Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami)

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/06 14:57 #69645

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Nelu - zrobiłaś to u siebie w takim razie bardzo porządnie. Ja prawdopodobnie nie, bo musiałabym na kilka głębokości szpadla wybierać korzenie, wiem co mówię. Możliwe, że ten róg będzie nawet katastrofą 2smiech I ja i sąsiedzi po analogicznej stronie mamy tam przede wszystkim skrzyp polny. Poprzedni właściciele mieli w tym miejscu borówki amerykańskie, zakładam, że ziemia jest zakwaszona o czym ten skrzyp zresztą świadczy. Jak wykopałam derenia to chrzan był centralnie w jego środku i on zresztą pojawia się niemalże wszędzie. Będą róże z chrzanem, o! Cieszę się, że te większe kamienie Ci się spodobały. Jako sucha rzeczka- tak, ale chodzenie po nich nie jest fajne. Taka dekoracja :) Codziennie nowe róże rozkwitają a ja się ich widokiem upajam, pomimo, że takie przedszkolaki flower

Ewuniu - wiem :) na okolicę huśtawki też tak przecież czekałam i po 1 sezonie jestem w szoku jak to się rozrosło, i tak będzie na tym moim psim polu flower

A ja chyba oszalałam polewkamax Pojechałam do spożywczego sklepu, po czym zmieniłam kurs i wróciłam z obiadem do domu. Jakim obiadem? Różowym o delikatnym zapachu ... moja pierwsza i chyba ostatnia azalia 2smiech




A skoro już tu jestem to pokażę jeszcze piwonię od której nie umiem oderwać oczu ( w zeszłym roku, nie kwitła )




i druga śnieżnobiała, bardziej typowa

pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, Elżbieta, zanetatacz

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/06 15:07 #69648

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8536
  • Otrzymane podziękowania: 25811
Obiad po prostu przepyszny :woohoo:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/06 15:09 #69650

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Wiesiu , a mąż głodny , nie to danie!!! 2smiech
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/06 15:15 #69651

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8536
  • Otrzymane podziękowania: 25811
Szybko coś ugotuj bo Ci jeszcze tą piękność zje, a nie jestem pewna czy są jadalne :silly: . To może na szybko bigos z host think:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/06 15:17 #69652

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33600
dobra nuta napisał:
Nelu ... musiałabym na kilka głębokości szpadla wybierać korzenie, wiem co mówię. Możliwe, że ten róg będzie nawet katastrofą 2smiech I ja i sąsiedzi po analogicznej stronie mamy tam przede wszystkim skrzyp polny.

Noooo, to Ci Aniu nie zazdroszczę. Ja swój skrzyp pokochałam, nie miałam innego wyjścia. Nic nie da wybieranie ziemi, dojrzała roślina ma korzenie nawet na dwa metry w głąb ziemi. I wiadomo, jak się ten korzeń rozerwie to z jednego rosną następne. W lesie niedaleko mnie, skrzypy mają po dwa metry wysokości i wyglądają jak z Jurasic Park 2smiech

A ja chyba oszalałam polewkamax Pojechałam do spożywczego sklepu, po czym zmieniłam kurs i wróciłam z obiadem do domu. Jakim obiadem? Różowym o delikatnym zapachu ... moja pierwsza i chyba ostatnia azalia 2smiech

z naciskiem na: chyba 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/06 15:32 #69656

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Ewuniu, i tak jak widzę, to po przekopaniu tego skrzypu jest jakby więcej 2smiech chciałam buszu to może zostawić naturę w spokoju i taki dinozaurowy zakątek powstanie polewkamax nie do końca jestem pewna czy chyba ma mieć ten nacisk 2smiech polewkamax :diabelek ....
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/06 15:55 #69661

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33600
Co do chyba, to własnie przeczytałam u Nowinki jedną z Jej złotych myśli:
Raptem dostrzegasz w jakiejś roślinie urok nie z tej ziemi i już po Tobie .Pomimo ,że wiele lat byłaś odporna ,to w jednej chwili przestajesz .
i to by było na tyle :diabelek

