lelumpolelum napisał:
Seba, piękne zbiory
Jak uprawiasz brokuły? Pryskasz? Ja wymiękłam, z kapustnych mam tylko wczesną kapustę, nic więcej nie zdążę zebrać, zanim pojawią się gąsienice, a przyznam, że nie znoszę cholerstwa z całego serca
Zebrałam ostatnio cebulę.
Chciałam zachęcić do siewu cebuli, u mnie już trzeci rok pod rzad zbiory są lepsze niż przy uprawie z dymki. Na zdjęciu dwie genialne odmiany: Exhibition i Tonda Musona (biała). Szczególnie Exhibition jest doskonała w smaku, słodkawa i chrupiąca, z dużą ilością soku. Można ją zajadać do wszystkiego, jedyny minus jest taki, że na brązowo się nie podsmaży
Tutaj dla porównania wielkości razem z dymką
Obie odmiany nie nadają się do długiego przechowywania. Jeżeli ktoś ma sprawdzoną odmianę "na zimę", to byłabym wdzięczna za zdradzenie sekretu
Wykopałam też pietruszkę, bo myszy już zwietrzyły darmową stołówkę
Nie pryskam warzyw, no może pomijając to, że raz musiałem ciapnąć pomidory .
Chcę wiedzieć co jem , a wiem, że moje warzywka są z naturalnej uprawy.
Gąsienice zbieram i unicestwiam na miejscu - jest ich naprawdę sporo .
Brokuły miałem w tym roku pierwszy raz, bardzo szybko rosną.
Trzeba uważać, żeby nie zakwitły, bo to dosłownie kilka dni za długo na krzaku i po jedzeniu.
Cebula Exhibition to odmiana cukrowa, tak samo jak Ailsca Craig czy Globo.
Do kanapki z pomidorem rewelacyjna. Chrzanić przechowywanie, u mnie długo nie poleży bo ma wzięcie