Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Lukrecjowy ogród

Lukrecjowy ogród 2019/02/22 14:05 #150505

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
Tomaszu serdeczne dzięki za tak miłe słowa pod adresem tworzonego przeze mnie miejsca. Motywują niesamowicie i dodają wiary w siebie. Jednak żeby się zajmować ogrodami zawodowo brakuje mi przede wszystkim wykształcenia w tym kierunku, ale też pewności siebie. Wciąż mi się wydaje, że za mało wiem, że za mało umiem. Co innego eksperymentować u siebie, a co innego zadowalać innych. Dlatego też skarbnicą wiedzy jest to forum, a przecież uczyć się jest od kogo!
Inna sprawa, że praca w usługach jest niebywale trudna, to ciężki kawałek chleba, zwłaszcza że ludzie zrobili się bardzo roszczeniowi (w szkole mam to na co dzień, ale tu już przywykłam). Mam koleżankę z ogromną wiedzą, założyła niedaleko Katowic firmę zajmującą się ogrodami. Podziałała może z rok. Co się nasłuchałam opowieści... najbardziej mnie zszokowało to, że wykonała państwu ogród, od a do z, narobiła się jak wół, a państwo nie zapłacili, bo po założeniu ogrodu nie wiedzieli, że trzeba rośliny podlewać. Pojechali na wakacje, rośliny szlag trafił, a Danusia została bez kasy. Dziś chyba każdy oczekuje od razu efektu WOW, a do roślin przecież trzeba cierpliwości, no i rzecz jasna ogrodów bezobsługowych nie ma. Mam nadzieję, że Ty takich klientów nie miewasz.

Zazwyczaj wrzucam fotki "całościowe", to dziś dla odmiany - derenie :slonko

Dereń Kousa 'Satomi'






A to też dereń Kousa - odmiana chińska



Owocki - prawie jak czereśnie (nawet wielkość podobna, może ciut większe)



Dereń kwiecisty (Cornus florida L.)

Szybciej zbudował 4 metrowy krzew, ale kwiatów ma zdecydowanie mniej






Z dereniami podobno trzeba uważać (u mnie się to nawet sprawdziło) - kupować drzewka/krzewy szczepione - bo te kwitną od razu, te nieszczepione zakwitają po kilku latach uprawy (u mnie kwiecisty był nieszczepiony, zakwitł 3 kwiatkami po 4, a cały obsypany był dopiero po 6 latach).
Jako krzewy urzekły mnie do tego stopnia, że już mam w koszyku następne. Bardziej odporne na wiatr i temperaturę. Wymagania podobne do magnolii, ale kwitną zdecydowanie dłużej - kilka tygodni.
Ostatnio zmieniany: 2019/02/22 14:26 przez Lukrecja.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, VERA, Pani Bestia, sierika, Danusia

Lukrecjowy ogród 2019/02/22 16:49 #150523

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7710
  • Otrzymane podziękowania: 17262
Lukrecjo, ja też ostatnio zakochałam się w dereniach i w ostatnim sezonie kupiłam 2 kousa, dereń hybrydowy Venus i 1 pagodowy. Myślę, że to nie koniec zakupów, ale chcę poczekać, żeby sprawdzić, jak sobie dają u mnie radę. Jakie teraz masz w koszyku?
Czy mogłabyś dodać fotki do bazy opisanych dereni?
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Lukrecjowy ogród 2019/02/22 17:02 #150524

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26951
  • Otrzymane podziękowania: 72860
W zupełności zgadzam sie z Tomaszem, ze stworzyłaś piekne miejsce. Trochę zazdroszczę, bo nigdy nie przykładałam wagi do komponowania roslin , raczej upychałąm je z pasją kolekcjonera a teraz już za późno na pewne zmiany. Piekne drzewa także nie miały u mnie racji bytu, bo drzewa, to dla mnie cień dla moich roslin i sadziłam tylko to, co szybko rośnie i zmieni moją plaże w las.
Doceniam jednak ogrody, których rosną ciekawe drzewa np derenie, czy pięknie wkomponowane w rabaty hortensje. Umiejętne eksponowanie takich roślinnych pięter, jakie widac u Ciebie, to faktycznie niełatwa sztuka. :) Romantyczna ławeczka, cymes!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/22 18:23 #150529