Aniu, czytałam, że jeden dzień będziesz na zlocie, a niedawno pisałaś u siebie, że chcesz rudbekie. Może to już trochę późno na wykopki, ale jakbyś chciała, to mam troszkę siewek, mogłabym Ci przywieź :) Nie jest to jakaś zastraszająca ilość, ale kilkanaście będzie :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/06 22:22 #69715

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Ech.... napisałam się... nawet fotki wkleiłam i w kosmos poszło... to może jednak u siebie parę słów o opryskach na chwasty napiszę.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/07 05:44 #69734

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Wiesiu - przepraszam, przeoczyłam Twój post :oops: azalka ocalała i hosty i wszystko co zielone a brzuch z głodu nie pękł .... psy tez żyją 2smiech
Ewuniu - nie rób sobie kłopotu i zamieszania, Monika Sz. zagadała swoją sąsiadkę o jej siewki i jesteśmy umówione :przytulam
Aga - to ja z kolei idę poczytać do Ciebie :)

Dla Was :)
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/07 06:43 #69738

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Cześć ranny ptaszku ! i ja z tych rannych flower Już nawet jestem po obchodzie (trzeba sprawdzić stan swoich dóbr :lol: ) Stwierdziłam ,że pomimo paskudnego klimatu , kwiatki trzeba uprawiać dla dobra swojego organizmu teacher Wypatrzyłam jeszcze jedna miejscówkę na jednego rodzia i będę ją pielęgnować do przyszłej wiosny .Aniu tyle masz pięknych roślin ,a ta nowa azalia ,to jak się nazywa ?
Wypiję kawusię :kawa wyjątkowo jakaś smaczniutka i biorę się za roboty domowe ,które sobie odpuściłam ale niestety nie na wieki think: Miłego dzionka szanownej pani :slonko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/07 10:00 #69762

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Aniu, takiej azalii nie można odmówić, trzeba ją koniecznie mieć. :) Zakupy przy okazji też znam wink-3 Ile to fajnych roślin przyniosłam z ryneczku przy okazji obiadowych zakupów.
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/07 10:23 #69767

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10352
  • Otrzymane podziękowania: 23419
Aniu -na taki obiad to ja zawsze jestem chętna polewkamax ,azalki to wdzięczne rośliny i wytrzymałe- będziesz chciała więcej .....
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/07 10:26 #69768

  • Iwona1311
  • Iwona1311 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 603
  • Otrzymane podziękowania: 1536
Aniu muszę Ci się przyznać że czasem po cichutku zaglądałam do Twojego ogrodu bo bardzo mi się spodobało, no ale teraz jak już się tu rozgościłam to czas najwyższy się odezwać i zaglądać częściej. jestem pełna podziwu dla Twojej pracy , tyle terenu do ogarnięcia i wciąż powstające rabaty. Ja sama bardzo chciałabym mieć dużo większy ogród, niestety pracując nie ogarniam tego co mam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/07 12:39 #69787

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11841
  • Otrzymane podziękowania: 22596
Aniu troszke mi zajęło nadrobienie zaległości ale juz jestem na bieżąco :) ściezka zwirowa na pewno będzie piekna a nasadzenia nowe nawet się nie spostrzeżesz jak wszystko podrośnie :) ale gadanie swoim i wiedza a ja też wszędzie upycham żeby pusto nie było a potem non stop przesadzam bo za ciasno 2smiech
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/08 06:20 #69925

