Już ścięłaś trawy , a ja miałam zamiar jeszcze miesiąc poczekać . Chyba do nich pozaglądam czy coś się tam zieleni

Gigant mi musi pasować, bo z niej robię konfitury. Musze ją co roku tak zgrabnie przycinać, żeby było jak najwięcej kwiatów.

Majeczko ja dzisiaj tylko winorośl przycięłam i czekam aż mi śnieg całkiem zjedzie żeby powoli porządkować bo cebulowe się pchają jak oszalałe

Wiesiu wszystkie trawy przycięłam bo one sobie rosną nic nie robiąc sobie z takiej zimy
Miłko no kwiatki na konfitury muszą być
Danusiu ja codziennie coś tam sprzątam, dzisiaj, że nie musiałam na godzinę szykować obiadu bo chłopy pojechali na pola, robiłam aż do utraty sił, kończyłam na kolanach

krokusy sobotnie bo dzisiaj nie miałam sił

Gipsy Girl Crocus chrysanthus


Romance Crocus chrysanthus


Snow Bunting Crocus chrysanthus


Firefly Crocus sieberi

Jak te pierwsze krokusy cieszą! Dwie ostatnie - odmiany, na które chciałam zapolować, ale skończyło się, wiesz czym - kupnem kilograma w carrefurze.

Nie chce mi się wierzyć,że to już tegoroczne krokusy! Byłam dzisiaj na działce i na krokusy jeszcze nie ma nawet widoków..Jakieś skromne szczypiorki zaledwie.Jednak mam nadzieję,że i ja się ich doczekam!

Miłko jak to dobrze że nie łażę po marketach
Maryniu te krokusy są po zawietrznej od wschodu, a że wieje od zachodu to mają cieplej no ale to są wczesne odmiany więc powinny kwitnąć wcześnie.

Dziś sprawdziłam Majeczko moje trawy i stwierdziłam że jeszcze śpią ale zaczęłam lekką przycinkę

Wiesiu jednak TAM bywało zdecydowanie chłodniej, TU bywały cieplejsze dni więc wszystko szybko ruszyło. Tylko rozplenic nie ruszałam, ale przedogródek zostawiam sobie na deser

największy ciemiernik od Wiesi

Majeczko krokusy śliczności ,ciemierniki coraz bardziej lubię

Od marketów jestem ja! Ale tak serio, to trafiają się fajne odmiany a kosztują czasami 10gr za sztukę. Żeby wysadzić na trawniku i wokół drzew nie trzeba wysublimowanych odmian
Moje cuchnące jeszcze nie kwitną...

Danusiu też lubię ciemierniki i każdym kwiatkiem się cieszę zwłaszcza jak mi wyjdą takie 'kwiatki'
Od Wiesi przywiozłam garść sadzonek ciemierników cuchnących, posadziłam w trzech miejscach i cierpliwie czekałam cuchnący zakwitł już w zeszłym roku, te dwa mniejsze powolutku rosły. Nawet nie wyobrażasz sobie mojego zdziwienia jak odkryłam dzisiaj takie widoki









Gdzie ja miałam oczy że nie poznałam jakie to ciemierniki po liściach

Miłko takich niewysublimowanych krokusów mam masę mieszanki z bardzo starych zakupów, one rosną wszędzie a i tak je roznoszę po całym ogrodzie. Tym razem zależało mi na żółtych i kremowych, rasowych
O cuchnących pisałam Danusi, mam jednego ale liczę że się rozsieje

Majeczko ja czekam na kwiatuszki trzech nowych zakupów z zeszłego roku a tym kupiłam kolejnego znów w przyszłym roku będę czekać na kwiatuszki

Wiosennie już u Ciebie Majko Moje ciemierniki cuchnące od Wiesi kwitną już kilka tygodni

Danusiu ja żadnego ciemiernika nie kupowałam, dostałam kępkę siewek od znajomej i mam trzy niby podobne, ale troszkę różne.







Jakoś tak nigdy nie trafiłam na doniczki a internetowo zawsze je mijam

Efciu jak słonko przyświeci to mam rzeczywiście wiosennie

wschodnia z wczesnymi krokusami


Cuchnący pokazał pąki jeszcze w zeszłym roku i z każdym tygodniem coraz bardziej je otwiera.

Ciemierniki pięknie Ci zakwitły ,lubię takie ciemne kolory.....no i łan krokusowy cieszy oko

Żanetko z wielką radością sadziłam żółtawe krokusy, teraz każdego dnia wprawiają mnie w radość

Golden Yellow


Romance


Gipsy Girl


Fuscotinus


Cream Beauty


Snow Bunting


Miss Vain

I ja żółtego na wiosnę najbardziej pragnę..

Majko ten... cuchnący ciemiernik faktycznie nieładnie pachnie czy taka nazwa..?

Nelu żadnego zapachu koło niego nie czuję, ale wsadzę w niego nos i się upewnię co z tym zapachem

Wiosna u Ciebie Maju dużo wcześniej niż u nas.