2smiech dopiero wieczorem wypełzam niczym ślimak i zasadzam się na nie....... :diabelek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/08/01 22:17 #79050

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4435
  • Otrzymane podziękowania: 8311
Koło Lublina i owszem, ale na południe ;), a ja na północy :diabelek . Zresztą na północ ode mnie też lało :diabelek , tylko ja jak zwykle w takiej dziurze :mlotek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/08/01 22:35 #79052

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3626
Chyba stworzymy Towarzystwo Wiecznej Posuchy...... gwizdac 2smiech bedziesz prezesem :diabelek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/08/02 08:30 #79080

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8525
  • Otrzymane podziękowania: 25746
sierika napisał:

Miałam w sobote gości ogrodowych, późno przyjechali, szybko wyjechali i......nie daja znaku zycia gwizdac nie wiem czy ich uraziłam czy zatrułam...... :ohmy:

Gościom pewnie z nadmiaru wrażeń brakło słów :woohoo: . Pogoda Cię nie rozpieszcza Ewo ale ogród zawsze urokliwy :slonko
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.082 s.