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4436
  • Otrzymane podziękowania: 8338
Również zgadzam się z Tomaszem, że masz prawdziwy talent do tworzenia kompozycji roślinnych i śmiało mogłabyś na tym zarabiać. Owszem, klienci bywają roszczeniowi, ale mając do wyboru szkołę (jestem pedagog z pierwszego wykształcenia ;) ), gdzie roszczeniowi są uczniowie, rodzice, o dyrekcji nie wspomnę, a zarobki skandaliczne - zdecydowanie wybieram pracę z klientem roszczeniowym w ogrodach B) . Jak mi się ktoś nie podoba, to nie pracuję dla niego, wymówek jest tysiąc, w szkole nie można sobie na to pozwolić ;). Trochę też nie rozumiem opowieści o koleżance, która zrobiła ogród od A do Z i nie wzięła za to pieniędzy po wykonanej usłudze??? Tylko czekała aż właściciele wszystko zmarnują? Ja zawsze do projektu dołączam "instrukcję obsługi", gdzie podlewanie jest podkreślone szczególnie. Nie mieliby argumentu ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 08:47 #150727

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
Edytko w dereniach kwiecistych się zakochałam w czasie kiedy mój ogród był tylko miejscem na ogród (jedno wielkie chwastowisko). Pojechałam w odwiedziny do przyjaciół w USA i widok, który zobaczyłam dosłownie zwalił mnie z nóg. Wtedy rzecz jasna nie miałam bladego pojęcia, że to dereń, nawet myślałam że to może jakaś niezwykła odmiana magnolii. Jak to jednak podróże kształcą!
A to ten widoczek, który zrobił na mnie takie wrażenie, dom otulony drzewami i krzewami.



I tu ukłon w stronę Siberki, która tak namawia do sadzenia dużych drzew (może niekoniecznie dereni) teacher
Fotki wrzuciłam do bazy.

Polciu a widzisz ja nigdy nie miałam duszy kolekcjonera (choć bardzo podziwiam takich ludzi, i za wiedzę i determinację). Nie umiałabym się zdecydować, którą grupę roślin uznać za tę najbardziej ukochaną. A kolekcjonować wszystkich roślin przecież nie sposób. No chyba, że ma się miejsce na ogród botaniczny.
U siebie postanowiłam stworzyć swoisty azyl, coś jak park tylko mniejszy, w którym mogłabym medytować z łopatą w ręku, odpoczywać pracując fizycznie no i cieszyć oko. Ale przysiąść na chwilę to tu, to tam i popatrzeć też jest fajnie.

Martusia chyba jestem zbyt wielkim tchórzem, żeby zaryzykować i w okolicy gdzie ludzie najczęściej mają ogródki wielkości chusteczki do nosa i marzą tylko o tym żeby się obtujaczyć, otwierać firmę. W okolicy mamy kilka szkółek i właściciele pomagają zakładać ogrody czy je potem pielęgnować. Utrzymują się jednak głównie ze szkółkarstwa (głównie sprzedaż tuj czy iglaków, bo nawet drzewek liściastych tyle co kot napłakał). Po opowieści koleżanki jakoś wstyd mi było zapytać czemu tak wyszło. A teraz się jakoś kontakt urwał, ale firmy na rynku nie ma.

Żeby nie było że lubię tylko derenie - Enkiant dzwonkowaty o kwiatach przypominających konwalie, tylko nieco większych. Kwitnie od maja do czerwca. Lubią go pszczoły, ale szerszenie też przylatują żeby coś tam skubnąć, choć zauważyłam, że wolą berberysy.



