Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Moje małe szczęścia i porażki

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/08 19:50 #63967

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11977
  • Otrzymane podziękowania: 23008
Inuś M własnie wrócił i mówi że u nas zapowiadają do -5 normalnie mam nerwa ale nic nie zrobię bo przecież całego ogródka nie zasłonię :nie
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/08 19:56 #63969

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Danusiu, no mnie też tłucze. Doniczki z fuksjami i hostami pochowałam, ale reszta? Ani myśleć nie chcę. Będzie co ma być.
A o pierwiosnka się nie martw. One lubią dzielenie, przynajmniej te moje. Jest ich wtedy więcej i lepiej kwitną. Spokojnie Ci oddzielę i po tych mrozach wyślę.
Tylko nie pamiętam, czy mam Twój adres. Napisz na PW, jak by co. Wszystko jedno gdzie :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/08 21:54 #64052

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10373
  • Otrzymane podziękowania: 23525
Danusiu czytałam u Doroty ,że u ciebie jest +7 a u mnie w tym samym czasie było +3 to chyba do mnie ten mróz się gramoli a niech go :diabelek wezmą
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/09 07:44 #64099

  • jugo
  • jugo Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4485
  • Otrzymane podziękowania: 16401
Danusiu wpadłam zobaczyć co u Ciebie. :)
Te pierwiosnki też mnie zaczynają kręcić są takie wdzięczne.Ja mam 6 sztuk takie różne :)
najzwyklejsze.Jeden bardziej ciekawy,dostany w zeszłym roku właśnie zaczął kwitnąć.
Pozdrawiam i nocy bez przymrozków życzę :slonko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/09 10:41 #64130

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11977
  • Otrzymane podziękowania: 23008
Żanetko ,Gosiu na szczęście ta noc była bez przymrozku co prawda zimnica okrutna bo całe 3 st. ale przynajmniej nic nie poniszczyło a co będzie dalej to się okaże.
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/09 11:08 #64138

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8579
  • Otrzymane podziękowania: 25992
Przyszłam podziwiać pierwiosnkowe szaleństwo i nie zawiodłam się, masz tych cudeniek bez liku :woohoo: . Całe szczęście że obywa się bez przymrozków i oby tak dalej teacher . U mnie też +3 rankiem.
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/09 12:28 #64153

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2719
Witaj Danusiu, zaglądam i podziwiam Twoje cudne pierwiosnki, a przy okazji inne kolorowe maluchy. Pięknie się prezentują posadzone wzdłuż rabatek i bardzo żałuję, że mnie nie lubią i giną u mnie w sezonie albo zimą. No ale ja w ogóle nie umiem o nie zadbać pewnie albo traktuję je oschle czyli jak jednoroczne cudeńka mające rozweselić mi skrzynki przy wejściu.
U nas takie nastroje i taka pogoda :burza
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/09 20:09 #64215

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11977
  • Otrzymane podziękowania: 23008
Wiesiu u mnie teraz jest tylko 3 st. i zaczynam się trochę obawiać nocy :( okryłam nową azalię bo zaczęła już kwitnąc moje jeszcze w pączkach i nie pękają to im nie powinien zaszkodzić reszta musi sobie radzić .
Ewuś ja za to podziwiam jak u Ciebie cudnie krzewy rosną i to takie o których wcale pojęcie nie miałam że jest tyle różnych odmian :przytulam
Kilka fotek na poprawę nastroju











Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, piku, edulkot, VERA, dorkow0, Elżbieta, zanetatacz

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/09 22:05 #64259

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
Danusiu!, kwitnie Ci fiołek clap . To Mars czy Heartthrob? W jakim miejscu u Ciebie rośnie? Cienistym, czy nie? Ma mokro, czy sucho i jaka ziemia?
U mnie skurczy… fiołek Heartthrob rośnie już 4. rok. Nawet go rozsadziłam, ale ani razu kwiatków nie widziałam. Co mu zrobić?
Może bardziej na słońce, może bardziej kwaśna lub zasadowa ziemia?
Chyba jutro wstawię zdjęcia z dziś, bo się tak wymarzłam, że ledwo się z powrotem do domu dowlokłam :mur . Zamiast deszczyku prószył śnieżek, a ja w późnowiosennej kurteczce i bez wełnianych skarpet 037 .
Buziaczki za zdjęcia.
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/10 09:52 #64330

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11977
  • Otrzymane podziękowania: 23008
Gosiu to Heartthrob i posadzony jest w glinie w półcieniu ale on jest u mnie dopiero od tej wiosny -kupiłam na Florini-więc na razie nic więcej na jego temat Ci nie umiem powiedzieć :)
Rano było -4 a teraz świeci słonko, myślę że ogródek powinien sobie poradzić i wszystko się popodnosi bo u mnie tacy są przeważnie zimni ogrodnicy miejmy nadzieję że nie będzie tak mroziło aż do Zośki.
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/10 17:31 #64386

