Masz rację
Majeczko! Liście niezagrabione i różne zakamarki to miejsce, gdzie ślimaki przebywają za dnia. tez tam zaglądam i tłukę.
tez bym chciała, żeby mi się gaura siała czy tam rozłaziła. Niestety przed laty zabiłam i już do niej nie wracałam.
Halszka! Teraz trochę je obskubałam i wyglądają jeszcze lepiej. To dobry sezon dla paprotki, bo pada.
Reniu! Może trzeba zamówić taki wór, podzielić na paczki i podzielić. Już nie wiem, bo mam dylemat, żeby sypać kilera...
Pokaż tego Tartana w daliowym wątku, please!
A kompostawinik rzeczywiście zgrabny, to królestwo mojego męża, sam zrobił, sam dba.
Żanetko! Żaden ze mnie wyjątkowy pracuś. Myślę, ze taki normalny, przeciętny.
Jak mi się chcę, to robię, jak nie - odpoczywam.
Dziękuję!
Oczywiście w imieniu moich "gwiazd"!
Powoli odgrzebuję się z sadzeniem i przesadzaniem. Jak tak wszystko podeszczu porosło. jedne rośliny zasłoniły drugie więc przesadzenie okazało się niezbędne. Ale i kilka doniczek z rozsadą jednorocznych poszło w grunt. Zostały nasturcje i dwie doniczki cynii. I tytonie od Kluski. I mam porządeczek, tzn nie do końca
Na dziś: