Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: u Bry

u Bry 2023/10/10 20:32 #304835

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8536
  • Otrzymane podziękowania: 25811
O rety -3, nieźle, u mnie na razie bez przymrozków. Astry kwitną i takich już ślimaki nie ruszają :lol: , hortensje listki podniosły, choć nie wszystkie ale myślę że dadzą radę flower . Życzę szybkiej naprawy sprzętu bo bardzo lubię Twoje zdjęcia :fotka . A nad bezlusterkowcem też się zastanawiam think:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): elakuznicom, Brydziasia

u Bry 2023/10/10 22:49 #304867

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10352
  • Otrzymane podziękowania: 23419
To u mnie był łaskawszy bo tylko -1,deszczu Tobie i sobie życzę :hejka
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): elakuznicom, Brydziasia


--=reklama=--

 

u Bry 2023/10/11 10:43 #304879

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15580
  • Otrzymane podziękowania: 48182
Dziękuję Brydziu za przysłanie takich skarbów. Muszę dziś posadzić, już ręce świerzbią, ale w pracy jestem... :mur
Ostatnio zmieniany: 2023/10/16 06:30 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Brydziasia

u Bry 2023/10/15 22:24 #305204

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 556
  • Otrzymane podziękowania: 2773
Vera dziękuję! Pogoda była idealna, choć deszczu zabrakło.... zawsze w kompoście mam pełno kruszycy złotawki, a dziś przerzucając hałdę nie znalazłam nawet pół pędraka....

Wiesiu mam nadzieję, że piernikowych astrów ślimaki żreć nie będą... i że hortki dadzą radę.... dziś wykopałam kilkanaście egzemplarzy, poszły w doniczki... chłopaki mi weekendami niby podlewali, ale że większość siedziała w torfie, to nie tyle, co trzeba, ten przesechł na amen, wlazły jeszcze mrówki... i po zawodach... pójdą znowu do warszatu, jak ich nic nie zeżre, powinny się pozbierać... wymieszałam glinę z obornikiem i kompostem... jak to ich nie postawi na nogi, to już nic ich nie postawi...

Żanetko mam nadzieję, że za Wisłą więcej wody z nieba napadało... tu pokapało w sobotę rano chwilę... zazwyczaj o tej porze miałam już pozwijane węże, spuszczoną deszczówkę.... ściółkuję co mogę...

Miłko mam nadzieję, że Togheter da radę! dziad się ciężko ukorzenia, ale fakt, że warunków nie miał najlepszych....

Udało się wykopać wszystkie dalie i tu susza ma ten plus, że od razu poszły do piwnicy, tak na prawdę, nawet nie musiałam kopać, wystarczyło delikatnie podważyć i wychodziły całe karpy....i tyle z plusów, bo te najukochańsze nie przyrosły, pompony 'tak se'. Cebulowych nie posadziłam.... udało się ogarnąć dwie rabaty, wykopałam 12 bukszpanów - nie mam siły o nie walczyć... jeszcze kilka zostało, największy 3 metrowy i żywopłot przy hortensjach - tylko temperatura do oprysków średnia.
Z grubszych operacji została bylinowa na tyłach do wykopania i posadzenia jeszcze raz, muszę porządnie przekopać z obornikiem, bo tam się zrobił sam piach, zabrakło mi dziś 3 h.... może to i dobrze, bo jutro będę 'ojkać, łojkać i ałajkać' polewkamax

nie umiem telefonem robić zdjęć, drażni mnie jakość.... tzn wróć, koty mają milion zdjęć w telefonie... ale kwiatów nie potrafię...
Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, VERA, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu, elakuznicom, DorotaZ ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

u Bry 2023/10/16 06:33 #305208

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15580
  • Otrzymane podziękowania: 48182
To tak jak ja, absolutnie nie potrafię zrobić sensownego zdjęcia komórką. Ale w tym wypadku wybrnęłaś 2smiech
Gratuluje wykopków. Wszystko przede mną. Ale już zacznę w kilku miejscach, bo chcę karpy porozsyłać jeszcze jakieś na jesieni.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

u Bry 2023/10/16 22:05 #305294

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5121
  • Otrzymane podziękowania: 9960
A ja uważam, że zdjęcia są cudowne.
Jak ja bym chciała mieć taki aparat w telefonie. Mój robi beznadziejne zdjęcia.
Także nie czekaj na aparat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): elakuznicom