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
Ja swojego mam od 4. lat, ale ani razu mi nie zakwitł. Może tam gdzie rósł był za duży cień, bo widzę, że serduszka też marnie tam rośnie i kwitnie. Zawilcom gajowym tam dobrze. Zostawiłam to miejsce dla ciemierników. Mam nadzieję, że się sprawdzi.
Fiołka przesadziłam (i rozsadziłam) do półcienia, ale trochę mniejszego. Jeśli i tam nie zakwitnie to znów będę mu szukać lepszego miejsca.
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/10 18:09 #64391

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11977
  • Otrzymane podziękowania: 23008
Gosiu ja też tak często z roślinkami po ogródku krążę,czasem się zastanawiam jak one to znoszą 2smiech ale mam dowody że to przynosi efekty bo czasem po takich przenosinach wreszcie uda się trafić i roślinka pięknieje w oczach :)
Wpadłam na chwilkę teraz bo wieczorem jadę na próbę mamy jeszcze kilka piosenek do zrobienia żeby potem był spokój i nie robić w tygodniu między weselami,no chyba że jakieś kawałki co młodzi sobie zażyczą na pierwszy taniec :)
Kilka fotek z ogródka niestety słonko zginęło bardzo szybko i mimo że na termometrze było 12 st. to odczucie było połowy z tego pewnie dlatego że w górach śnieg.Roślinki ładnie sie popodnosiły najbardziej oberwała nowa azalie mimo że była okryta włókniną ,bergenia nowa i brunery mają trochę chwycone listki,tutaj jeszcze fotki sprzed przymrozku.









Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Ostatnio zmieniany: 2017/05/10 18:11 przez Danusia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edulkot, VERA, Gosia1704, Elżbieta, zanetatacz

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/10 21:51 #64437

  • Gosia1
  • Gosia1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 713
  • Otrzymane podziękowania: 2200
W moim ogródku mróz zostawił spore ślady,najbardziej oberwały azalie,magnolie i iryski
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/10 22:04 #64441

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23946
Mrozu nie było więc obyło się chyba bez kolejnych strat, ale po po kwietniowych mrozach orzech włoski do dziś nie daje znaku życia, owoców chyba niewiele będzie, no i gdzie ta wiosna krecigl

Ogródek przed przymrozkami miałaś śliczny clap
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/10 22:12 #64443

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6042
  • Otrzymane podziękowania: 25479
Danusiu, piękna kolekcja pierwiosnków no i cała reszta cudna :bravo :bravo :bravo
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/11 07:05 #64471

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7789
  • Otrzymane podziękowania: 17480
U mnie już po pierwszym przymrozku oberwały kwiaty bergenii. Piszesz, że widać ślady na liściach a kwiatom nic?
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/11 20:45 #64564

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11977
  • Otrzymane podziękowania: 23008
Gosiu w sumie najbardziej chyba ta azalia ucierpiała.
U bruner oberwały tylko liście bo kwiatki jeszcze w większości w pączkach.
Pogoda wreszcie dopisała było cudne słoneczko i ciepło tak że w krótkim rękawku mogłam szaleć prawie cały dzień w ogródku hu_rra pierwsze robiłam przy kamiennych ścieżkach bo raz w roku muszę obciąć trawnik żeby nie zarosły a potem trochę przesadzałam a jak wrócił M z pracy to robiliśmy ze stawem ,wreszcie udało nam się znaleźć dziurę i mam nadzieję że teraz juz woda nie będzie uciekać
Kilka słonecznych fotek.









Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edulkot, VERA, Gosia1704, Elżbieta, zanetatacz

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/12 14:33 #64718

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8579
  • Otrzymane podziękowania: 25992
Chyba już mrozy mamy za sobą think: . Szkód chyba wielkich Ci nie wyrządziły Danusiu?
Psiząb śliczny :kocham , sadziłam go kiedyś ale nawet nie zakwitł i więcej się nie pokazał :dry: , chyba mnie nie lubią :unsure:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/12 19:53 #64742

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11977
  • Otrzymane podziękowania: 23008
Wiesiu ten akurat ładnie się rozrasta ale miałam żółtego i mi siąkł teraz mam drugą sadzonkę ale rośnie jak w garści

Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, Gosia1704, Elżbieta, zanetatacz

Moje małe szczęścia i porażki 2017/05/12 20:48 #64777

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Witaj Danusiu :) Z przyjemnością obejrzałam Twoje królestwo :) Ślicznie i wiosna taka kolorowa flower Cieszą mi się oczy na takie widoki :slonko Pozdrawiam :przytulam
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.111 s.