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Ewuniu - zdecydowanie wolę wcześnie wstać i mieć długi dzień. Azalka nazywa się Juniduft. Z domem walczyłam wczoraj do południa jak zostałam sama, ale do ideału jeszcze mu trochę brakuje 2smiech Jak masz miejsce na rodka to chuchaj i dmuchaj na nie, ale czy wytrzymasz i nie posadzisz w nie innej roslinnej ślicznotki? :)
Inuś - naprawdę nie mogłam jej nie kupić 2smiech Stoi jeszcze w donicy i cieszy me oczy niezmiernie. Targowisko mam dzisiaj i aż się boję z czym wrócę do domu :silly:
Żanetko - to może do obiadu przydałby się jeszcze deser? 2smiech
Iwonko - :witaj i zagladaj :) Tak naprawdę to ja podziwiam wszystkich pracujących zawodowo, którzy mają ogrody. Sama jeszcze nie tak dawno byłam bardzo aktywna zawodowo i nie wiem czy przy takim trybie życia odważyłabym się na taki rozmach. Ten ciągły brak czasu na cokolwiek doskonale pamiętam a do tego zwykła proza życia. Jako, że teraz mam czas na to wszystko to staram się go wykorzystać i tak to się kręci :)
Danusiu - chyba wszyscy na początku przechodzą przez to samo i ta niecierpliwość jest nie do opanowania. Do żwirku jeszcze troszkę muszę poczekać a nawet zaczęłam w głowie kombinować czy nie zrobić gdzie nie gdzie jej z drewna, bo mam takie na stanie :)

Wczoraj wykorzystałam dzień po przedwczorajszej ulewie na maxa. Przy okazji przesadzania powstała można powiedzieć, że samoistnie nieplanowana rabatka w troszkę dziwnym miejscu - gdzie wcześniej rosły krzewuszki i to było takie miejsce robocze. Miało to miejsce zniknąć, ale... polewkamax jak już jest to niech rośnie w siłę. Ogólnie moje pole wygląda jak plac budowy, wszędzie wszystkiego jest pełno - czyli dziur, sterta cegłówek, górki darni itp. Przy okazji tego wszystkiego zaczyna się wyłaniać pseudo skalniak, bo resztki gruzu wczoraj przywiozłam a mam jeszcze tego troszkę. I wiadomo już, co będę robiła jak dokończę zabawę z obsadzaniem nowych rabat polewkamax To tak jakoś samo wychodzi polewkamax

Z wczorajszego dnia obrazki po deszczu - prawie wszystko wszystko w błocie
Przesadziłam moje owsice za róże



i zwolniło się dzięki temu miejsce tutaj



i inne obrazki









środkowa nabiera pomału mocy :)


Dobrego dnia!!! :slonko
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Ostatnio zmieniany: 2017/06/08 06:26 przez dobra nuta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, Iwona1311, nowababka, zanetatacz

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/10 21:12 #70319

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Jak ja bym chciała chociaż raz mieć wszystko w błocie .Ale nie ! bo ja muszę mieć wieczna suszę :mur
Aniu ładnie u Ciebie ,a tak marudziłaś niedawno :zielony Moje róże też zaczynają kwitnąć ,ale szybko słońce je niszczy krecigl Przykro patrzeć ! Jeszcze nie oskubałam swoich rh .Pomimo ,że było dużo mniej niż w ubiegłym roku ,to jednak długo się z tym schodzi :bezsil
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/11 10:15 #70344

  • Olga1234
  • Olga1234 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 264
  • Otrzymane podziękowania: 412
Witaj Aniu vishenka

Powiem tak jest pięknie .Masz duży areał , można sobie pozwolić na piękne ścieżynki ,aranżowanie w ogrodzie różnorodności krecigl .Ja kupuje róże pod kątem zdrowotności i zimowania . lubię wszystkie kwiaty ,więć urzeka mnie każdy ogród . :jupi przeglądając Twój ogród wszedł M zobaczył kosmos :hejka wtedy załapał że u mnie go niema walczyłam z nim 2 lata :tup ,ale wróci ze względu na szczygły, był kosmos było stadko szczygiełków . Psiaki urocze :spacerek Było Mi miło pospacerować , :owady , każdy ogród jest inny ,i w tym cały urok jest co oglądać ,Pozdrawiam z Krakowa :witaj
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/11 13:14 #70355

