Aniu cieszę się ,że kojarzysz ogród
nie przypuszczałam ,że tyle osób odwiedzało ogród , po cichutku -co bardzo podnosi na duchu
Z Lily Garden w zeszłym roku już mnie miło zaskoczyli wprawdzie zamawiałam tylko martagony ale byłam zadowolona cebule były wielkie.
W tym roku u p Pajdy zamówiłam tylko dlatego, że miał kilka gatunków przebiśniegów a przy okazji jak to bywa zawsze coś wpadnie do kosza
ale różnica w cebulkach jednak była .Zobaczymy wiosną
.Najgorsze jest że nie wiadomo, gdzie sadzić ogród już jest "napikowany" cebulami.
Jureczku jak miło że zaglądasz ja ciągle w biegu. Ogród dla jednej osoby, to jest co robić.
Rzadko zaglądam na forum ale Twoje legendy podczytuję
Ewuniu
kociaki nim podrosną, to tylko psocą niektóre trawy poniszczone do gleby.
Róże jak na razie powtarzają słabo dopiero sie rozkręcają - nie ma jak pierwsze kwitnienie .
U mnie w nocy tez ziąb niesamowity na szczęście w dzień wszystko sie zmienia .
Maryniu
cieszę sie ,że trafiłaś do mnie
Taki gość postanowił w końcu wyjść z ukrycia w dzień do tej pory przychodził do misek tylko nocą.
A co kwitnie teraz
floksy białe które zawsze tak obficie powtarzają
oczar
i takie maleństwa moje ulubione
zimowit nowo kupiony ,bo tych zwykłych mam tyle ,że lądują na kompostowniku