Marysiu cudnie !!!
W którym wakacyjnym miesiącu dzieci u Ciebie rządzą ?

Majeczko! Ja mam tojeść ciemnopurpurową i też odruchowo zebrałam nasiona . W zeszłym roku połowę siewek posadziłam w ogrodzie a drugą połowę zostawiłam na zimę w szklarni. Już myślałam, że te w gruncie padły ale wczoraj odkryłam, że puszczają przy ziemi - może coś z nich będzie. Te szklarniowe są małe ale wypuściły już pąki kwiatowe. Pogoda nas nie rozpieszcza tej wiosny ale u Ciebie jak zwykle bujnie i kolorowo .U mnie niestety ślimaki dokazują .

Gaury po 15zł - bardzo ładne sadzonki , ja tez tak mam w ogrodniczych, przyjeżdżam po ziemię, a wyjeżdżam z donicami
Te astromerie to też ciekawy zakup, będę się przyglądała jak u Ciebie rosną

Gdybyś nie pisała o poduszkach, nigdy bym na nie nie zwróciła uwagi!
Zakupy zacne, niektórych roslin w ogóle nie znam, musze się zatem dokształcić. Gaury faktycznie spore, ja kupowałam 2 razy ale połowę takie. Oczywiści poszły na wieczne łąki. Powojnik bardzo ciekawy.

Ależ ta furtka otwarta kusi i nęci!
Gaura była, ale się zmyła... była u mnie 2 lata i już jej nie ma. Czy ona ma jakieś specjalne wymagania o których nie wiem? Bardzo mi pasowały te jej delikatne kwiateczki.
Takie korzenie pierwszy raz widziałam! ale jakoś bardziej mi się podoba ta nowo obsadzona donica.

Bardzo udana kompozycja z lantanami, na pewno zakwitną, tylko one lubią ciepło. Moje mają o połowę mniej liści ale się nie martwię, przyjdzie na nie czas.
Jestem bardzo ciekawy co wyjdzie z tej olbrzymiej dalii
Piękny ten widok z rozchodzącą się na boki ścieżką

Próba wstawiania zdjęć z telefonu

Majeczko nie posądzałam Cię o uprawę pióropusznika strusiego .... piękny!!!

Majeczko ale mnie dawno u Ciebie nie było, wyczytałam co się działo i widzę sporo nowości.
Zdjęcia z telefonu ładne mój robi beznadziejne więc nawet nie próbuję.

Majeczko kolorowo u Ciebie i pięknie kolorowo. Z gaury będzie Pani zadowolona... to chyba moja ulubiona bylina... taka transparentna i wszędzie pasuje. U mnie Najlepiej rośnie w miejscach mocno nasłonecznionych. Moje w większości zimują i sieją się niemiłosiernie, ale to akurat wcale mi nie przeszkadza... Nie przetrwała tylko ta odmiana o różowych liściach i ciemno różowych kwiatach- podobno mało odporne na mróz. Białe i jasnoróżowe to terminatorki Najstarsza kępa ma już cztery czy pięć lat. Tej zimy trochę sie o nie bałam, ale wyłażą jak grzyby po deszczu..

Majko, mekonops wysiany czy zakupiony ?

Tomku, ten kwitnący jest z zakupów w zeszłym roku z czterech sadzonek ten się tylko ostał.
te które kwitły zawiązały nasiona i z wysianych mam ok. 10 szt w różnej wielości
Części trzymałam zima w szklarni i te, są dużo większe ale w gruncie też przeżyły oczywiście starają się nadrobić
Kupiłam też wiosna na allegro 2 szt po cztery dychy i okazało się ,że chyba nic z nich nie będzie -chciałabym sie mylić

Basiu pióropusznik strusi nie wiem z kąt się wziął już kilka lat temu .
Najpierw rósł na honorowym miejscu w ogrodzie ale jak się zaczął panoszyć, to musiał emigrować .
teraz rośnie na ścieżce odgrodzony krawężnikiem od rabaty i nawet ładnie wygląda - niech sobie rośnie

Aniu u mnie gaura też się wysiewa ale siewki to jeszcze kurdupelki dlatego kupiłam sobie większe .sadzonki.
Czerwona tez w zeszłym roku miałam ale tak jak u Ciebie niestety przemarzła .

Majka mam nowy telefon więc może się nauczę wstawiać zdjęcia bezpośrednio
ale na razie słabo mi idzie .a wgrane zdjęcia do komputera nie mogę znaleźć
nie wiem co to się zmieniło ,że zdjęcia są zapisywane pojedynczo i nie wiadomo gdzie je szukać.
Więc dopóki tego nie ogarnę będzie bez zdjęć -chwilowo.
Zresztą tak mam dużo zajęć ,że ledwo sie wyrabiam .

Majeczko -ja Ci obiecałam chryzantemę i pamiętam o tym tylko ,że ona w tym roku wypuściła jeden marny pęd ,będę go pielęgnować to może w przyszłym roku będzie co podzielić ....

Piękna ta fotka z paprocią
Ogród wygląda jakby to lato w pełni było

No i wyszło wstawianie!

Irysy cudne! gdybym tylko miała warunki do uprawy. Może pomiędzy daliami posadzę jeszcze kilka Świetne te czosnki z pióropusznikami, może powinnam pomiędzy moimi też posadzić, tyle, ze ja mam tam cień.
Storczyki cudne!