Fabiola napisał:
Poll napisał:
Teraz jest doskonały czas na rozmnazanie paproci metodą sadzonkowania rozmnóżek. To takie maleńkie roślinki, które wyrastają na liściach niektórych paproci
Na fotce rozmnózki
Polystichum setiferum Nantes
Do tego forum nie masz dostępu
Polu , może krótka instrukcja rozmnażania z rozmnóżek
W swoim watku napisałam:
" O rozmnażaniu paproci przez sadzonkowanie rozmnóżek pąkowych, pisał Tomek w poddziale 'Uprawa i rozmnażanie'. On co rok zbiera i sadzonkuje dużo tych rozmnóżek, z różnych odmian paproci. Nie jest to łatwa sztuka, to cały ceremoniał, łacznie z wygotowywaniem ziemi i zakupem odpowiednich pojemników...Ale i to nie jest gwarancją, że rozmnóżkom się spodoba i zaczna rosnąć. 3 lata temu, na 20 zebranych rozmnóżek, wyrosłyi nadal są w moim ogrodzie tylko 2 rośliny.
Tomasz ma większą wprawę, ale też czasem zalicza zonka , mimo przestrzegania wszystkich 'procedur'. Czasem jednak bywa, ze mimo braku starań, rozmnóżka sama się ukorzenia
Wiosna tego roku, zauwazylam młoda roślinkę przy
Polystichum setiferum 'Laxum'.
Okazało się, że okrywając na zimę paprocie stroiszem iglastym, przycisnęłam gałęziami liść z rozmnóżką a ona skorzystała z okazji i się ukorzeniła.
W tym roku przygiełam kilka frondów z rozmnóżkami, może zaś coś się ukorzeni?"
Tak wygląda dziś jedna z dwóch roslin uzyskanych z rozmnóżek
Polystichum setiferum 'Madame Patti'. NIe jest jeszcze wielką paprocią, ale już zimowała w ogrodzie, lekko przykryta iglastymi gałazkami.
Jak pisałam, jest to długi i dość zmudny proces , szczególnie trudno jest znaleźć złoty środek pomiędzy suszą w pudełku z rozmnózkami a ich 'zalaniem'.
.