Gosiu! Przepraszam, że się nie odezwałam, ale dostałam kilka od dziewczyn i jeszcze czekam na paczkę od Wiesi. Nie spodziewałam się takiego odzewu na moje chciejstwa.
W tym całym zamieszaniu w ogóle wyleciało mi z głowy, że u Ciebie jeszcze takie cuda kwitną i mogę Cię coś poprosić. Jasne, że chciałam, ale już teraz nawet nie będę miała gdzie posadzić, choć chętnie pozbyłabym się kilku kęp floksów i wtedy zrobiłoby się luźniej.
Będę zbierać nasiona maczków. Teraz właśnie przekwitły i na rabacie straszą, ale czekam aż makówki dojrzeją i zbiorę. Dostaniesz mix, zapisałam
Oj tak - cykoria też jest cudna, ale lubię też wykę, rumianki itp takie co rosną w zbożach. Ja sobie przywlekłam z ugoru kocankę
Majka! Jeszcze z trzy dni przydałyby mi się w terenie, ale trzeba było wracać do pracy.
U nas jakoś nawałnic nie było, raczej jak już pada to spokojnie. Zawsze jesteśmy na skraju burzy, bo pobliskie jezioro skutecznie rozgarnia chmury. Widać to na dynamicznych mapach pogody.
Posadziłam wczoraj już wszystkie hosty od Poli. Przy okazji porządkowałam wiele miejsc, odważyłam się poprzesadzać co nieco, co rosło w jednym miejscu od lat, ale tam wcale nie pasowało. To sadzenie zmotywowało mnie do zmian, niektórych nawet odważnych. Pozostały mi do posadzenia 4 dalie i 3 doniczki jakichś aksamitek
Jak te maki dojrzeją i je powyrywam, będzie trochę miejsca
I zaczęło u nas padać
Tak spokojnie. Mam nadzieję, że jeszcze z godzinie będzie podlewać, bo u nas to 20min. to długo
Na dziś: