Majeczko jak Twój ogród po tych zimnych dniach?
Mam nadzieje, że mrozu nie miałaś.
Szkoda by było takich pięknych kwiatów

Ale śliczna wiosna u ciebie! . Ciemierniki bardzo mi sie podobają- zaczynam i ja je sadzić. Cesarskie korony rewelacyjne.

Majeczko, masz sliczną kolekcję koron cesarskich. U mnie już drugi rok zakwitły nawet jednym kwiatkiem.
Jak poprzedniczki, ujęła mnie kompozycja wilczomlecza i jeżówek .
Co ochraniasz pod odwróconymi donicami ?

nelu-pelu jak zauważyłaś szklarnia stoi przy ścianie i dodatkowo przy południowej stronie
dlatego narzuciłam cieniówkę ale i tak latem jest gorąco.
I chociaż okno na górze samo sie otwiera pod wpływem temperatury to latem trzeba otwierać drzwi.
Myśle ,że taka szklarnia sprawdziłaby się przy ścianie o mniejszym nasłonecznieniu.
A wymiary dla mnie, są idealne w przyszłości zrobię półki na ścianie a teraz wstawiłam ławkę którą znalazłam na strychu
i pod ściana świetnie się sprawdza .

a teraz trochę ogrodu



edyta korony tak kwitną ,bo ciągle je dokupuje .
już teraz zaznaczyłam gdzie będę mogła posadzić cebulki jesienią
bo po czasie wszystko się zaciera i sadzi się jedno na drugim.




Juleczka u mnie też korony kwitną o różnych porach niektóre zaczynają a inne już przekwitają .
Z ciemiernikami już trochę się wyleczyłam w tym roku nie kupowałam ale mam ich sporo
chociaż nie wszystkie jeszcze kwitną . Myślę ,że kiedyś sie doczekam pięknego widoku z oka gdzie je usilnie dosadzę .

Elzbieta ciesze się ,że już wróciłaś do nas

Nie wiem o które donice pytasz ale najczęściej dbam o Mekonopsisa , bo rośnie u mnie od nasionek
i szkoda by mi było gdybym go straciła.
W ogrodzie jeszcze mało zieleni ale jedno drzewo już kwitnie .



I szczawik rozchodzi sie, po ogrodzie na szczęście lekko sie go usuwa gdzie jest przeszkodą
bardzo go zresztą o tej porze lubię.

W takim ogrodzie to sama przyjemność spędzać majówkę .
Ani pewnie o te donice chodzi ....

Margo2 mrozu na szczęście wielkiego nie było ale ciągle jest zimno.

Ave byłam u Ciebie i widziałam pięknie ukwiecony ogród
i dużo fajnych pomysłów pokazujesz.

Dziewczyny jest mi bardzo miło ,że wpadacie

Majeczko, cudownie już jest w Twoim ogrodzie. A szczawik mnie zaskoczył, bo nie wiedziałam, że on tak ślicznie kwitnie. U mnie się panoszy tylko taki bordowy, z maleńkimi kwiatuszkami, których prawie wcale nie widać.

Olusiu w tych donicach jest słoma i goszczą w nich skorki .

Gabriel gleba nie jest tak żyzna jaką bym chciała ciągle ją ulepszam kompostem.
W początkach pięknie wszystko pięknie rosło ale z biegiem lat ziemia jest już zmęczona i nie wszystkie rośliny dobrze rosną .
Lantany rosną i raz w tygodniu są podlewane jestem ciekawa czy zakwitną ,bo nie potrzebnie je obcięłam /tak mi się zdaje/

Ewuniu śledzę pogodę u Ciebie i różnica jest spora a i w rozwoju roślin też jest duża .

Żanetko Miło Cię gościć . Jeżówki ciągle można przestawiać i to jest wielki plus ,bo nie chorują, po przesadzeniu.

sasanka od Verci sama ją przywiozłam z jej ogrodu -jestem szczęściarą ,że zwiedziłam tak piękny ogród w realu.



i nareszcie cebulki okazały sie zgodne ale nie wszystkie zakwitły z dziesięciu tylko dwie zakwitły ale jest nadzieja



i moje pupilki








i długo oczekiwany kwiat psizęba "Joanna"






z "Joanny" bardzo się cieszę







i

Wczoraj napisałam się i niestety nie chciało się wgrać .
A chciałam pokazać hosty, które dostałam jako siewki od Olusi .







moze Olusia nadała by im imiona

Piękny limonkowy kolor tej pierwszej hosty .
Różowa sasanka papageno, ten kolor w sasankach raczej rzadki .

