U mnie ciemierniki rosną w rządku przy murku z kamieni, co kilkadziesiąt cm. Biały, jeden z serii Double Ellen i jeden NN kwitną zadowalająco, a kilka słabo i nie wiem jaka tego przyczyna. Te lepsze i słabsze kwitnienia są naprzemienne, dlaczego
, one pewnie wiedzą, ale nie powiedzą
.
Moje ciemierniki mają sucho, zimą i wiosną dostają sporo słońca, rosną przy tujach.
Najbardziej chyba lubię jasne, bo widać je z daleka na tle zieleni i wczesnowiosennej szarzyzny, ciemne wtapiają się w tło.
Ubiegłoroczny zakup w LM, 'HGC® Camelot
i Merlot, ten ma bardzo duże kwiaty.
Kilkuletni, też z LM, z serii Doble Ellen (Purple?),
chyba z tego samego zakupu, albo siewka od Mirki, rośnie obok, a pędów kwiatowych aż 2
.
NN (gratis z Ogrodu Marzeń ze Szczecina) .
Jeden z pierwszych, wschodni, kupiony dość dawno zakwitł dopiero rok temu, nie przyrasta.
Siewka od jednej forumki, kwitnie po raz pierwszy.