Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Po przejściach w ogrodzie z przeszłością

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/08/15 21:40 #274829

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7567
Ewo, w ubiegły roku płakałam kiedy wycinali sosny, a teraz już nie mogę się doczekać kiedy znikną świerki, choć nie wiem skąd wezmę cień dla wszystkich host :diabelek .


Wiesiu, wiele lat walczyłam o pozostawienie tych drzew, a gdybyśmy je wycięli przed wymianą dachu to dziś miałabym pewnie już dorodne nowe nasadzenia. Nie planowałam ich likwidacji i nie do końca wiem jak będzie po wycince, są jeszcze dwie sosny i ogromny modrzew oraz kilka innych tuż za płotem, więc leśny klimat pozostanie.
Moje serduszka są systematycznie rozszarpywane, podobnie jak korony, ale że się na nie uparłam wink-3 to zrobiliśmy walce z plastikowej siatki, tu ją trochę widać na zdjęciu. Serduszka udaje mi się ochronić, a korony w tym roku wszystkie zniszczone, siatki były przechylone mimo zabezpieczenia. Podejrzewam sroki lub sójki.




Miłko, gdybym miała trawę to pewnie ścieżek też bym nie robiła, moje trawniki bez chodzenia wyglądają jak wydeptane 2smiech , w tej chwili mam tylko jeden malutki pasek trawy. Poza tym lubię ścieżki :P .


Kasiu, nie chodzę boso po ogrodzie, ani po trawie, ani po ścieżkach, nie lubię, poza tym jestem leniwa i szkoda mi czasu na mycie nóg po każdej przechadzce :diabelek . Cegłę zostawił pan wynajmujący miejsce na samochód na drugiej działce i zapomniał się rozliczyć, więc jakoś trzeba ją zagospodarować.


Majko, nasiona zbiorę, właśnie zauważyłam, że pojawiła się sieweczka serduszki, spróbuję ją też przezimować, tylko skąd wezmę tyle miejsca na zimowisko roślin think: 2smiech . Wraz z upływem lata coraz bardziej u mnie zielono, ale trochę koloru też jest.












Ostatnio zmieniany: 2022/08/15 21:42 przez Krzysia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, th, Gabriel, piku, VERA, Semper, Ave, nowababka, zanetatacz, nelu-pelu ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/08/15 21:58 #274834

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7567
To bardziej słoneczna część ogrodu, zwana 'za studnią', trochę mnie zaskoczyły rośliny tutaj w tym roku, nie spodziewałam się, że po wycięciu sosen tak się rozrosną.










Większość ścieżek u mnie jest nieutwardzona, mają tę zaletę, że zatrzymują wodę w ogrodzie przy większych opadach, posesja ma lekki spadek w kierunku ulicy i woda spływałaby do studzienek, a tak chociaż drzewa skorzystają. Ta ścieżka biegnie wzdłuż płotu.








Cały lipiec miałam gościa, obserwowaliśmy ją kilka razy dziennie, pozwalała podchodzić dość blisko. Od dwóch tygodni jej nie widuję, sąsiadka mówiła, że samochód przejechał wiewiórkę w pobliżu sklepu, ale to kawałek ode mnie, nie wiem na jakim obszarze się poruszają, bo pogryzione szyszki widziałam też na sąsiednich ulicach.


Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, th, Gabriel, piku, VERA, Semper, Ave, nowababka, zanetatacz, nelu-pelu ten użytkownik otrzymał 4 podziękowań od innych


--=reklama=--

 

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/08/15 22:14 #274841

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26949
  • Otrzymane podziękowania: 72855
Krzysia napisał:

Większość ścieżek u mnie jest nieutwardzona, mają tę zaletę, że zatrzymują wodę w ogrodzie przy większych opadach [...]

Krzysiu, u mnie także, nawet tam, gdzie były wykończone 'na twardo', zostały rozebrane. Głównym powodem było to, że.... się niewygodnie pieli na kolanach. :lol: No i nie nagrzewają się tak strasznie latem. :) Nie przeczę, że te wyłożone kamieniami, czy płytkami są bardziej eleganckie, ale przywykłam już do takiego stanu rzeczy i nie wyobrażam sobie innych, naturalnych.
Ładny ten goździk, znasz jego nazwę?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/08/15 23:34 #274861

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7567
Polu nie znam nazwy, bo jej nie miał. Kupiłam kilka w Auchanie parę lat temu, tylko ten jeden pozostał.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/08/16 09:04 #274865