Pozytywnie zaskoczyły mnie swoim kwitnieniem żonkile
'Starlight Sensation'









na każdej łodydze jest 5 kwiatów

ciekawym żonkilem jest też
Thalia








ten ma na łodydze po dwa kwiaty

No i co można napisać, tylko to że masz pięknie Majeczko.
Te narcyze są cudna, skradły moje serce.

Eluniu taka niespodzianka też mnie ucieszyła tym bardziej ,że przypominają mi nasz zlot
Hosty rosną u mnie chyba jak dobrze liczę trzeci rok ale dopiero w tym roku ukazały gatunek
i wyglądają ładnie -dopiero teraz widzę ile trzeba czekać na dużą roślinę .

Pokażę jak w tym roku wygląda moja wymarzona kompozycja z tulipanami -prawdziwy niewypał.
Zacznę od początku -widząc jak u Ewy "sierika" wyglądają nasadzenia w kotłach zaczęłam myśleć ,że
małym nakładem uda mi się też coś podobnego stworzyć .
Znalazłam na strychu taki pojemnik zamówiłam cebulki i czekałam całą zimę




a w tym roku doczekałam się takich efektów

4.05





6.05



chyba w tym pojemniku lepiej będzie wyglądała marchewka .





.

Majka biel pod brzozą z biała korą dobrze mi sie kojarzy. Tulipany Starlight Sensation'
zamówiłam w Holandii w szkólce której link podała Janeczka.
Zamówiłam u nich tez psizęby ale efektu jakoś się nie doczekała tylko wyrosły liście
ale moje dały popis i cieszyły mnie ale już pomału kończą swój występ.






największą przyjemność sprawił mi psiząb "Joanna"



Powstała też w ogrodzie rzeka






pięknie zakwitło zmieniający miejsce epimedium .



a zaczyna kwitnienie magnolia "Betty"

Mam pytanie ,czy to są szafirki??






nie pamiętam

Majeczko rzeka z niezapominajkami piękna, i nie dziwie się, że psiząb Joanna Cię zachwycił.. cudny jest.
Skrzynia jest ocynkowana czy plastikowa? sama w sobie rzeczywiście nie grzeszy urodą choć posadzone w niej tulipany zakwitły cudnie... ale skrzynia potencjał ma na pewno nieźle odprowadza nadmiar wody i cebule nie przegniwają... a gdybyś po prostu obwinęła tą szarość jakimś workiem jutowym, albo takim grubym sznurem? kolor nie drażnił by Cię i chyba pasowałoby to do tych cudnych donic...

A gdyby tak, zamiast bluszczu dać do tej skrzynki np. komarzycę, co prawda jednoroczna, ale nie droga i ładnie przez sezon przyrasta i się zwiesza.
W tym pojemniku bardziej mi przeszkadzają te drewniane podpory, bo trochę jakby za duże
też uważam, że pojemnik ma potencjał. A jakbyś do niego wsadziła taki mix tulipanów w środku, a z brzegów jednokolorowe prymulki, to by była bomba kolorystyczna wiosną

Zachwyciły mnie te białe żonkile, bombowe i magnolie tez cudne. I te urocze ptaszki pod magnolią

Zielony szczawik wygląda jakoś akceptowalnie mojego bordowego nienawidzę i nawet te jego żółte kwiatki nie są w stanie tego zmienić.

Super masz te psie zęby, u mnie się tak ładnie nie rozrastają, ale nie tracę nadziei

Z tego co pamiętam to już kiedyś twgo osobnika identyfikowaliśmy, ale ja też nie pamiętam. Niby podobny do Golden Fragrance ale kolorem nijak nie pasuje.
Już znalazĺam to jakiś z grupy Bellevalia, tam bywają białe, zielone i jakieś fioletowe. Na komputerze łatwiej cokolwiek poszukać. Nie kupowałaś go w Holandii?

Franusiowa napisał:

Majeczko, to Bellevalia romana.
Jak Twoje mekonopsy ??? Moje w ubiegłym roku skonsumowały ślimaki, teraz nie widziałam ich w żadnej ofercie