Ostatnio zmieniany: 2019/02/24 08:50 przez Lukrecja.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, piku, VERA, Pani Bestia, inag1, zanetatacz, Franusiowa, Danusia, wojtek

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 09:24 #150732

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7710
  • Otrzymane podziękowania: 17262
Lukrecjo, wspaniałe zdjęcie domu :kocham . Przyznam rację Siberce, że duże drzewa (oby nie za blisko domu, bo ja jestem światłolubna :oops: ) dają niesamowity klimat. Cały czas brakuje mi w moim ogrodzie tego wyższego pięta, ale w części ozdobnej nie dam rady już nic dosadzić, bo są dość gęsto opchnięte, tylko jeszcze nie osiągnęły odpowiednich rozmiarów. Patrząc na Twoją fotkę nawet przez chwilę zawahałam się czy nie posadzić takiego u siebie, ale zaraz przypomniałam sobie, że przecież w zeszłym sezonie posadziłam dereń Venus, który także docelowo osiąga do 5 metrów ;).
Nie zdradziłaś, jakie derenie wrzuciłaś do koszyka gwizdac .
Dzięki za opisy w bazach :buziak .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 11:31 #150741

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
Edytko u mnie mąż strasznie marudzi żeby nic nie sadzić blisko domu (bo musi mieć dojście do elewacji) i z uwagi na to, że mamy tu bardzo porywiste wiatry (kilka lat temu zerwało nam nowiuśki dach , potem złamało wielkiego już świerka na pół i zniszczyło tym sposobem płot, a katalpę wyrwało z korzeniami - i tak każdego roku coś) boi się żeby wiatry ne narobiły niepotrzebnych szkód. Duże drzewa będą, choć też nie osiągnęły docelowych rozmiarów, ale są dość daleko od domu. Te mniejsze i tak rosną bliżej, a będzie ich więcej, bo miejsca jeszcze mam.

Nawiązując do fotki - w wielu domach widziałam tak zaaranżowane ogródki - kilka drzew, parę krzewów i.... żadnej rabatki z kfiotkami. Derenie nie wymagają cięcia, hortensje raz do roku, no i trawnik... bo kto by tam godzinami ślęczał na kolanach i plewił? Inna rzecz to trochę inny klimat, upał latem do wyrzygania, trawniki na okrągło podlewane ze zraszaczy...

A wracając do dereni - Venus mi się podoba, ale jest jednak za droga jak dla mnie.
Do koszyka wrzuciłam derenie CAPPUCCINO (bo odporny na wiatry) i myślę o Nicole i Milky Way. Ale te pójdą przed dom, do przedogródka którego mam jakieś 700 m2 - to tam płynie rzeczka i równolegle do niej jest już zagospodarowana naturalna skarpa. W tym sezonie chcę połączyć rzeczkę ze skarpą żeby utworzyły coś jak litera U.
W tym samym koszyku siedzi jeszcze śniegowiec chiński (bo kwitnie 3 miesiące i wytrzymuje mrozy do -37*), do tego magnolia Siebolda - bo też długo kwitnie, magnolia Nigra, do tego jeszcze kilka klonów palmowych Disectum i Emerald Lace - te na pewno. Po wszystko pojadę jak tylko dostanę przelew z 13tki. Wolę jechać do szkółki (mam jakieś 5 km) niż kupować u nich przez internet. Sama zobaczę na miejscu co tam jeszcze wpadnie bo wybór roślin mają ogromny.
Ostatnio zmieniany: 2019/02/24 11:37 przez Lukrecja.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, Danusia

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 12:45 #150745

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8536
  • Otrzymane podziękowania: 25811
Uwielbiam derenie nawet te białe nieźle się panoszące. Kwiecisty u mnie kapryśny ale myślę o kolejnych :) i przy okazji nieśmiało zapytam cóż to za szkółka tak fajnie zaopatrzona?
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 13:00 #150746

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
Dla zainteresowanych poniżej wklejam linka. To szkółka, która sprzedaje przede wszystkim w internecie, na miejscu nie mają nawet punktu sprzedaży (ale jak się dobrze trafi i zastanie właścicieli to sprzedają na miejscu też).
Szkółkę prowadzi młode małżeństwo (oboje wykształceniu w kierunku), wykupili teren na którym były działki RODOS, postawili dom i powstała szkółka.
Dereni mają chyba ze 40.

kielkowski-szkolka.pl/
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, VERA, nelu-pelu

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 13:54 #150750

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8536
  • Otrzymane podziękowania: 25811
Dziękuję Nelu, faktycznie wybór mają niezły ceny jednak nie zachęcają do bardzo dużych zakupów, ale pewnie sadzonki są wypasione think:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 14:25 #150755

