Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha)

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2018/08/13 11:23 #128216

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8410
  • Otrzymane podziękowania: 43819
Franklinia amerykańska
Franklinia alatamaha


Franklinia to roślina z rodziny herbatowatych (Theaceae), blisko spokrewniona z bardziej znaną stewarcją; ma najczęściej formę krzewu, czasem niewielkiego drzewka.
Jej pędy są wzniesione, niezbyt rozgałęzione, dzięki czemu eliptyczna korona nie wydaje się zbyt gęsta. Jest jednym z najrzadziej występujących drzew na świecie, które
od ponad 200 lat nie występuje na stanowiskach naturalnych, a przetrwało jedynie dzięki uprawie w ogrodach botanicznych.
Hodowlane okazy w Polsce znajdują się w Powsinie, Rogowie i Wojsławicach .

Rozmiary: w naszych warunkach dorasta do 6-7 m wysokości
Kwitnienie: kwiaty białe z licznymi, złoto-żółtymi pręcikami, do 8 cm średnicy; pojawiają się najczęściej od połowy września do mrozów; wydzielają słodki zapach, przypominający zapach cytrusów
Ulistnienie: liście dosyć duże (10-20cm), lancetowate, błyszczące, jesienią pięknie przebarwiają się na pomarańczowo- czerwono-purpurowe kolory.
Wymagania: stanowiska słoneczne i kwaśne (pH 5,5-6,5), żyzna gleba; słabo znosi suszę, nie nadaje się na podłoże gliniaste
Uprawa i pielęgnacja: przetrwa mróz do -23 stopni (strefa 5A), jednak w centralnej Polsce najlepiej zapewnić jej miejsce osłonięte i warto okryć na zimę; szczególnie w młodości.
Nie należy przesadzać gdyż korzenie są bardzo wrażliwe.

Moja franklinia zakwitła w tym roku wyjątkowo wcześnie, bo już w ostatnich dniach lipca hu_rra W tamtym roku udało jej się rozwinąć tylko kilka kwiatów końcem jesieni;
wyciągam więc wniosek, że bardzo lubi ciepło B)







Ostatnio zmieniany: 2018/08/13 23:04 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Kalmia, Efkaraj, zuzanna2418, lelumpolelum, basik, Danusia, staweg1

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2018/08/13 14:36 #128224

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26949
  • Otrzymane podziękowania: 72854
Wojtku, dziękujemy za ciekawe informacje,mnie najbardziej zasmuciła, ale z drugiej strony, uradowała ta:wojtek napisał:
Jest jednym z najrzadziej występujących drzew na świecie, które od ponad 200 lat nie występuje na stanowiskach naturalnych, a przetrwało jedynie dzięki uprawie w ogrodach botanicznych.
Hodowlane okazy w Polsce znajdują się w Powsinie, Rogowie i Wojsławicach .

Po ilu latach zakwitła Twoja franklinia?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek


--=reklama=--

 

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2018/08/13 19:23 #128245

  • basik
  • basik Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 18195
  • Otrzymane podziękowania: 64666
Wojtku piękny okaz wyhodowałeś :woohoo: :bravo
Moja franklinia nie przetrwała pierwszej zimy 2015/16, pomimo okrycia :(
pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2018/08/14 07:31 #128313

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8410
  • Otrzymane podziękowania: 43819
Moja franklinię kupiłem 5 lub 6 lat temu jako małą sadzonkę (ok. 30 cm) Rośnie u mnie blisko domu przy wschodniej, lekko południowej ścianie.
Nie okrywam jej ale przy budynku na pewno ma cieplej. Końcówki pędów przeważnie jej podmarzają, mocniej przemarzła jednak tylko raz, pierwszej zimy; była malutka a i zima mroźniejsza niż ostatnio.

Obecnie ma jakieś 180 cm i około metra szerokości, formuję ją na drzewko co wymaga regularnego przycinania, bo po przemrożeniach ma tendencje do formy gęstego krzewu
Myślę że z każdym rokiem będzie odporniejsza.

A pąki kwiatowe zawiązała już w drugim roku uprawy, ale wtedy nie zdążyła zakwitnąć, a od trzeciego roku kwitnie regularnie, ale nigdy tak szybko i obficie jak w tym sezonie :)
No i o dziwo rośnie i kwitnie u mnie dużo lepiej niż stewarcja....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, basik

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2018/12/12 22:23 #140604

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8410
  • Otrzymane podziękowania: 43819
... parę jesiennych zdjęć franklinii amerykańskiej (Franklinia alatamaha)
Przebarwiła się ślicznie i długo trzyma te kolorowe liście. Do tego bardzo późno kwitnie więc efekt jesienny jest oszołamiający. Z roku na rok jest większa więc robi coraz lepsze wrażenie.
W tym roku zebrałem nawet jeden owocnik z nasionami. Owocniki dojrzewają w kolejnym roku po kwitnieniu. Wyczytałem jednak w opisach arboretum w Rogowie, że z nasion przez nich zbieranych
wschodziły jakieś promile roślin. Swoje nasiona wysiałem ale w związku z powyższym nie spodziewam się efektów bo nasion było raptem kilka.















