Aniu moje Onychium japonicum,też będzie zimowało w garażu,a na wiosnę kilka pójdzie do gruntu i niech się dzieje wola nieba.
Skoro świerzbią cię łapki ,to musisz spróbować coś wysiać,tylko na zbieranie zarodników,może być już późno.
Po dwóch miesiącach,Onychium japonicum jest już znacznie większe,zmężniało.
Dryopteris Erytrosora 'Prolifica Minima,te w pudełku,jeszcze nieduże,ale kilka większych poszło niedawno do gruntu
Na razie mają się dobrze,ale czy przetrwają zimę ?
Niespełna roczna sieweczka Cyrtomium Hookerianum,ta jest największa.
I jeszcze z zimowego siewu Pellaea atropurpurea 'Cristata'
o połowę mniejsza Pellaea atropurpurea,choć siane w tym samym czasie.
Rozmnóżka języcznika jak na razie ma się dobrze,rośnie.Okazało się, że nie jest tylko jedna.