Coco i Splendens cudne .

U mnie róże też zdecydowanie się rozkręcają. I tez kwitną razem z piwoniami :











Lyda




I ciekawotka - Gartentraume. W tym roku wytworzyła 2 rodzaje kwiatów:





Najpierw myślałam, że pęd odbija od podkładki, ale okazało się, że oba kwiaty rosną na tej samej gałęzi :







Angela

Goldspatz

Mój różany misz-masz...

Te, które już kwitną. na resztę czekam.

'Mary Rose'



'Abraham Derby'



'Graham Thomas'

I jesienne sadzenia, te które już kwitną.

'Munstead Wood'



'Leonardo da Vinci'



"Rosarium Uetersen'- jeszcze bez trejażu



I zmęczona zeszłorocznym przesadzaniem (najgorzej wygląda z przesadzanych w zeszłym roku)
'Red Leonardo da Vinci'. Mam nadzieje że dojdzie do siebie. Inne ładnie przeszły ten proces.

Simple Peach







i Coco na bis

Wojtku, robisz cudowne zdjęcia!

Alchymist


Souvenir de Pierre Vibert


Yellow Dagmar Hastrup


William Lobb


Jeanne d'Arc


Indigo

Orszulko

Beverly




a tak na marginesie; trudno w tym sezonie zrobić ładne fotki różom (i nie tylko im), niektóre są bardzo poprzypalane i omijam je przy

Moje ubiegłoroczne maluchy
Leonardo da Vinci



Leander



Mariatheresia



Eye of the Tiger



Old Port

Schone Maid
Jeden z najlepszych ubiegłorocznych zakupów. Kwitła nieprzewanie od czerwca do mrozów. Ciekawe co pokaże w tym sezonie.









Rhapsody in Blue

Giardina
Zdecydowanie tegoroczny nr 1. Wsadzona w ubiegłym roku jesienią więc jeszcze dość kompaktowa, ale obsypana pąkami.













Czytając o niej opinie znalazłam zarzut że krótko trzyma kwiaty. Może trafił mi się jakiś wyjątkowy egzemplarz, bo mimo tropikalnych upałów kwiaty, które rozwinęły się ponad tydzień temu wyglądają tak :

Sonnenröschen

Też zadobyłam dziś pustaczka: kolor magenta z pięknymi pylnikami. Róża bez nazwy. Nie nn tylko po prostu niezarejestrowana siewka. Podobna w kolorze do Manhattan Blue.

Chloris


Himmelsauge


Morning Blush


Gipsy Boy


Fantin Latour


Comte de Chambord


Reine des Violetes


Madame Louis Leveque


Flamentanz


Stara odmiana galijska

Speelwark













bardzo ją lubię jednak w tym roku słońce robi swoje i kwiaty trochę zmarnowane,
... ale kwitnie cały sezon i jeszcze się nią nacieszę

Dolomiti

Widziałam 'Dolomiti' na własne oczy i jest piękna!

A u mnie po 2 latach od wsadzenia rozkręciła się Bajazzo i wygląda na potwora

Dolomiti zawsze mnie pociągała ale do dziś nie dotarła

Ula a jak z wytrzymałością Bajazzo nie podmarzła ostatniej zimy

Angel Flower Circus ma tak ciężkie kwiaty że leży na sąsiadach, słaba z powodu suszy i przygnieciona niewielkim deszczem, ale jest urocza

Dolomiti faktycznie zjawiskowa

to ja dodam takiego nn pustaczka. Podobny do Bajazzo, tylko kwiaty chyba mniejsze a płatki mniej pofalowane.





Kolejna nn, wielkość kwiatu i budowa identyczne jak u The Fairy. Poza tym to prawdziwy potwór, muszę ją przesadzić bo zaraz pożre swoje sąsiadki.







i jeszcze raz Giardina

Małgosiu ten biały potwór to róża Alba Meidiland, też ją mam, pomyłkowo i też chyba ją z tej miejscówki wyautuję

Perle d'Amour, Alba Meidiland i Souvenir de Robert Schuman - jest większa i szersza od pnących

Majko, dziękuje to na pewno ta sama róża