Moniśka, już się nie bój, wygrzej się jaszczureczko, bo zaraz miesiące chłodu i mam nadzieję, że sensowna zima na horyzoncie. Zamówiłam z mrozem i śniegiem, zobaczymy, co przyślą
Goście podjedli w domku, a kawy i deser na tarasie. Wcale nie było żle, albo mnie już tak dogrzało, że nie czułam
Wstawiłam podlewanie, zaraz idę zmienić miejsce; psiska leniwe śpią i chrapią, w wolnych chwilach jedzą, od czasu do czasu powrzeszczą pod furtką i tyle z nich pożytku
Pytałaś o jeżówkę: to Guava Ice, jakim cudem ją kupiłam, to nie rozumiem
Kombinuj zakładanie klimatyzacji, chyba, że klimat się opamięta, w co szczerze wątpię. W domu mam chłodno, ale co mi z tego, ja chcę być w ogrodzie
a tam rozpanoszyła się pijawa
i chce mnie zamordować
Ina, ja już chyba się upiekłam na twardo. Podobno od środy chłodniej, ale faktycznie deszczu nikt nie zapowiada. Szczerze mówiąc, powinnam chyba przestać sadzić rośliny wilgociolubne, a już oglądam zdjęcia rodków i oczywiście host. Dzięki za słówko o astrach
Aniu-Nutko, żeby zima była piękna! Nie lubię mrozu, duży śnieg mnie przeraża, bo trudno się odkopać, choć jest przepięknie, ale ilość robali i susza zaczyna mnie martwić. Chcę, żeby było normalnie, a tu mamy zamiast czterech pór roku, tylko dwie i to jakieś zupełnie zdziwaczałe
Aguś, szkoda rodkowych pączków na wrześniowe kwiaty, zabraknie ich wiosną! U mnie nie ma zbyt dużo, tym bardziej szkoda. I tak dobrze, że kwitnie tylko część
Moje niektóre hosty są przypalone nawet bez słońca, stoją w pełnym cieniu i smaży je upał. To chyba minie, jak odrobinkę wydorośleją. Moje ogrodowanie to tylko ...lanie wody
Muszę podlewać, bo przecież stosowałam Larvanem i przez dwa tygodnie trzeba dbać o wilgoć krzaczków. Bezpośrednio po kuracji cudownie lało, ale 'nie co dzień świętego Jana': latam z konewkami i mruczę sobie różne mało sympatyczne słowa
Key Lime Pie: malutka, ładnie rośnie i mam nadzieję, że będzie z niej pociecha
Seducer, co z niego za uwodziciel! Taka łamaga, pokraka i niezgrabiasz
Już pomijam, że hosty z żółtym marginesem najmniej mi się podobają, to wygląda naprawdę żałośnie. Tak, tak, muszę poczekać, wyprzystojnieje i się w nim rozamoruję bez pamięci