rano sprawdzę
Jesienią posadziłam "troszkę"
nowych dla mnie odmian tj. Akebono, Alabaster, Amber Queen, Andre Charlier, Black Sea, Caramel, Domino, Pink Elf, Pretty in Pink, Younga "Roseum", Shiho, Sphinx Twinkler, Sunny and Share.
Z dotychczasowych odmian o dziwo padły mi Sulphureum, i Frohnleiten
. Zginęło mi też Purple Pixie ale już odnowiłam tę odmianę.
A z moich "starych" tj. Lilafee, Rubrum, Orange Konigin bardzo ładnie rosną
a Younga Niveum bardzo "delikatnie" przyrasta
.
Purple Pixie sprzed dwóch lat