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10352
  • Otrzymane podziękowania: 23419
Aniu -masz rację z tym ogrodowaniem po godzinach pracy -też nieraz mam wrażenie ,że nie ogarniam a do tego jeszcze dom zaniedbuje i takie wieczne dylematy ,ale ile radości przynosi ogród to tylko zielonozakręceni wiedzą no i miło ,gdy czasami ktoś obcy pochwali -ostatnio moja kosmetyczka krzyczała- "ale ma pani tutaj raj" i wtedy jest potwierdzenie ,że jednak ten czas nie jest marnowany...a u Ciebie robota pali się w rekach 'zielonych "rękach
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/12 22:39 #70583

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Ewuś - dzisiaj kolejny dzień fotografowania po deszczu. Za każdym razem gdy biorę aparat do ręki to zaczyna padać. Morał z tego taki, że nawet niebo się buntuje przeciwko mojej fotografii i najlepiej mnie zaprosić do swojego ogrodu na sesję.
Deszcz będzie gwarantowany 2smiech
Olgo - bardzo dziękuję za ciepłe słowa :) Z różami u mnie to taki troszkę eksperyment pod wieloma względami. Czas pokaże jak to będzie i jak każdy muszę zobaczyć i odczuć na własnej skórze i wzloty i upadki. To prawda, że im więcej miejsca tym większe pole manewru. To jest plus. A minus taki, że dużo więcej pracy. W tym roku nie będę miała kosmosów, bo zasypałam miejsce w którym rosły darnią i gruzem a nasiona leżą nie wysiane, bo zupełnie o tym zapomniałam . Dla mnie mają onętki niepowtarzalny urok :) Pozdrawiam i :przytulam
Żanetko - takie słowa są bardzo budujące i potrzebne. Uskrzydlają :) Gdyby nie było ogrodu to zapewne byłoby coś innego i tak to się kręci flower

No to fotki podeszczowe :





tutaj nawet w trakcie deszczu, schowałam się do domku gosp.




tawuł nie widać w kocimiętce 2smiech w końcu się doczekałam minimalnego buszu :)



szałwia pięknie rośnie



kłujące rozpoznałam wczoraj w Wosławicach, nazywa się Morina i zaczyna kwitnąć






Dzisiaj kolejny dzień ogrodowej pracy za mną. W zeszłym sezonie miałam takie samo podejście : im szybciej zrobię tym więcej czasu będę miała na np. odchwaszczanie 2smiech i pielegnację. Posadziłam dzisiaj modrzewia, oj długo woziłam go na taczce żeby znaleźć mu miejsce. Gdzie on tam nie stał 2smiech i jak to bywa, po posadzeniu kilku trawek, stanęłam z boku i miejsce sie znalazło. Nie miałam już aparatu, zresztą świeciło słonce to i lepiej nie wywoływać wilka z lasu - czyli deszczu, bo nie był mi w tym momencie potrzebny... dzieje się :)
Pozdrawiam :slonko
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Ostatnio zmieniany: 2017/06/12 23:01 przez dobra nuta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Olga1234

Dynamiczny początek czyli świat do góry nogami (pod psimi łapkami) 2017/06/13 06:06 #70602

  • Olga1234
  • Olga1234 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 264
  • Otrzymane podziękowania: 412
Witaj flower

Nie chcę być z byt natrętna , ale nie mogę się powstrzymać :tup
są ostróżki bardzo je kocham , są u mnie od niepamiętnych lat , mam stare odmiany ,są teraz nowe odmiany nowoczesne , ale u mnie się nie sprawdzają. Kupowałam , kilka razy i nie mam, pierwszy rok po posadzeniu, jako tako, a na drugi rok znikły, a nie są takie taniutkie . Róże też zagościły u mnie dopiero 3 rok , ścieżki super vishenka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.081 s.