Trochę czekałam na kolejne

Rhododendron impenditum Ametyst





Princess Anne kwitnie słabiutko i na dodatek straciła jedną gałąź po zimie.

Moje rodki i azalie w większości mają pęczniejące pąki, więc przejdą sprawdzian.... oby pozytywnie go zdały bo nie pamiętam ,żeby były przymrozki w czasie kwitnienia rodków i jak to znosiły.....żal by było bo pąków mają dużo

th napisał:

Dziwny to jest sezon dla różaneczników pizga jak nie wiem co w nocy przymrozki a te rozwijają pąki

21.04

Goldkrone



Fantastica



Azalia Golden Lights



Morgenrot



Purple Splendour być może Francesca

Moich azalii to ja w tym roku nie będę już więcej wam pokazywał. Teraz tylko trzymam kciuki za rododendronowe pąki ... mam nadzieję że chociaż trochę wytrzymało nocny mróz.

fot. 23.04.2024

Smutny to widok Wojtku Współczuję

Niefajnie. Cały rok się czeka na to kolorowe widowisko.
U mnie bardzo podobnie, ale ocalało trochę rozwijających sie rodków w różnych dziwnych miejscach. Azalie- wielkokwiatowe i japońskie- w większości wyglądają tak:
- kwiaty wymrożone



- pąki obwisłe, nie podniosły się przez cały dzień, więc chyba nie ma szans na naprawę


fot. 23.04.2024r.
.

Kwiaty rododendrona Purple Splendur

Polu, mój Graf Lenart po przymrozkach wygląda jak azalie Wojtka

Teraz kwitnie:

Tak mi przykro z powodu Waszych strat... tak żal tych przemrożonych kwiatów... ech... natura... najpierw mami nadzieją, a potem tak szybko wszystko przekreśla

Leonidasie... rodek piękny i kolor ma taki nasycony, jak lubię... tylko to nie 'Purple Splendour', bo ten wbrew nazwie nie jest purpurowy a fioletowy z co najwyżej nutami purpury a przede wszystkim z dużym i wyraźnym oczkiem, gdzie czerń miesza się z czerwienią... jeśli spojrzysz na 'Petera Alana', 'Rasputina' czy 'Azurro' to odnajdziesz w ich kolorystyce właśnie geny 'Purple Splendour' i podobny typ urody

Twój rodek tak na pierwszy strzał przypomina mi 'Francescę', ale musisz podzielić się z nami większą ilością spostrzeżeń i ofkoz, że fot, by można było wyrokować na ten temat z większą pewnością

Na szybko ...
Trochę fotek z Górek, trochę z nowego.. taki misz masz z ostatnich dni... niestety o ile Górki pięknie kwitną, to w nowym większość pąków przemrożona..

Królowa Jadwiga ocalała i bedzie kwitnąć





Yaku Angel- pojedyncze kwiaty się rozwijaja



Kalineczka ocalala pod moja polarową bluzą



Neon Kiss przykryty jutowym workiem też żyje



Rokoko w Górkach



i Juanita



Orlik niestety kwiaty do oberwania



Ledikanense
17.04.2024


i 25.04.2024 mrozik dokonał swojego dzieła...



Starsza azalia Andrzej - może jakieś pojedyncze kwiaty się rozwiną



Schneestrum - przesadziłam ją z głębokiego cienia na lepsza miejscówkę... ciekawe kto wpadł na pomysł, żeby japonkę w głęboki cień wcisnąć... ale dzięki temu nawet fajny ma pokrój...taki roztrzepany...



Lady Dark w nowym ocalała i teraz już kwitnie, i nawet nie była okryta...

Pamiętacie, jak w zeszłym roku wpadłam na pomysł, że rozmnożę sobie azalie?
I sukces cztery nie przeżyły zimy, ale za to dwie będą kwitły!

Miłko -gratulacje ....mi się nigdy nie udało
-Red Jack zebrał się po przemarznięciu


-Hania ,tez podmarzła ale coś kwitnie
-Goldinetta

-Schneekrone

Rhododendron impeditum 'Arctic Blue', tegoroczny nabytek. Właśnie rozpoczyna kwitnienie.

fot. 01.05.2024

U mnie na leśnej działce najbardziej zaawansowany w rozwijaniu pąków to r. Picobello. który ma dwa kwiaty





Depcze mu o piętach Fantastica.





Kali też powoli się szykuje



R. Metallica dopiero gdzieniegdzie ukazuje kolorek.

th napisał:
Jako całokształt rozanecznika wygląda fatalnie , kupiłem go malutkiego jesienią dwa lata temu przez alegro w dwu litrowej doniczce . Posadzony jest przed działką na sporej patelni i ewidentnie się tam smaży, ale nie mam dla niego alternatywnego miejsca

Faktycznie po zdjęciach przypomina Francescę więc to nie Purple Splendur .

Tak się kończy zimowa wiosna - rośliny głupieją
Rh. Schneeauge trzeci sezon w ogrodzie, bardzo ładnie przyrasta i obficie kwitnie. Tylko po co było mu się tak spieszyć

08.04.2024


fot.09.04.2024


fot.14.04.2024



fot.16.04.2024


fot.23.04.2024 - pierwsza noc z przymrozkiem, trochę oberwał......


fot.24.04.2024 - tu już solidnie przymroziło


fot.27.04.2024

....i oczyszczony

Vero... ja w kwestii formalnej... Twój rodek to 'Schneeauge' i on faktycznie jest wcześniejszy, bo z grupy kaukaskiej tak jak 'Cunningham's White', 'Cheer' czy 'Cosmopolitan'... wszystkie one powinny kwitnąć na przełomie kwietnia i maja czy w pierwszej połowie maja, no ale ten sezon wyjątkowo postawiony jest na głowie i przyspieszony... kwitł Ci przepięknie

'Schneekrone' to z kolei rodek jakuszimański i nie ma takiego pięknego oczka... no i on jest trochę późniejszy, bo powinien kwitnąć w połowie albo w drugiej części maja... natomiast zgodnie z tegorocznym przyspieszeniem, pewnie zaczyna w ogrodach kwitnąć już teraz... masz go w u siebie?

I ofkoz czekam na kolejne kwitnienia z Twojego ogrodu

Moniu kochana, jesteś nieoceniona .Przepraszam, pomyliłam podpis - masz rację, już poprawiam

Rh. Schneekrone również wyprzedził w tym sezonie kalendarz..................
...za karę mrozik trochę popieścił wybujałe, rozwijające się już pąki.
fot.27.04.2024


fot.03.05.2024


...przemrożone kwiaty pousuwałam, a i tak nie wygląda jak powinien