Kilka zdjęć z ogrodu -nie powiem ,że sie naszukałam gdzie się zapisały

Masz u siebie taki gąszcz roślin i ścieżynki między nimi jak w Tajemniczym Ogrodzie .
Piwonie drzewiaste , u mnie nie chcą współpracować i albo nie kwitną, albo odchodzą.
Problemy techniczne potrafią człowieka zniechęcić, ale nie dawaj się .

W zeszłym roku kupiłam żmijowca niebieskiego ale po jakimś czasie zrobił się cały siwy
więc długo sie nie zastanawiałam i powędrował do kosza dopiero po tym incydencie przypomniało mi się ,że kosztował 25zł.
W tym roku będąc w Dobrzycy znów kupiłam żmijowca czerwonego ale teraz tak szybko, go nie wysiedlę ,bo naprawdę bardzo mi sie podoba.
Mam nadzieję ,że sie rozrośnie



W tym roku Orlaya tak u mnie obrodziła ,ze cały pokój jest w tych kwiatach w wazonach a to jest jeden z nich .














Orlaya rozsiewa sie tak jak werbena patagońska a może jeszce gorzej.

Majeczko- cuda w Twoim ogrodzie a i bukiety piekne stworzyłaś

Ależ masz pełnię lata Majeczko Wspaniały spektakl, a Twoje bukiety to już jest rytuał, bardzo mi się podobają. Masz idealne wyczucie lekkości w łączeniu wszystkich roślin w bukietach
Wiesz... nie pamiętam zupełnie z pobytu u Ciebie tych zardzewiałych kwiatów... czy to moja pamięć, czy ich tam nie było...
Melduję również, Majeczko, że z otrzymanych od Ciebie białych ostrogowców, dwa będą czerwone , a pamiętam, że mówiłas, że czerwone u Ciebie nie chciały rosnąć Widocznie jakies nasionko jednak postanowiło przetrwać

Majeczko masz zacięcie florystyczne
Ogród kipi cudownościami Może uda mi się go zobaczyć? bo za kilka dni będę w Kołobrzegu
Orlaya przez kilka sezonów rosła i się fajnie rozsiewała, a w tym przepadła

Ave -Ewuniu widziałam orliki które pokazałaś u siebie -ja pamiętam o obietnicy i czekam na nasionka.
A orliki kwitną ciekawe ciemny z płatkami zakończone zielonym kolorem
i niebieskie o dużych kwiatach możesz zobaczyć w jednym z bukietów.


Efkaraj Ewuniu, te kwiaty rdzawe na pewno były ale może gdzieś ukryły sie w zaroślach.
Bardzo ciekawe z tymi ostrogowcami ,bo teraz nowy zakwitł biało i to w miejscu gdzie nie powinien i pójdzie do bukietu.
Ciesze sie ,że pamiętasz o moim ogrodzie a może w tym roku też mnie odwiedzicie było by bardzo fajnie
Pozdrawiam Was serdecznie

Żanetko u Ciebie też ogród aż kipi od pięknych roślin i jest bardzo kolorowo .
W tym roku jestem zauroczona irysami kwitna przed różami i są bajeczne.
nawet rh jakoś mniej mnie cieszą -może dlatego że jest taka susza i kwiaty nie są tak soczyste .
Do tej pory deszczu u nas jak na lekarstwo jak nigdy.







.

Basiu cieszę sie ogromnie i czekam

Chciałam nawet napisać że nikt mnie nie odwiedza a podczytując aż zazdrościłam wizyt .
Wojtki zwiedziły już chyba wszystkie ogrody na forum a mnie omija kołem
Konrad z Andrzejem też jeżdżą a mnie omijają - koledzy pościel się znajdzie
Może ktoś będzie zwiedzał ogród w Dobrzycy, byłoby mi bardzo miło jak by wpadł chodzby na chwilkę na kawę -zapraszam.

Elżbietko jakoś umknęłaś mi niechcąco .
Piwonie drzewiaste chyba muszą wybrać sobie miejsce najlepiej rosną na glinie
U mnie ta biała jakoś słabo kwitnie z roku na rok ma mniej kwiatów a tak o nia dbam.
Jasna też słabo kwitnie w tym roku miała trzy kwiaty a nowa rośnie juz dwa i jeszcze nie widziałam kwiatów.