u Bry 2023/10/19 21:30 #305484

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8536
  • Otrzymane podziękowania: 25811
O rety, kilkanaście hortek w doniczki zdziwko to pracy co nie miara krecigl . Ja mam złe doświadczenie z przechowywaniem ich w doniczkach (chyba przelałam :oops: ) więc Twoje jak tylko stanęły na nogi szybko z doniczek poszły do gruntu i jak na razie nie jest źle. A kwitnących astrów ślimaki już nie jedzą :zielony
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): elakuznicom

u Bry 2023/10/20 20:27 #305512

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 556
  • Otrzymane podziękowania: 2773
Pada! hu_rra od rana od przekropków, po miarowy intensywny deszcz... tak się cieszę, mam nadzieję, że całą noc będzie siąpić...
Jutro wyjazd do Powsina, nacieszę oko jesiennymi przebarwieniami.... Ciekawa jestem wrażeń, w tym roku zaliczyłam arboretum w Wojsławicach i WIrty... o ile w tych pierwszych przepych (i hortensje :kocham ) tak jednak w Wirtach podobało mi się bardziej - odpoczęłam całą sobą - chociaż głównie sama zieleń i parę kwitnących w październiku forsycji :kawa

Miłko, czy wybrnęłam - no nie wiem.... ale powiedzmy, że zmieściłam się w granicach przyzwoitości polewkamax Daj cynk, jak będziesz floksy kopać, będę miała przynajmniej motywacje, do przygotowania miejsca :glupek

Gosiu dziękuję, ja zupełnie nie telefonowa jestem, komórka ma mi służyć do smsa i rozmowy, z aparatem w ręku, to jak z książką w papierowym wydaniu... no wolę, lubię i nie umiem ((a może bardziej nie chcę)) dać się przekonać... ot stary indianin i anarchista ze mnie;) poza tym potem cały proces katalogowania, opisywania, wyciągania 'smaczków'... a w telefonie coś mi się 'kliknie' i archiwum idzie w kosmos...

Wiesiu plan mam taki, by jeszcze drugie tyle wsadzić znowu w donice. Przechowywanie i mi nie wychodzi, głównie dlatego, że w warsztacie w donicach grasują mi opuchlaki... tylko dlatego wysadzałam wszystko w grunt.... część z nich dała radę świetnie, a inne zupełnie nie nadają się do zimowania w gruncie... co z tego, że mam ich masę, jeśli kwitnie tylko kilkanaście...Korię kocham, a nie kwitła, mam jedną niezidentyfikowaną, której kwiat uwielbiam, a w gruncie też nie dała rady zawiązać kwiatu - a przecież wcale nie było jakiejś strasznej zimy, nie pamiętam jak było w zimną zośkę, coś liznęło chyba wcześniej... zobaczymy czy zdążę, bo plany są... ale z zajęciami niemalże w każdy weekend, to nie wiem, czy mnie styczeń nagle nie zastanie polewkamax miałam ciąć w sadzie śliwy, ale też już lekko za późno... krzaki pomidorów czekają na wyrwanie w tunelu od dwóch tygodni... czdziura

może uda mi się coś ładnego złapać 'kotletem' polewkamax i poszurać buciorami w liściach...
Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, nelu-pelu, elakuznicom, Danusia, DorotaZ, ewakatarzyna

u Bry 2023/10/20 23:13 #305539

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8536
  • Otrzymane podziękowania: 25811
Och to się nanosisz tych donic krecigl , podziwiam bo to już nie dla mnie pomijając fakt że przechować nie miałabym gdzie think: , no ale czego człowiek nie zrobi z miłości do roślin :woohoo: . Ogrodówki są piękne ale u mnie kwitną tylko na Śląsku, podkarpackie po wielu latach w tym sezonie zachwyciły mnie jednym skromnym kwiatkiem :zielony . A grządkowo też jestem do tyłu, dziś miałam wyrwać krzaki pomidorów i papryk a zmogła mnie migrena :blink: a śliwy i wiśnie czekają na cięcie kolejny rok :oops:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): elakuznicom

u Bry 2023/10/21 11:27 #305560

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15580
  • Otrzymane podziękowania: 48182
No miałam dziś, ale pada. Wieczorem impreza rodzinna i nie wiem, czy jutro będę w stanie 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Brydziasia

u Bry 2023/10/22 22:20 #305726

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 556
  • Otrzymane podziękowania: 2773
Miłko patrząc na moje postępy prac, to się w ogóle nie musisz spieszyć rotfl Mam nadzieję, że impreza udana!

