beatazg napisał:
Iwonko , Krzysia wcześniej pisała od kogo miała tą hostę , bo to ja zauważyłam ,że kilka lat wcześniej ktoś miał tą odmianę zawirusowaną i moja podobnie wyglądała . Zobaczyłam wtedy kto jeszcze kupił i znalazłam Krzysię . Ona sprawdziła swoją i się okazało ,że obydwie źle wyglądają .
Test kupowałam , wyszedł negatywnie , ale nie na tej hoście tylko na Emerald Charger.
Beata
Iwona, jeszcze Markita miała NBC z tej samej sadzonki, z tego co pamiętam, też jej się pozbyła. Moja miała jakby lekko ściągnięte liście przez zapadniętą tkankę, trudne to było do zauważenia, nie wyglądała źle, ale teraz, kiedy mam nową od Ciebie
to widzę różnicę. Podobno kilka lat temu, u jednego z polskich renomowanych sprzedawców doszło do wpadki z NBC i możliwe, że gdzieś tam jeszcze mogą pojawiać się zawirusowane rośliny.
Moja Abba Dabba Doo, która przyjechała razem z NBC miała podobnie niewydarzone liście jak Ewy Seducer, ale bez przebarwień czy nacieków. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że NBC jest zawirusowana, więc podlałam i spryskałam Abbę... Topsinem i od ubiegłego roku wygląda dobrze.
Mozaikę mam chyba na Queen of the Seas
a taka ładna już się zrobiła, a może to oparzenia słoneczne po podlaniu, nie mam jej ubiegłorocznych zdjęć, więc pewnie już coś było na rzeczy. Na szczęście rośnie w donicy, więc łatwo ją odseparować i obserwować.