Polypodium cambricum 'Pulcherrimum Addison'


Godna przedstawicielka paprotek walijskich , nie wyróżniająca się zbyt wielkim wzrostem , ale uważana za najbardziej ozdobną wśród odmian Polypodium cambricum. Potwierdza to jej nazwa ( 'pulcherrimum' z łac. 'najpiękniejsza') .


Jej jasnozielone liście osiągają 15-30 cm długości , zaś listki są głęboko wcięte i puszyście koronkowe ,dając trójwymiarowy efekt wizualny. Dlatego właśnie roślina wygląda, jak gdyby była złożona z pierzastych , pionowo ustawionych ptasich skrzydeł .


Dość późno rusza wiosną z wegetacją , ale jest całkowicie zimozielona i długo cieszy pięknym wyglądem. Kiedy pojawiają się młode liście, zaleca się usuwanie starych , które przetrwały zimę (dla podniesienia atrakcyjności wyglądu rośliny).


W uprawie preferuje lekki cień, lubi też sporą dawkę słońca. Wilgotność gleby jest sprawa drugorzędną - równie dobrze rośnie w glebie suchej, co wilgotnej ( byle nie za mokrej , z zastoinami wodnymi) . Dość wolno się rozrasta za pomocą podziemnych kłączy (odmiana płonna).


Rodzima brytyjska paproć ,odnaleziona w 1860r. na stanowisku naturalnym w Cumbrii (Cambria=Walia) w północnej Anglii, na terenie Lake District , gdzie można ją spotkać do dziś.


fot.Tomek Mr

Tak po 2 latach wyrosła z kawałka kłącza wsadzonego między kamienie w piaszczyste podłoże.

Jestem zaskoczona, bo nie dość, że śliczna, to jeszcze nie kaprysi i zupełnie nieźle przyrasta. Stanowisko na słonecznym i dość suchym murku skalnym.
W sezonie robię jej sporo zdjęć, bo jest bardzo fotogeniczna.

fot.22.08.2016r












...

Odmiana uważana za sterylną, ale pierwszy raz na mojej paprotce pojawiły się zarodniki

Jesienna fotka odmiany

Tegoroczne fotki.

Polypodium cambricum Pulcherrimum Addison na mocno słonecznym i suchym stanowisku. Szału w przyrastaniu nie ma.


fot.27.09.2017r
.

Poll napisał:
Koleżance tylko ten szał w głowie
U mnie 'Pulcherrimum Addison' przyrasta całkiem przyzwoicie
06.10.2017r.

Polypodium cambricum 'Pulcherrimum Addison'
Na mocno słonecznym stanowisku.






I ta sama odmiana w bardziej cienistym miejscu.

Polypodium cambricum Pulcherrimum Addison , jako jedyna paprotka na skalanym murku, jako-tako się rozwija




fot.16.08.2018r
.

Polypodium cambricum 'Pulcherrimum Addison' na wystawie paproci w Arboretum w Wojsławicach

Paprotka walijska Pulcherrimum Addison, jest jeszcze malutka,jest dopiero u mnie od 3 miesięcy.

Być może przez gorącą wiosnę, paprotki walijskie rozpoczęły wegetację już w czerwcu.
Polypodium cambricum 'Pulcherrimum Addison' - jedna z sadzonek, które pobrałam wiosną ubiegłego roku, na dośc słonecznym stanowisku


fot.14.06.2019r.
.

Paprotkom walijskim w tym sezonie nie jest łatwo. Chyba przeszkadzaja im upały, jakie nie występują na Wyspach Brytyjskich.




fot.30.07.2019r.
.

I u mnie bardzo późno rozpoczęły wegetację.
Polypodium cambricum 'Pulcherrimum Addison'. na dość suchych i słonecznych stanowiskach.

Pulcherrimum Addison,rośnie na stanowisku jasnym z niedużym dostępem słońca.
Bardzo późno ruszył z wegetacją,ale warto było poczekać.

Wygląda pięknie i świeżo,,jesienne oblicze Pulcherrimum Addison.

i u mnie niezawodna od wieeelu lat.

Polypodium cambricum 'Pulcherrimum Addison' w ogrodzie RHS Harlow Carr rośnie na słonecznym i żyznym stoku.


fot.28.12.2019r.
.

U mnie rośnie już na kilku stanowiskach. Nie dość, że wyjątkowo ozdobna, to jak na paprotki szybko się rozrasta.
Polypodium cambricum 'Pulcherrimum Addison' -połowa sierpnia 2020r.