Jestem jednak zarażony Waszą pasją za którą bardzo Wam wszystkim dziękuję. Przed kilkoma laty podarowaliście mi różne nasiona, były moją nadzieją i moim pożądaniem które dalej daje mi dużo siły i satysfakcji. To na nich bazuję oraz na siewkach otrzymanych z nasion zakupionych . Nasiona zakupione jako nieoczyszczone dają wątłe rezultaty hodowlane, dużo w nich takich które nie kiełkują z różnych powodów. Kupiłem kilka host przez internet ale znowu jakieś takie …..
Polu, wysłałaś mi przed laty nasiona H.(Well Shaked xOP). Z kilkunastu nasion dwie siewki były w paski. Została mi jedna z nich która dała mi kilka siewek pomimo wielu wysianych nasion. To moja baza. Ciągle coś mnie zaskakuje w tematach hostowych. Mam siewkę która ma niebiesko zielone liście, piękny kształt ale nie zawiązuje nasion. W tym roku pyłek z tej hosty jest ojcem wielu krzyży.
Dopiero teraz czytam o dokonaniach Pana Mendla, ile ja mam z tego wewnętrznej radości!
Podarowałaś mi Polu nasiona H.(Catherina x OP), podobno sterylna a zawiązuje nasiona z H.June!
Hosta June zawiązuje nasiona z F2 H.Catherine!
F2 H.Catherine zawiązuje nasiona z F2 H.Catherine i H.Catherine – i gdzie tu prawda objawiona?
H. Atlantis daje ładne połączenia które są ciekawe, jedno z nich ma smugi jak oryginał – dobra mieszanka!
Czerwone kwiaty i czerwone nogi może dadzą coś fajnego …..
Kupiłem w tym roku H. Dancing Queen, każdy jej kwiat dostał jej własny pyłek gdyż nic jeszcze nie kwitło w moim ogrodzie.
Oczywiście moja ulubiona H. Golden Scepter z żółtymi może dać fajne pokolenie.
Kiedyś oddawałem hosty zielone ( teraz również) z zastrzeżeniem że jak coś zmutuje się to dostanę ten kiełek. Na razie dostałem nasiona z kwiatostanu tego kiełka (600 szt.) i coś z tym trzeba zrobić …
Od Ciebie Polu również dostałem również nasiona H.(Sea Monster x OP), mam cztery siewki (reszta trafiła w dobre ręce) i eksperymentuję z nimi, są bardzo płodne ale nie wszystkie kwitną co roku, ciągle jeszcze trwa stabilizacja kształtu!
Siewki z zakupionych na moje konto nasion są zawsze jakieś słabsze i ciężko znoszą pierwszy sezon zimowy chociaż dbam o wszystkie hosty jednakowo – tak mi się wydaje.
Z nasion z za oceanu mam piękne złote i żółte ale one nie otwierają kwiatów, trzeba rozerwać płatki aby ujrzeć coś dziwnego, 2,4,8 znamion i żadnego pylnika ….a kształt i kolor są wspaniałe.
Dostałem od Koleżanki Beaty kilka siewek w paski – RARYTAŚNE! Miałem z nich też nasiona i pewne przemyślenia znowu w skutek Pana Mendla! Jak zdrowie pozwoli to będę tworzył różne formy i wracał dzięki Mendlowi do korzeni!
Mam kilka siewek H.(IATxOP) z nasion od Tomka, są wciąż małe i wątłe, uzyskałem nawet nasiona z nich tylko dwie siewki – wątłe…..
Tyle czytałem o IAT a tu klapa ….
Kiedyś pokazywałem różnicę pomiędzy sianiem nasion zwykłych i moczonych w „czymś” co miało dać mutację formy i koloru siewek. Dziś zalałem i będę jutro zalewał 770 nasion H.( Sea Monster x OP) x OP aby moje przemyślenia. Różne stężenia roztworu i różny czas kontaktu nasion z roztworem może coś mi podarują …
Kupiłem dwie siewki H. William Lachman ale nasionka są niepłodne ….. a tyle dobrego piszą o tej hoście …