Ostatnio zmieniany: 2019/11/10 16:08 przez basik.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, MarzenaSantaFe, Kalmia, Elżbieta, zanetatacz, basik, Danusia

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2018/12/13 10:09 #140639

  • Kalmia
  • Kalmia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1733
  • Otrzymane podziękowania: 5672
Moja franklinia została zakupiona w Arboretum w Rogowie i rośnie u mnie już kilka lat. Rośnie słabo ale najwyraźniej miejsce jest niezbyt dobre (pomiędzy dużą tują i wielkim judaszowcem). No i u mnie sucho jest :( Ale jednak rośnie i nigdy nie przemarzła.
Ciekawa jestem jak wygląda system korzeniowy franklinii?

Zdjęcie z 15.11.2014


Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Elżbieta, basik, Danusia, wojtek

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2018/12/14 13:51 #140788

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8410
  • Otrzymane podziękowania: 43819
Kalmio franklinia amerykańska ma podobno bardzo wątły system korzeniowy, nie powinno się jej przesadzać, jest podatna na zgniliznę korzeni.
Lubi glebę żyzną o odczynie kwaśnym, umiarkowanie wilgotną (ale woda nie może zalegać w strefie korzeni ), nie nadaje się na podłoże gliniaste.
Słabo znosi suszę. Stanowisko powinno być dla niej zaciszne, najlepiej takie ażeby dół rośliny był w cieniu góra zaś w słońcu.

W sezonie stale zachwyca mnie pięknymi, pachnącymi kwiatami o średnicy 5-8 cm, z wyrazistymi żółtymi pręcikami i ładnie kontrastującymi z ciemnozielonymi, błyszczącymi liśćmi.







Ostatnio zmieniany: 2018/12/14 13:54 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Kalmia, Elżbieta, basik, Danusia

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2018/12/14 14:03 #140789

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26949
  • Otrzymane podziękowania: 72854
Zainteresowałeś mnie franklinią już wcześniej, nawet znalazłam szkółkę blisko mnie, gdzie mogłabym ją kupić, ale ciągle się waham. Chodzi mi o to podmarzanie, bo u mnie straszny wygwizdów. :nie_wiem Ewentualnie, wchodziłoby by w grę posadzenie jej blisko budynku gospodarczego (wystawa południowo- zachodnia), wtedy byłaby osłonięta od nazimniejszych wiatrów od wschodu, z pól. Przez pierwsze lata trzeba by było ją chyba jednak troszkę zabezpieczyć, ale z tego, co napisałeś, to zrozumiałam, że nie bryłę korzeniową a gałęzie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2018/12/14 14:18 #140794

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8410
  • Otrzymane podziękowania: 43819
Polu wydaje mi się, że przy ścianie budynku gospodarczego było by jej dobrze :)
Gdzieś tam napisali, że młode okazy trzeba okryć przed zimą, a ziemię wokół nich wysypać korą ... ale w niektórych opisach jest to roślina strefy 5A (?)
U Kalmii nigdy nie przemarzła, więc chyba warto spróbować. A jak sadzonka będzie mała to przez pierwsze lata (a raczej zimy) można ją trochę opatulić :lol:
Ostatnio zmieniany: 2018/12/14 14:25 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): basik

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2019/10/15 09:49 #179770

  • basik
  • basik Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 18195
  • Otrzymane podziękowania: 64666
Ja się skusiłam i wiosną, tego roku nabyłam powtórnie franklinie amerykańską zwyc
Niewiele przyrosła i w rezultacie taki patyczek na razie mam :P Pierwszą zimę spędzi w chłodnym pomieszczeniu.

fot.14.10.2019
pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2019/10/20 20:04 #180334

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7710
  • Otrzymane podziękowania: 17262
I jeszcze zdjęcia Franklini (Franklinia alatamaha) z Rogowa:
5.10.2019r.








I pare słów na temat tego rzadko spotykanego drzewa:

W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Ostatnio zmieniany: 2019/12/20 16:02 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta, basik, wojtek

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2019/12/20 16:03 #184708

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8410
  • Otrzymane podziękowania: 43819
Franklinia amerykańska w sezonie 2019. Wydaje mi się, że te upalne lata bardzo jej sprzyjają.
Zakwita znacznie wcześniej (a kwiaty ma piękne), kwitnie długo i nawet zawiązała nasiona.








