Dziękuję Danusiu! Sójka mnie zaskoczyła. Nagle pojawiła się w wizjerze i zajęła prawie cały kadr. Potem przyjęła lepszą pozę i pozwoliła sobie zrobić zdjęcia.

U nas także strasznie ciemno.Wczoraj miałam wolne i posadziłam naprawdę ostatecznie resztki cebul (myślałam, że to już wszystko, ale jednak nie). Przynajmniej ziemia była wilgotniejsza, bo cały czas mży.
Do ogrodu wychodzę tylko ptaki karmić. Widzę, że robota jest, ale czekam na lepszą aurę. Najlepiej mi się pracuje na przedwiośniu, wtedy w jeden dzień potrafię się uwinąć. Teraz oglądam zdjęcia, snuję plany, wspominam. Już dość. Powinien teraz spaść śnieg i trzymać do końca stycznia conajmniej.

Dziś już robiłam zdjęcia swoim obiektywem, ale czatownia była zajęta więc z okna dachowego

Ten karmik jest czadowy .takasobie napisał:
P.S. Już namierzyłam .

Miałam Edytko jeszcze jeden, ale kształt był nieciekawy i mieściły się w nim trzy kule. Nawet nie wiem, gdzie go włożyłam. Nie podobał mi się i nawet nie będę go szukać.
Do tego karmnika kupiłam 50 dodatkowych kul. 15 już zjedzone .

Jest tak ciemno, że zrezygnowałam z robienia zdjęć.
Za to w pokoiku - szklarni zakwitł mi storczyk:

Teraz widać, że zakończyłaś sezon. Pojawiły się zdjęcia ptaszorów.
Też mi się ten karmik spodobał, szczególnie, że ostatnio zakupiłam kule. Ale zazwyczaj wieszałam pojedynczo na sznurku.
Taki karmik do duże ułatwienie.

Polecam Małgosiu ten karmnik. Mazurki go wręcz uwielbiają i cały czas z niego korzystają. Lubią go też modraszki.

Przeszłam się po ogrodzie korzystając z ładnego światła.














Nade mną krążyły żurawie

Miłeczko powiem Ci że wierzyć sie nie chce że to grudzień jest.

Danusiu! W sumie ostatnia dekada, a wygląda, jak w listopadzie. Tak się porobiło, a ja uparcie czekam na śnieg...

Idą Święta, wszystcu przy karpiach i kapuście. Ja dziś przy śledziach i chlebach. Jutro reszta.
Zrobiłam tez dziś choinkę. Tak, zrobiłam. To wiązanka na mokrej gąbce, podpatrzyłam w internetach. Maciej mi dał pieniek mały z drewutni, a ja powtykałam gałązki różnorakie. Powyciągałam stare bombki po dziadku. Taka inna niż zawsze...





Takie malunki zrobiłam na prezenty, bo my nie robimy takich dużych poważnych.

Choinka inna niż wszystkie i piękna
A własnoręcznie zrobione prezenty są naj...naj...