Wiesiu ja się nie nanoszę,,, wykorzystam nastolatka... a co polewkamax niech robi masę gwizdac tylko jeszcze wcześniej muszę osobistego zaangażować, żeby deski pociął, bo mi w warsztacie miejsce zajmują... z przykrością czytam, że dzielisz i moją przypadłość... w końcu udało mi się dobrać leki tak, że migrena nie kosi mnie z życia na 3 dni, a co najwyżej na jeden. Współczuję, najgorszemu wrogowi nie życzę... mam nadzieję, że Cię długo nie trzymała :przytulam

Powsin zwiedzony.... wrażenia mocno mieszane... mam chyba zbyt duże wymagania, trafiliśmy akurat na przygotowywaną wystawę światełek, czy coś w tym stylu... wszędzie wioski smerfów... skutecznie mnie to pozbawiało przyjemności zwiedzania...

Na pewno chciałabym wrócić wiosną na czas rododendronów i już raczej nie autokarem.... osobistego wyciągnę może...
Zachwyciłam się przetacznikowcem... żeby one chciały u mnie tak majestatycznie wyglądać....


Prócz głowy pełnej wrażeń (smerfnych 2smiech ) przywlokłam i jakąś grypową zarazę, jak już nic nie pomagało i wyglądałam ponoć na chorą, sięgnęłam po broń tajemną i machnęłam jeszcze nie przegryzioną nalewkę z rokitnika... DZIAŁA! i oby tak zostało do jutra :diabelek
Udało się dzięki temu posprzątać tunel, spakować krzaczory w worki, wykopałam też kilka bukietówek i ogrodówek... w przypadku tych pierwszych było tak jak myślałam... korzenie thuj totalnie zagłuszyły bryłę... nie miały prawa rosnąć.... ogrodówki suche jak pieprz w wyschniętym torfie... nawet mimo piątkowej ulewy... wymieszałam obornik z kompostem... albo je trafi, albo się ogarną i zaczną z przytupem w przyszłym roku.
Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Efkaraj, takasobie, VERA, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu, elakuznicom, Danusia, ewakatarzyna

u Bry 2023/10/22 22:36 #305729

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8536
  • Otrzymane podziękowania: 25811
Przypadłość trzymała mnie na szczęście jeden dzień ale bywa że i trzy trzyma :unsure:
Powsin chętnie bym odwiedziła ale bez smerfnych atrakcji B) , przetacznikowiec cudny a u mnie jeden badylek od lat :dry: , pewnie gliny nie lubi :unsure:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

u Bry 2023/10/22 22:41 #305731

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33600
Brydziu, Ty jesteś jak jakiś Robocop ogrodowy. Miałam zaległości dwie strony, a tyle zrobiłaś, że mam teraz doła z powodu mojego lenistwa.
I do tego przeziębiona jesteś krecigl Bukszpany sama kopałaś? Podziwiam Cię, bo ja moich nie dałam rady wykopać, więc tylko ciachnęłam przy samej ziemi - odrosły i nawet są ładne :)
Zdrówka życzę :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta, zanetatacz, elakuznicom, ewakatarzyna

u Bry 2023/10/22 23:06 #305734

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7086
  • Otrzymane podziękowania: 16311
Też się lekko zmęczyłam tym co w jednym zdaniu ujęłaś.. :lol:

Ciekawe co rośnie w sezonie obok przetacznikowca.. teraz nawet sam fajnie wygląda.

Nalewka z rokitnika? kiedy zbierasz owoce?

A horki wrócą do gruntu czy pójdą w doniczki..?
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): elakuznicom, ewakatarzyna

u Bry 2023/10/22 23:10 #305735

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10352
  • Otrzymane podziękowania: 23419
Też podziwiam Twój pracoholizm.....w Powsinie raz byłam lat 20 temu a może i więcej i podobało mi się a nawet przywlokłam z tamtejszej szkółki kalinę i chojnę kanadyjską obie pięknie rosną.............głowa i mnie ostatnio ciągle boli na szczęście nie migrenowo ,w końcu nam podlało clap :hejka
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): elakuznicom, ewakatarzyna

u Bry 2023/10/23 20:35 #305770

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 556
  • Otrzymane podziękowania: 2773
Wiesiu, na moim piachu przetacznikowce też nędznie... rozrastają się co prawda lekko, ale nie osiągają takich wysokości, a koniec końców wykładają się jak kocimiętka po odwiedzinach futer...