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3959
  • Otrzymane podziękowania: 12976
Krzysiu, piszesz, że płakałaś po wycięciu drzewa a teraz już się cieszysz na kolejną wycinkę :zielony Chyba tak mamy, że z czasem żal maleje i przyzwyczajamy się do zmian, to jest dobre. Ja też długo nie mogłam się pogodzić, że cały nasz dziki zakątek, lasek - który sami sadziliśmy zostanie wycięty :( Ale nic na to nie można było poradzić, trzeba zaakceptować zmiany i już planować jak te zmiany wykorzystać i cieszyć się nowymi planami :)
Piękny portret wiewiórki :) U nas też mieszkają, ale tylko z daleka je widuję, mam nadzieję, że to nie wasza wpadła pod samochód.
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/11/19 21:16 #281217

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5121
  • Otrzymane podziękowania: 9960
Krzysiu, ogród bardzo się zmienił po wycięciu drzew.
U mnie nie ma tyle, ale mimo wszystko rozrosły się tak, że coraz bardziej staje się cienisty.
Z jednej strony fajnie, bo lubię cieniste rabaty, ale żal tych słonecznych rabat, które powoli muszę zmieniać.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/11/20 21:11 #281296

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7567
U mnie już po kolejnej wycince, padły dwa stare świerki, srebrny i pospolity.
We wrześniu jeszcze było tak,





a w październiku przejaśniło się wink-3 .




Wycinka była mocno spóźniona, nie zdążyłam wszystkiego uporządkować, wiosną czeka mnie dużo pracy. Hosty przeczekały pod płotem.



Zdążyłam je przed mrozem uziemić, wiele, wiele innych donic też, ale to był wyścig z czasem. Nie posprzątałam, ogrodu, nie pochowałam pustych donic. Wiosną czeka mnie mnóstwo pracy, a zimą będę mogła planować jak na nowo zagospodarować to miejsce. Na pewno posadzę 2-3 większe drzewa na pniu, już zapełniam na ten cel skarbonkę.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, th, Gabriel, piku, takasobie, edulkot, VERA, Semper, nowababka, Elżbieta ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/11/20 21:34 #281298

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7086
  • Otrzymane podziękowania: 16309
O la la! duże zmiany Krzysiu!
Będziesz karczować korzenie..? Podobno rodki dobrze rosną pod takimi próchniejącymi...
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/11/20 21:46 #281300

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15580
  • Otrzymane podziękowania: 48181
Świerki pięknie wyglądają jak są małe i młode. Potem są zbyt duże do przydomowych ogrodów. Będziesz miała więcej światła i przestrzeni!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/11/20 23:28 #281304

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7085
Bardzo się zmienił Twój ogród w ostatnim czasie Krzysiu. Czy to właśnie hosty z doniczek posadziłaś na miejscu po świerkach?
Ostatnio zmieniany: 2022/11/20 23:30 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/11/29 21:57 #281794

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7567
Gosiu, myślałam, że już wielkich zmian nie będzie, ale nawet stary ogród się zmienia, pewnie gdyby powierzchnia była większa, a drzewa rosły dalej od domu to by zostały. U mnie słońca prawie nie było, w domu nawet w dzień zdarzało się włączać światło.


Nelu podsunęłaś mi pomysł vishenka, mam 3 rh czekające w donicach, muszę się tylko zorientować jak ze słońcem będzie, jak na nowo zagospodaruję miejsce po świerkach. Korzeni nie ruszę, sprzęt tam nie wjedzie, a łopatą trudno będzie i nie ma kto wink-3 .


Miłko, masz rację, przed zrobieniem elewacji powinnam je była wyciąć, a ja nie wyobrażałam sobie naszego ogrodu bez świerków. Teraz miałabym już tu porządek, a tak zaczynam od nowa :P .


Aniu
, te hosty rosły pod tymi świerkami, w doniczkach, właśnie ze względu na korzenie świerków. Na razie przeniosłam je z powrotem, ale wiosną chcę uwolnić wink-3 .