Eluniu z techniką niestety przegrywam .
Przesyłam

Naprawdę masz baśniowy ogród, uwielbiam takie zaczarowane miejsca
Fajny ten biały zakątek, a peonie drzewiaste - cudowne Ja mam jedną, kupiłam żeby zobaczyć czy na moich piachach przetrwa i o dziwo przyjęła się. Miała być różowa, a jest żółta i w tym roku ma sporo pączków. Zobaczymy jak je rozwinie
A co to za róża tak cudownie kwitnie ? (w tym poście, gdzie pokazywałaś ten biały kącik)
Kompozycje robisz śliczne, takie lekkie, te z orlayą Wcale bym się nie pogniewała jakby u mnie werbena patagońska tak sie siała jak u Ciebie orlaya , ale u mnie nie chce współpracować

Piękny czerwcowy ogród. Ja już widzę, że muszę jeszcze coś posadzić pomiędzy daliami, żeby kwitło zanim one wezmą się do roboty. Mam orlaję, ale coś mi nie rosnie tak wysoko, tylko 20cm.
Cudne te bukiety w wazonach!

Majeczko jesteśmy pod ogromnym wrażeniem Twojego klimatycznego ogrodu!!! Zaczarowany, tajemniczy ... dopracowany w każdym calu
Serdecznie dziękujemy za gościnę i przyjemnie spędzone chwile Bardzo się cieszę, że mogłam poznać Cię osobiście. Zapraszamy do nas! Wiem, że daleko, ale może zdarzy się jakaś okazja

Zaczarowany ogród Majeczki

Basiu cieszę sie z odwiedzin jesteście naprawdę sympatycznymi młodymi osobami
Dziękuję za roślinki ,które wieźliście taki kawał drogi a sześć donic zajmowały trochę miejsca i tak małym pomieszczeniu
Zdjęcia i mnie zaskoczyły kiedy Ty je zrobiłaś .
Dziękuję też Jasiowi za naprawę wody -jestem dobra tylko wkroczył do ogrodu od razu zapędziłam go do pracy
Jeszcze raz dziękuję za mile spędzony czas i do zobaczenia za rok.

Majeczko Mamy tak samo.Mieszkamy na różnych końcach Polski.
Każdy ma do nas daleko i mało kto do Nas zagląda.
Zresztą u Mnie nie ma co oglądać.
Zaraz, zaraz.Przecież Ty akurat u Mnie byłaś
Znasz może nazwę tej różowej drzewiastej z poprzedniej strony.
Jest taka sama jak Moja.

Pędzę do ogrodu posadzić aminka egipskiego . Markita rwała garściami i na zjazd przywiozła .

Jureczku
racja ,że mieszkamy na przeciwnych biegunach Polski ale w Twoim regionie czyli na południu jest w koło masę ogrodów .
Fakt ,że ja byłam u Ciebie w ogrodzie, to dowód nie do podważenia z czego bardzo sie cieszę .
Miło wspominam rozmowę z Becią siedząc w cieniu cudownej wierzby
a Twoja opieka nad grupą dzień w dzień nadal mile wspominam i podziwiam

Olu ja aminka egipskiego nie mam tylko Orlea, która kwitnie w tym roku jak oszalała .
W przyszłym roku musze nad nią zapanować ,bo ten kwiat zapanował ogród jak werbena .
Olu zazdroszczę spotkania z "Zielonozakręconymi "

Kilka zdjęć z ogrodu

Kula która wcześniej była cała zielona obrośnięta hederą .
Panoszyła się okropnie więc zastąpił ją clematis -czekam z niecierpliwością jak to będzie wyglądało









nowa doniczka z pelargonią angielską



Upał się szykuje okropny ciekawe jak zniosą, to moje roślinki

Majeczko, szał kwitnienia
Czy znasz nazwę tej różowej róży? Mam chyba taką samą, ale bezimienną, uratowaną z agonii w beznadziejnym ogrodniczym...



Oczywiście, może się okazać, że moja jest inna, ale spróbować mogę

Ewuniu szał dopiero się zaczyna kwitą tylko kilka róż.
A róża o którą pytasz, to 'Clair Matin' może jak zakwitnie w całości to jeszcze cyknę jej

Na rozrośniecie się róży Gertrude Jekyll czekałam kilka lat może dlatego że ziemia u mnie nie dla róż
i miejsce wybrałam jej nie stosowne rośnie blisko lilaka .








W głębi obsypana kwieciem krzewuszka .
Kiedyś wspominałam o piwonii która odbiła przy korzeniach piwonii drzewiastej ponieważ posadziłam ja za płytko
Oddzieliłam je i obie rosną a ta jest tą piwonią oddzieloną od drzewiastej -jest piękna wielka i wpada w fiolet ale słabo przyrasta .





Róża Bajazzo to prawdziwy potwór -jest piekna a w tym roku jest niesamowita nadgania za zeszły rok.




a róża Abraham Darby zadziwia wielkością swoi kwiatów



kocimiętka pięknie kwitnie



Kawałek ścieżki



i ostatnio kupiony clematis Viennetta Garland



I nie omieszkam pochwalić się prezentami od naszej Basi -same rarytasiki.
wstawię karteczkę "oryginał'



Życzę wszystkich miłych snów.

Jest lista , teraz proszę o fotki jak te okazy posadziłaś