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7710
  • Otrzymane podziękowania: 17262
Może na miejscu kupisz taniej think:?
Ja za swojego Cappuccino zapłaciłam w zeszłym roku u Kurowskich 85 zł - porządna sadzonka ok 130 cm.
Też nie mogę doczekać się sezonu. Przyznam, że tylko raz widziałam na własne oczy kwitnacego derenia - właśnie Venus, w ogrodzie pokazowym u Kurowskich. Zrobił na mnie takie wrażenie, że musiałam go mieć :mniam. Czasem można upolować tańsze egzemplarze. Mi w zeszłym roku kupiła Nela (Nelu-pelu) za 130 zł.
W ogrodzie pokazowym Kurowskich jest dużo dereni. Postanowiłam, że konieczne muszę w tym roku pojechać do nich w maju, na kwitnienie tych cudownych roślin. Zapewne do koszyka też coś wpadnie :tup.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2019/02/24 14:27 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 18:14 #150782

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
Wiesiu, Edytko no powiem Wam, że sadzonki wcale aż takie imponujące nie są. Zależy co się chce kupić. Dlatego też wolałabym tam pojechać sama, żeby spośród sadzonek 40-80 cm wybrać jednak te zbliżone wzrostem do 80 cm. A ceny... w wysyłkowych sklepach chyba wszędzie podobnie.
Edyta, to powiem Ci że miałaś farta z tym dereniem, bo ja w tej cenie będę miała o połowę mniejsze sadzonki. Ale z tego co widzę to Kurowscy nie prowadzą sprzedaży detalicznej.
Najbliżej mam do ogrodów Kapias w Goczałkowicach Zdroju, ale tam to dopiero są ceny... ale faktem jest, że rośliny dobrze opisane. Mam jeszcze w pobliżu inną szkółkę, to pierwsze miejsce w jakie trafiłam, ale tam oznaczone są tylko iglaki, a reszta na etykietach wygląda tak: żurawka w odmianach, liliowiec w odmianach, a jakich? I takim sposobem mam mnóstwo roślin bez nazwy odmiany. Teraz już się nie dziwią kiedy pytam o odmianę, ale na początku padało stwierdzenie: no jak to jaka odmiana? Hosta. Klon. Brzoza. Jarząb. Ale ludzie mili i ceny nie tak zaporowe, dlatego tam dużo kupuję. :diabelek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 18:27 #150789

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7710
  • Otrzymane podziękowania: 17262
Nelu, a wybierasz się na zlot? Jeśli się spotkamy, to mogę coś przywlec ;).
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2019/02/24 18:28 przez edyta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 18:29 #150790

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
Bardzo bym się chciała w końcu wybrać, pogadać tak normalnie z ludźmi. Jeszcze nie w tym roku... :burza
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 20:07 #150866

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11841
  • Otrzymane podziękowania: 22598
Lukrecjo ja w swoim małym ogródku mam już dwa derenie kwieciste jeden jest 3 drugi 2 lata na razie szału w kwiatkach nie było więc cierpliwie czekam marzył mi się jeszcze z czerwonymi kwiatami ale że tych zachcianek mam więcej to chyba na razie zrezygnuję rotfl Mam na liście stawercję, judaszowca, grujecznik i oczar no i kaliny mi się wszystkie podobają rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 21:18 #150911

  • janka.p
  • janka.p Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1833
  • Otrzymane podziękowania: 4959
Lukrecjo, skoro masz blisko do Goczałkowic, to rzut beretem masz już do Pisarzowic. Rośliny z tamtejszych szkółek sprzedają zresztą też i Kapiasowie, no a ceny, cóż, niższe co najmniej o ich narzut.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 21:39 #150916

  • janka.p
  • janka.p Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1833
  • Otrzymane podziękowania: 4959
doczytałam, że planiujesz derenia Cappuccino - a ja mam takiego i właśnie od Kiełkowskich. Kupilam w czerwcu 2017r. , w ubiegłym roku jeszcze nie kwitł, ale sadzonka przyszła do mnie solidna, ponad metrowa. Więc w tym roku też coś niecoś;) u nich zamówiłam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/24 23:09 #150940