W jesiennych przebarwieniach jak zwykle niezawodna :kocham







Ostatnio zmieniany: 2021/02/20 21:27 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, chester633, Elżbieta, basik

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2020/02/10 22:55 #189518

  • sbuse
  • sbuse Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 99
  • Otrzymane podziękowania: 147
Wojtku swoimi bogatymi opisami i masą zdjęć zachęciłeś mnie do tej rośliny . Już mam wyznaczone miejsce, teraz muszę nawieźć dobrej ziemi i kupić roślinę.
Tylko nie wiem gdzie to zrobić ? Chciałbym posadzić ją najpóźniej latem żeby mogła się ukorzenić i spokojnie przeżyć zimę .
Pozdrawiam Sebastian
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2020/02/11 10:05 #189538

  • basik
  • basik Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 18195
  • Otrzymane podziękowania: 64666
Witaj Seba :) Pytanie co prawda nie do mnie, ale Wojtek jest chwilowo poza zasięgiem, więc postaram się odpowiedzieć.
Franklinia amerykańska nie jest tania, zwłaszcza mając na uwadze najczęstszy wygląd sadzonki, czyli chudy, przycięty patyk, ok. 40 cm. wysokości, ale w dobrej cenie ma Arboretum SGGW w Rogowie. Tyle tylko, że sklepik otwarty dopiero wiosną.... ale przecież wiosna tuż, tuż :owady
pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2020/02/11 18:18 #189569

  • sbuse
  • sbuse Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 99
  • Otrzymane podziękowania: 147
Jestem tego świadomy, że to cudeńko nie jest tanie :) Chciałbym kupić raczej przez internet bo do Rogowa nie mam blisko . Tylko gdzie ?
Pozdrawiam Sebastian
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2020/02/11 18:29 #189573

  • basik
  • basik Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 18195
  • Otrzymane podziękowania: 64666
Szkółka Kiełkowski prowadzi sprzedaż wysyłkową i ma dostępną w ofercie :)
pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2020/03/18 00:49 #193734

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26949
  • Otrzymane podziękowania: 72854
No i skusiłam się :mur Dziś dotarła do mnie fraklinia amerykańska ze szkółki e-Clematis. Teraz planowane stanowisko koło 'budynku gospodarczego', niestety, odpada. Wymysliłam więc, ze trafi za niewysoki murek na zielonce. W związku z tym, ze to taki trochę badyl, czy mogę ją przyciąć dla rozkrzewienia? I pytanie do Wojtka: czy ona w Twoim ogrodzie rośnie na kilka pędów?


fot.17.03.2020r.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Danusia, wojtek

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2020/03/18 08:33 #193749

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8410
  • Otrzymane podziękowania: 43819
Sebastian ja swoją kupiłem kilka lat temu w szkółce Konieczko w Gogolinie ale z tego co patrzyłem to aktualnie nie ma jej w ofercie.
Nie wykluczone jednak że gdyby poszukać na miejscu to by się znalazła rotfl

Poll a Ty ze swojej sadzonki jesteś zadowolona? Po zdjęciu trudno ocenić jej rozmiary.

Moja się rozkrzewiła sama; i z tego co pamiętam z Rogowa to w ogóle ma tendencje do krzewiastego pokroju. A na cięcie reaguje dość dobrze.

Ja swoją przycinałem korekcyjnie bo po posadzenie końcówki pędów podmarzały (ale zimy były wówczas ostrzejsze niż ostatnio).
Na wiosnę franklinia opuszczała się na pędach ... i wypuszczała też nowe od samego dołu. Trzeba ją było więc trochę wyczyścić i okiełznać.
Ostatecznie zostawiłem jej trzy pędy, dwa mocniejsze i jeden słabszy, a aktualnie wygląda tak.

Ostatnio zmieniany: 2020/03/18 09:01 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, VERA, Danusia, a.nia

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2020/11/09 21:36 #217695

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8410
  • Otrzymane podziękowania: 43819
To chyba nie był najlepszy rok dla franklini. Wydaje mi się, że nie przyrosła zbyt dużo i liści miała jakby mniej ... chyba jej było za zimno w tym sezonie :P

Nie zmienia to faktu, że przebarwia się atrakcyjnie i nadal kwitnie.





fot. 08.11.2020




Ostatnio zmieniany: 2020/11/09 21:43 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, VERA, Elżbieta, basik

Franklinia amerykańska (Franklinia alatamaha) 2021/02/02 12:22 #224782

  • Kalmia
  • Kalmia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1733
  • Otrzymane podziękowania: 5672
2020






Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Efkaraj, VERA, jugo, basik, wojtek, janka.p
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Moderatorzy: basik, wojtek
Czas generowania strony: 0.089 s.