Wojtku ja też mam milin ale rośnie na brzegu od strony potoczka to tam nawet może się trochę rozrosnąć na razie Hortensje i trawy masz przepiękne zresztą jak wszystko chyba a już fotki normalnie szczęka opada

Co do szczawika - możemy przybić piątkę , zdaje się , że w tym roku walczy z nim większość forumowiczów . Nie dość, że strzela, to roznoszą go mrówki, a mrówek też jakby przybyło
A jeszcze wracając do milinu, to idź do Mai edulkot i zobacz jak sie milin panoszy w opuszczonym domu do rozbiórki

zdjęcia fantastyczne

Też mam milin i szczawik, więc łączę się w bólu jego posiadania.
Foty przecudne. Lubię do Ciebie zaglądać, często po cichu ale zachwyt niezmienny.

Dzięki Dziewczyny; cieszę się że fotki Wam się podobają
Marto zajrzałem do Mai ... ale na razie nie wycinam


rutewka Splendide

Szczawik mam , a jakże . Milinu w porę się pozbyłam .
Tak sobie patrzę na Twoje i Marty zdjęcia hortensji i myślę, że powinnam była rozluźnić moim ziemię. Tylko czy teraz, kiedy już się zadomowiły ma to sens ?

Górną warstwę ziemi zawsze można wymienić, polepszyć np. dosypać kompostu, na pewno nie zaszkodzi,
ale całych roślin chyba nie warto ruszać

Tomku zdjęcia rutewki piękne - kradnę jedno na telefonową tapetę
Szczawik również u mnie opanował jedną rabatę i już wiem jaka będzie pierwsza wiosenna robota: kopanie kopanie i likwidacja tego gada

Your garden is beautiful in every season! I love the gras pictures

Karin, Aniu miło mi że zdjęcia Wam się podobają

"biegiem w koło domu" - cz.1
Cyprysiki nutkajskie Klippert stworzyły taką oto bramę w ogrodzie, flagi modlitewne miały wisieć chwilę, a wiszą już drugi rok


Wrzosy w tym roku bardzo ucierpiały podczas wiosennych przymrozków, ale coś tam zostało jednak trzeba się wybrać na zakupy





juki w tym roku pięknie kwitły, ale stwierdziłem że jest ich za dużo ... i przez dwa dni walczyłem z nimi przy pomocy siekiery
będę za to rozmnażał te kolorowe, bo wydaje mi się że nie są tak ekspansywne




Jeżówkę Southern Belle bardzo lubię, zrobiłem z niej kilkanaście sadzonek, które właśnie zakwitły


ta dalia do niedawna nn, dzięki forum zidentyfikowana jako Hollyhill Elektra


Bugenwilla zakwitła drugi raz, jest śliczna (to odmiana karłowa, z malutkiej sadzonki kupionej na jakiejś wyprzedaży)

Pięknie, jesiennie robi się już wokół Twojego domu
Ja czekam na następne części

Intrygujące są te flagi modlitewne, takie na styl tybetanski.
Mam nadzieję, że nie będę niedyskretna, jak zapytam w jakim celu je zawiesiles

Ja z wrzosami się już pożegnałam. One są ładne 2- 3 lata a później jest problem. Przymrozki lub choroby grzybowe je wykańczają. Przestawiłam się na wrzośce ale one tylko wiosną kwitną.

Basiu flagi modlitewne wyciągnąłem z szuflady i powiesiłem na czereśni w celu odstraszania ptaszorów. Niestety efekt był prawie żaden, a owoce znikały z każdym dniem coraz szybciej
Jak już jednak wyciągnąłem je z szafy to zagościły w ogrodzie na dłużej. Flagi przyjechały z trekingu w Zanskarze (taki Tybet na terenie Indii)
i powiewając na wietrze przypominają mi najlepsze chwile w górach.

Grażyno ja na wrzosy mam sposób; podsypuję je ziemią z piaskiem, co roku trochę wyżej. One się stopniowo ukorzeniają, a po dwóch-trzech latach dzielę taką kępę na wiele nowych sadzonek.
W ten sposób je odmładzam co jakiś czas, a przy okazji też rozmnażam. Niestety na wiosenne przymrozki nie mam rady. A wrzośce też już doceniłem i ostatnio ich sporo nakupiłem.

"biegiem w koło domu" - cz. 2
... przed domem jak zwykle busz






a to z kolei najsuchsza rabata w ogrodzie, ale i dla niej jest nadzieja - zielony punkt


i taka mnie sucha


franklinia nadal zachwyca

Mały Klippert stoi w doniczce i czeka na swoją kolej . ciekawe ile będę czekać aż urośnie, jak Twoje

moje rosną 5 lat jak dobrze pamiętam, no najwyżej sześć z sadzonek tak ok. 50 cm

Faktycznie - busz wszędzie, jak dajesz radę utrzymać to w ryzach? Pięknie jest i rośliny wyglądają zdrowo mimo upalnego, suchego lata i nadchodzacej jesieni.

Marysiu jeszcze daję radę ale chwilami myślę, że tu i ówdzie za chwilę będę miał problem
Rośliny sadzę gęsto co ma na celu ograniczać trochę problem chwastów, ale rożnie to wychodzi ...

... i kończymy "biegiem w koło domu" ; zdjęcia robiłem faktycznie w pośpiechu przed wyjściem do pracy i zdziwiłem się że nawet sporo ujęć się udało

no cóż jak zwykle jestem..........zachwycona

Lubię zaglądać do Twojego ogrodu,bo jak tak patrzę na te zgrabnie, gesciutko obsadzone rabatki to dochodzę do wniosku, że u mnie się jeszcze sporo zmieści

Z wyjazdów jako pamiątkę często przywozimy kamienie z gór, rzek czy jezior : silly : choć powiewaja też chorągiewki z kutra znalezione na plaży : lol :

W 2 części, na 5 fotce jest piękne sedum / wygląda jak miniaturka sadzca /
Wiesz może co to za odmiana

Basiu to popularna 'Matrona' ... popularna ale i jedna z najlepszych. Zwykle ma trochę inny, bardziej wyrównany pokrój, ale w tym roku zaszalała
Kamieni z wyjazdów nie przywożę, bo ... przyjeżdżają do mnie całymi ciężarówkami

W tym roku zakochałem się w gaurze, rosła u mnie już wcześniej ale jakoś jej nie doceniałem.
'Freefolk Rosy'