Teraz taki przygnębiający okres jest, ciemno kiedy wstaję i ciemno jak wracam do domu, oby do Nowego Roku wink-3 .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, takasobie, edulkot, Semper, Elżbieta, nelu-pelu

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/11/30 08:52 #281824

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15580
  • Otrzymane podziękowania: 48181
No właśnie ogród jest po to, by ciągle coś w nim zmieniać i udoskonalać, i realizować nasze pomysły. Był czas na świerki, a teraz jest czas na coś innego. wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/11/30 09:38 #281827

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Dom i ogród dostały miejsce na oddech, więcej światła i powietrza.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2022/12/12 15:33 #282687

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5121
  • Otrzymane podziękowania: 9960
Wiem coś na temat cienistego ogrodu.
Jeszcze 6-7 lat temu miałam zupełnie inne warunki świetlne. Teraz mam ogród prawie cienisty.
Może obniżenie żywopłotu troszeczkę poprawi sprawę.
Na razie nie chcę wycinać moich sosen, bo nadają klimat.
Za to wycięłam po wichurach zeszłorocznych wielką jodłę kalifornijską.
Była pochylona w stronę domu.
Zrobiło sie od razu jaśniej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2023/04/25 18:38 #292445

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1496
  • Otrzymane podziękowania: 4015
Krzysiu, a co tam u Ciebie słychać ? Masz jakieś plany na ten nowy sezon ?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2023/05/21 09:45 #295192

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7567
Witajcie :kocham .

Żyjemy, ja i ogród wink-3 , choć nie wiem jakim cudem, bo niewiele w nim robię, a zaległości mam ogromne.

Ewo :buziak , pytasz o plany, są niewspółmierne do sił i wolnego czasu.

Muszę ogarnąć miejsce po wyciętych świerkach i nie radzę sobie, wiosna przyszła późno, pogoda nie szła w parze z wolnym czasem i obowiązkami domowo rodzinnymi. Chcę też wyrzucić część tuj, niektóre za płot, inne całkowicie. Kupiłam kilka drzewek na ich miejsce, które czekają na miejsce, bo nie udało się zrobić tego w odpowiednim czasie, pewnie poczekają do jesieni. Mam nadzieję, że duży klon Purple Globe, naprawdę duży i odpowiednio drogi :diabelek , wytrzyma.

Kupiłam też dwie brzozy 'Youngii', a w donicach mam, od paru lat, wiele innych roślin czekających na swoje miejsce, wszystko to miało być posadzone tej wiosny i się nie udało. Po wyrzuceniu tuj chcę jeszcze przesunąć trochę w stronę płotu i słońca kilka azalii.

Pocieszam się tym co ruszyło wiosną, nie mam wielu strat, choć kilka host jest w krytycznym stanie, a jesienią były ładne. Początkowo wydawało się, że przymrozki ominęły mój ogród, ale z czasem wyszły uszkodzenia na bardziej wyrywnych hostach i jeden z paprotników straciły wyrośnięte pastorały.












Ostatnio zmieniany: 2023/05/21 09:56 przez Krzysia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Kalmia, Efkaraj, takasobie, edulkot, VERA, Semper, Ave, nowababka, zanetatacz ten użytkownik otrzymał 4 podziękowań od innych

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2023/05/21 20:53 #295235

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Krzysiu dużo miejsca się zrobiło i taka jasność nic tylko sadzić nowości.

Z tymi nieuziemionymi doniczkami to u mnie norma choć coraz mniej ich miewam, teraz to tylko trudno dostępne róże i jakieś samosiewy, już niczego nie kupuję na potem.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2023/05/21 21:21 #295243

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33600
Krzysiu, pewnie, że chciałoby się od razu wszystko zrobić, ale nie zawsze się da... a przeważnie to się właśnie nie da.
Dlatego nic na siłę. Rosło w doniczkach kilka lat, da radę i ten rok. A drzewka w szkółce przecież też w donicach rosną i nie zawsze w sezonie zostaną sprzedane. Dają rady.
Powolutku, cierpliwie, wszystko dogonisz :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia, zanetatacz

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2023/05/22 08:29 #295261

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2420
  • Otrzymane podziękowania: 6028
Brzozy kupiłaś?
Moja ogrodniczka tez sobie taka wymysliła.
Właśnie czekamy na dostawę.
Ja cały czas walczę z podagrycznikiem.
Jakoś tak bez powodzenia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Po przejściach w ogrodzie z przeszłością 2023/05/25 15:51 #295712

  • Kalmia
  • Kalmia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1733
  • Otrzymane podziękowania: 5672
Krzysiu, zupełnie inaczej to teraz wygląda. U nas też ze 2 lata temu upadł świerk... Od tej pory nie lubię świerki a i ładne one tylko w górach... Masz teraz więcej przestrzeni i słońca, i już jest bardzo ładnie. U mnie z ogarnięciem ogrodu bardzo podobnie, jak u Ciebie. Było długo zimno i pogoda nie nadawała się do prac ogrodowych... Więc jest jak jest :)
Pozdrawiam Cię serdecznie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.094 s.