Efcia sama kopałam, część pod dębem rosła, tam luźna ziemia, a sadzonki nie były duże... gorzej w sadzie było, wyciągnęłam dwa sama, tylko M mi otrzepywał z ziemi bryłę, bo bym nie dotachała do bio,,, I żaden robocop... przez zajęcia w weekendy mam niewiele wolnego, więc jak już się dorwę, urobię się po pachy, a jak bałagan był, tak jest... u mnie piachy, a po suszy to wiele siły nie trzeba, tak na prawdę większość możnaby było za uszy bez łopaty z ziemi wyciągnąć... czdziura tęsknię za urlopem w ogrodzie... jeszcze cebulowe posadzić i zostanie tylko grabienie orzechowych liści... nie wiem czy uda mi się obrobić bylinową... nawet na grzybach w tym roku nie byliśmy, co prawda ich nie ma, ale po lesie zawsze już o tej porze mieliśmy setki km zrobionych....

Nela hortki jeśli przeżyją wrócą w maju do ziemi, ale w zupełnie inne miejsce. Rokitnik zbieram różnie, teraz na początku października, tegoroczna nalewka jeszcze musi nabrać mocy, kusi mnie żeby dołożyć pigwowca, ale chyba zrobię osobno... marzy mi się dereniówka... derenie rosną już dwa, za jakieś pięć lat pewnie się uda nazbierać wystarczającą ilość rotfl

Żanetka nie ma już przy PANie szkółki... jedyne co przywlokłam to nasiona magnolii szerokolistnej i bukiet liści do zielnika....
Dębolistna... w tym roku, jak zawsze... uparcie zielona...

Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, VERA, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, DorotaZ, ewakatarzyna

u Bry 2023/10/23 22:38 #305784

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10352
  • Otrzymane podziękowania: 23419
A widzisz to nawet nie wiedziałam......chociaż mam pamiątki z wizyty polewkamax :na_ucho grzybki się podobno pojawiły ,kuzyn dzisiaj był i uzbierał trochę gąsek i czarnych łebków......też muszę się wybrać
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Brydziasia

u Bry 2023/10/24 21:00 #305845

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15580
  • Otrzymane podziękowania: 48182
Impreza udana, nogi mnie jeszcze bolą. 2smiech
Nie przejmuj się powsinowym splendorem. Oni tam mają areał i kupę ludzi do obsługi ogrodu. Na pewno masz wiele roślin ładniejszych niż oni. Np ... dalie? gwizdac
Ostatnio zmieniany: 2023/10/30 17:47 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Brydziasia

u Bry 2023/10/30 17:42 #306260

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 556
  • Otrzymane podziękowania: 2773
Melduję, że wszystkie cebulowe posadzone... jakaś pomroczność mnie łapała, że ja tego tyle nakupowałam... mam nadzieję, że z gardenii niczego nie przywlokę.
Wykopałam też dereń, reszte ogrodówek... M się śmieje, że mam ogród doniczkowy... :patel niezmiennie czeka na mnie bylinówka do przekopania z obornikiem, ale zmiana czasu mi popsuła plany, bo mi bardzo tej jednej godziny światła brakuje, a teraz właściwie dwóch... w weekend mam zajęcia, dopiero następny przy dobrej pogodzie może pozwolić zamknąć tegoroczne plany ogrodnicze.
Powinnam już schować fuksje, a one właśnie teraz najpiękniej kwitną...
Aparatu nadal niet...

Żanetka grzybów jest wysyp aktualnie, byliśmy w sobotę... wczoraj skończyłam obrabiać... raz a porządnie... ja głównie rydze i maślaki, a M podgrzybka. W tym roku nie udało mi się wyskoczyć pod poligon na prawdziwki...

Miłko właśnie narzekali w Powsinie na brak rąk do pracy. W Powsinie wile rzeczy mnie zaskoczyło, np gigantyczne rododendrony pod starymi dębami.... ale wygrzebana linia nawadniająca trochę rozjaśniła w głowie... u mnie pod dębem tylko miliony dębów chcą rosnąć... polewkamax ja sobie po prostu za dużo nawyobrażałam polewkamax
Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, takasobie, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, ewakatarzyna

u Bry 2023/11/05 21:36 #306736

  • Brydziasia
  • Brydziasia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 556
  • Otrzymane podziękowania: 2773


przez chwilę było tak pięknie... teraz całe to złoto czeka na zgrabienie :diabelek czekam aż przestanie popadywać, przemielę kosiarką i porozrzucam na rabaty...
Chwaliłam się, że cebulowe posadziłam.... znowu mam skrzynkę do posadzenia, a kilka jeszcze przyjdzie pocztą gwizdac
Zamiast zamknąć sezon domówiłam oliwniki i gruszę, do posadzenia czeka jeszcze kiwi, cytryniec (nie wiem co mnie podkusiło????) i pieris.... Następny weekend mam w końcu wolny, może uda się ogarnąć ogród...
Pozdrawiam

Joanna zwana Brygidą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, DorotaZ, ewakatarzyna
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.087 s.