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4436
  • Otrzymane podziękowania: 8338
Kurowscy prowadza sprzedaż detaliczną, ale nie wysyłkową. Szkoda, że nie jedziesz na zlot, moglibyśmy Ci przywieźć, jesli Kurowscy w tym roku znów by mieli takie wypasione derenie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/25 08:41 #150949

  • Zawszewiosna
  • Zawszewiosna Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 827
  • Otrzymane podziękowania: 2052
Nela właśnie miałam zadać to samo pytanie co Wiesia. Gdzie kupujesz roślinki.
Szkółkę Kiełkowscy znam i bywałam już tam na miejscu. Też mam tam w miarę blisko.
Ale w Wodzisławiu jest sporo szkółek i miałam pytać o te właśnie (przynajmniej takie info mam od znajomego z Ins. Ochr. Roślin. . Mają je pod nadzorem.)
Może masz jakąś, którą polecasz?
W tym sezonie mam zamiar zrobić rundkę po wszystkich i wyczaić co gdzie i za ile.
Do Kapiasów jest jednak kawałek - no i ceny.... :burza
A bywasz w Limbie w Żorach ?
Jest dosyć dobrze zaopatrzona, tylko też kawałek.

Gdybyś chciała w tym roku wybrać się do Wojsławic na mini zlot ZZ, to daj znać możemy jechać razem.
Wtedy odpuszczę mojej rodzince i pojadę na jeden dzień. Mogę Cię zabrać. Zawsze to raźniej we dwie :)
Zwłaszcza, że oprócz Wiesi (Piku) nikogo w realu jeszcze nie znam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Lukrecjowy ogród 2019/02/25 11:23 #150955

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
Danusia jak zwykle lista imponująca, ale pamiętaj, że krzoki rosną i będą potrzebowały coraz więcej miejsca :diabelek

Janeczko do Goczałkowic to wcale aż tak blisko nie mam. Ale to najbliżej położony ogród pokazowy, dlatego o nim wspomniałam.
Do Kiełkowskich i tak podjadę, bo mam najbliżej. Coś wybiorę, zwłaszcza że piszesz że dereń był całkiem spoko.

Martuś jak się okazuje własnie się kroi jakiś mini wyjazd na zlot... :hejka

Aga moja najbardziej ulubiona z normalnymi cenami to szkółka pana Antoniego Piszczana w Zawadzie (za strażą pożarną). Szkółkę zakładała jeszcze jego mama (teraz ma ok.90 lat i dalej w niej pracuje!), sama w dawnych czasach, kiedy nic nie było robiła pierwsze szczepki m.in. hortensji itd. bardzo mili ludzie, zawsze chętni do pomocy. Ale jak pisałam tam są głównie iglaki dobrze oznaczone, choć derenia Satomi też kupowałam u nich (160 zł 5 lat temu, ale szczepiony i duży). Z resztą roślin to jak pisałam - hosta w odmianach itd. Ale lubię tam jeździć.
Z wodzisławskich szkółek byłam tylko w tej na rybnickiej. Szału nie było. Koleżanka jeździ jeszcze do Jankowic - choć głównie po trawy ozdobne, albo na rybnickim targu też kupiła kilka rarytasków (buki, brzozy, klony) w bardzo fajnych cenach, tylko ja w tym czasie jestem w pracy i lipa.
A poza tym to zakupy robię głównie w internecie (Barcikowscy, Albamar, Florexpol, E-clematis - tu głównie byliny i pnącza, róże - Floribunda, Ćwik, Hyży, Chodun - rosarium, teraz chcę jeszcze zamówić z rosaplant (bo ciekawe odmiany), a krzaczory to były głównie zakupy z Future Garden, ale ceny kosmiczne).

Aga! aleś mi niespodziankę zrobiła z tym zlotem! Powiedz tylko kiedy to wypada? Jeśli tylko bym się mogła zabrać, to chętnie - ja się ostatnio jakoś boję jeździć, od kiedy jesienią wrąbał we mnie facet, zawodowy kierowca i wylądowałam w rowie z rozwalonym autem. Do pracy jakoś dojadę, gdzies blisko też, ale w dalszą drogę jakoś mam strach. Też byłoby miło poznać i Ciebie, i ludzi z którymi wymieniam tyle dobrych myśli!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.074 s.