Czekam i u siebie na taki szron, co by na bladych jeżówkach czapnąć aparatem kropelki, niestety mikołaj w tym roku się nie popisał i nie powiększył kolekcji, będę musiała zrobić to sama
A ten zając pamiętasz skąd? mam słabość do długouszastych, szczególnie jeśli zdobią, nie wpylając przy tym świeżych przyrostów
Pięknie mrozem malowany ogród.

Miłko w odpowiednim świetle rdzawe ozdoby faktycznie są bardzo fotogeniczne. Te trzy środkowe jeżówki w oryginale miały płatki na płasko i samemu je tak trochę urozmaiciłem.
Skrajne były kupione już w takiej formie jak na zdjęciu. Trójwymiarowe ozdoby rzeczywiście prezentują się chyba lepiej, choć na przykład wycięte liście paproci bardzo mi się podobają.

Tomku trójwymiarowe kopry to też są chyba moje ulubione żelastwa. Kupiłem je od Przemka z Zielonychprogów, miałbym ich pewnie więcej ale cena trochę odstrasza.
Nie wiem czy dalej je robi, musiałbyś go zapytać.

Brygido ozdób ogrodowych jest dużo ale żeby znaleźć coś co się faktycznie podoba to już ciężko. Zając jest akurat ze sklepu outletowego z Maxx w nazwie.
Jakieś trzy lata temu znalazłem 1 sztukę i nawet nie wiem kto coś takiego produkuje...Wpadł mi w oko bo w ogrodzie mieliśmy dużo wizyt młodych zajęcy
więc niejako upamiętnia historie które opisywałem już w moim wątku

Na zdjęciach kolejna porcja grudniowego ogrodu.

Wasz oszroniony ogród zachwyca nie mniej niż w pozostałych porach roku.. a może i bardziej..

Najlepszego..!

Nowego , aby Wam się dobrze wiodło w życiu, ogród sprawiał same radości i dużo zdrowia

Ogród piękny o każdej porze roku......pozdrawiam Noworocznie

Wszelkiej pomyślności dla Was na tym Nowym Roku

Szczęśliwego Nowego Roku a najważniesze zdrowego

Oby ten rok był bardziej normalny i przewidywalny, życzę Wam zdrowia i żebyśmy mogli się spotkać

Dziękuję wszystkim za życzenia noworoczne i hektolitry szampana. Moja biedna głowa

Ja również życzę wszystkim udanego i intensywnie ogrodowego roku. By nam zdrowie dopisywało a świat znormalniał.

Próbuję trochę walczyć z pokusami i zamiast siedzieć przed komputerem i zapełniać koszyki w sklepach internetowych wychodzę do ogrodu i trochę porządkuję.
Zacząłem od traw które targane wiatrem i opadami straciły już nieco pokroju. Na razie powycinałem miskanta olbrzymiego i poczyściłem na tyczki.
Kolejny na liście jest jest Memory. Rośnie u mnie już w kilku miejscach i zapadła decyzja o likwidacji najstarszej kępy. Jest on zbyt duży jak na miejsce w którym rośnie,
a coroczne ograniczanie nie przynosi wystarczającego efektu. Cechy miskanta cukrowego są jednak mocno widoczne i rozrasta się on bardzo dynamicznie.
Jesienią kępa znowu była większa niż w roku poprzednim mimo że wiosną wykopałem ponad połowę. Wygląda na to, że poniższe zdjęcia, choć urocze,
będą miały charakter archiwalny.

Cicia się niesamowicie widowiskowo !!!

Oj, bolałoby mnie serce. Piękny widok, ale cóż, rozumiem, czasem trzeba takie decyzje podejmować. U mnie sporo takich decyzji podejmuje niezależnie ode mnie Wika, choć może nie dotyczą tak dużych okazów.

Widok piękny ale ja już na takie potwory się nie decyduję, te miskanty co mam mi wystarczą, a gigantusa eksmitowałam zeszłej wiosny pod siatkę i niech zasłania widok od północy

Wojtek, zdjęcia robisz bardzo ładne ,zawsze bardzo podziwiam zwłaszcza przedstawiające widoki krajobrazowe.
A o roślinach zawsze można się się od Ciebie dużo dowiedzieć-
Wojtek dzięki

Witajcie chłopaki w nowym roku ,życzę zdrowia cudowne zdjęcia , teraz pewnie więcej śniegu w ogrodzie .

U mnie Memory rosnie tuż przy żywopłocie tujowym.
Chyba dlatego aż tak bardzo nie szaleje.
Mnie byłoby szkoda takiego widoku.
Współczuję wykopywania

Jeszcze raz dzięki za życzenia noworoczne. Wracając do Memory to jego wykopywanie akurat nie jest aż tak męczące jakby można tego oczekiwać.
Jego miejsce zajmie inny miskant, równie piękny ale o trochę mniejszych gabarytach i większej zwartości kępy.
Memory też krzywda się nie stanie bo są chętni na całą kępę. Będzie z niego mnóstwo sadzonek

Forum jest rozgrzane do czerwoności ... od zimy, która nadeszła. Dołożę więc i ja swoją cegiełkę do pieca. Jest sporo śniegu, a jeszcze ma dopadać,
więc chyba zapowiadane minus 18 wielkich szkód nie spowoduje.
Na razie pocieszmy się tymi rzadkimi ostatnio widokami bo mogą zniknąć równie szybko jak się pojawiły ...

Szczęśliwi ci, którzy spodziewają się zaledwie -18 . Na Mazowszu -22 albo i lepiej, A Mazury i Suwalszczyzna - nawet -33 (według modelu ICON). Według modelu GFS prognozy są łaskawsze. No i komu tu wierzyć

Wojtek jak jak zwykle -pytam ,pytam
co, to za drzewo tak mocno przycięte na zimę /na trzecim zdjęciu/

U mnie na plusie +1 i trochę poprószyło śniegiem a takie widoki jak u Was piękne . ja tylko pamiętam z młodych lat

DorotaZ napisał: U mnie zazwyczaj sprawdza się interia i choć ja też Mazowsze prognozują spadek maksymalnie -14 .

Ja też Memory zaczynam częściowo wymieniać. Jego szybkie rozrastanie, które początkowo cieszyło, aktualnie staje się kłopotem .
Na jakiego miskanta wymieniasz?