Za oknem cały czas susza ,z nieba leje się piekarnik + wiatr który wysusza każdą kroplę wody
burze które ostatnio kręciły się na Mazowszu tradycyjnie ominęły moją wieś z dwóch stron
ogon burzy przyniósł 15 minutowy deszcz....
...a w W-wie wody po kolana
(w kilku dzielnicach-np.Okęcie)
W ogrodzie coraz częściej spotykam zaskrońce które chyba zeżarły wszystkie żaby i za chwilę będzie plaga ślimaków.......nawet Zuzia wyparowała (ropucha ziemna)....brak jej od kilku dni w jej dziennej kryjówce
Zlotowcom zazdroszczę ale ta odległość w jednej pozycji na motocyklu mnie przestraszyła....chyba polecę do Romki na kawę
. Dobrze że w Lipcu szykuje się szkółking na Lubelszczyźnie i hit programu rybka w Złotej Rybce
Mała Mi..... właśnie ....gdzie są żaby z mojego ogrodu...
Geniu moje RH i azalki to obraz nędzy i rozpaczy - kilka kwiatów ....zdjęcia kłamią....
Gosiu-Margo......zobaczymy na wiosnę w przyszłym roku czy populacja myszowatych została zmniejszona w moim ogrodzie...naokoło mojej działki są pola ,,puszczone luzem'' podzielone na działki budowlane więc gryzonie mają spokój i ,,pastwiska'' naokoło...trawa po pas więc drapieżniki mają problem z ich odłowieniem-prócz zaskrońca i łasic.
Romcia zaskrońcy-ów.... mam więcej ....gdybym trafiał na ten sam rozmiar pomyślałbym że jest jeden a tu rozmiary od S do XXL....
Danusiu ten rok dla azali i RH uważam za starcony...mróz zrobił swoje
Lukrecjo witam ..właścicielkę pokazowego ogrodu
twoja przygoda z pełzaczem została źle odebrana
ropuszka musiała być wcześniej ,,uszkodzona'' zaskroniec nie jest w stanie zrobić płazowi ,,rany'' ma tylko szczotkę do przytrzymania zdobyczy i jego atut to zwiększająca się przez rozciąganie paszczęka gada ...łyka a potem 2 tyg. trawi...jak jest ciepło to robi to szybciej......ale wywód naukowy...
po zeszłorocznej chorobie czuję że mam zdecydowanie mniej siły i pewne ogrodowe prace jak na przykład oczekujące cięcie sosny - składa mi dłonie w kierunku nieba....
Ewa dzięki
wiesz że mężczyźni rozróżniają tylko kilka podstawowych kolorów
to jedna z przyczyn moich szkółkingów z dziewczynami ...przynajmniej zawsze dowiem się coś więcej o kolorach....
a nie tylko róż, róż, róż....
Kasiu witaj...Bolek to jeden z trzech RH który miał kwiaty....
Młko narzędzia są mi niezbędne do pracy zawodowej...oczywiście w ogrodzie też się przydają....szczególnie nożyce spalinowe i elektryczne + mielarka...polecam wszystkim ogrodnikom...
kilka fotek z ogrodu....różyca Mme .Hardy jest na FB......dla mnie objawienie tego sezonu.....jej zapach dla mnie jest
rabata południowa po ,,przecince''
oczko
kwitnąca Eva
powojniki się rozkręcają