Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/03 10:14 #56773

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1225
  • Otrzymane podziękowania: 3232
Co tu pisać..... 037 .....czasu mało na ogrodowanie to nie znaczy że robota mnie przygniata....ja pracuję 3-4 dni (max.8h) w tygodniu a reszta dla zdrowia,rodziny i ogrodu..... wink-3....gonitwa za pieniądzem nie ma sensu...przychodzi moment światło gaśnie więc tu i teraz :grabie .

Dorotko witaj, w tym sezonie ,,doszły'' do mojego ogrodu 3szt.RH i to nie fioletowe :placz .
Ewa :buziak dzięki że pomogłaś w odróżnieniu kolorów...myślałem że mam typowo męskie widzenie... :diabelek gwizdac
Danusiu myślę że podgoniłaś prace ogrodowe ostatni ,,weckend'' był typowo letni i suchy na Mazowszu.
Hanulku moja Kochana :kocham ,znasz moje podejście do ogrodowania...jak będę chciał las to pojadę do Romy :diabelek :woohoo: albo pójdę z ,,buta'' 10 min. do lasku Żabiowolskiego (teren pod ochroną Gminy) zdziwko a ogród ma być doświetlony, cieniste miejsca mam więc mi tam styknie a żywopłot zdecydowanie lepiej wygląda i nie zaburza mi ogrodowej architektury 2smiech polewkamax Kokos mówisz.....masz...



Inuś futrzaki również dla Ciebie
Romcia to kamień spadł mi z serca...Jasiu za mocno wywijał ,,temi'' nożycami i je popsuł... 2smiech
Małgosiu , moje cięcie kosztowało mnie dużo ciężkiej pracy ale z efektu jestem bardzo zadowolony, teraz tylko czekać aż się zagęszczą i pilnować cięcia 1-2 razy w sezonie.
Grzesiu , w tym czasie jest dość dużo pracy więc nie narzekam.....tylko zeszłoroczna choroba ,,posunęła'' mnie kilka lat do przodu :unsure: zostały skutki uboczne o których nawet ,,fizjologom'' się nie śniło ....jak to mówi Kiepski wink-3
Celinko witaj, działasz już w ogrodzie...

pod namiotem z Lidla już wzeszła rzodkiewka

teraz ciemierniki jak dla mnie są najładniejsze-w pełni kwitnienia


startują forsycje

uwielbiam te maluszki



wiosna w oczku

cdn.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Roma, Amarant, Kalmia, piku, Krzysia, inag1, Gosia1704, Ness, nowababka ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/03 20:48 #56921

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11841
  • Otrzymane podziękowania: 22596
Pawle psiaki cudne :) a reszta to to co kocham-pierwiosnki,ciemierniki i fiołeczek przecudnego koloru :kocham forsycję kupiłam Maluch i czekam czy wreszcie pokaże kwiatuszki :tup Ogródek ogarnięty teraz trzeba sie powoli zabrać za dom przed świetami :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/03 23:31 #56990

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2470
  • Otrzymane podziękowania: 2420
Masz rację Paweł, jak las to do nas a po drodze podrzucisz mi trochę dzwonków :P
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/04 01:14 #56994

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26949
  • Otrzymane podziękowania: 72855
Wcale nie odczułam dyskomfortu na myśll o krzywdzeniu tuj, choc mam nieco inny poglad na ogród. 2smiech Nie mam serca do tych krzaczorów. :blink:
Czy moja Blurettia jest różowa??? Hmmmm...Może nie fiolet, ale czy to stricte róż? think: Taki przełamany, podbity nieco fioletem, chyba???
Ostatnio zmieniany: 2017/04/04 01:15 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/17 08:41 #59535

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1225
  • Otrzymane podziękowania: 3232
Przeprosiłem się z Forum po ostatnich wypocinach , jak cały post poszybował do Matrixa i ogarnął mnie niewyobrażalny smutek :placz :diabelek zobaczymy może lany poniedziałek będzie bardziej......... :nie_wiem .........za oknem o poranku (6.00) -4, teraz piękne słońce a synoptycy wieszczą pogodowy armagedon więc ,,tsza'' porcięta nałożyć i pogalopować do ogrodu podpatrzeć jak minusowe temperatury dokuczyły ,,zielonemu'' think:

Romka,Danusiu,Pollu witajcie, ostatnio się opuściłem w Forumowaniu , czas ogarniania trawników się kończy więc czas to pieniądz i tyle.....za mną nawet pracująca niedziela Palmowa...no cóż takie uroki usług ogrodniczych....chyba będę musiał się przebranżowić z powrotem na ,,śrubki'' do metalowych ptaków.... :blink:

Czosnki biedronkowe sadzone na rabacie Andrzejkowej i przez Andrzejka wyskoczyły jak oszalałe....chyba koński obornik dał im takiego kopa....



nad oczkiem już wiosna, zakwitły kaczeńce



wiśnia wczesna 'Kojou-no-mai'



moje wędzarnicze wypociny ,,wyszły'' palce lizać....z wędzenia na wędzenie coraz lepsze mi wychodzą produkty......wędzone drewnem jabłoni





i taki przerywnik rodkowo,azaliowo,hortensjowy.........zakupy do ogrodów klientów






cdn.
Ostatnio zmieniany: 2017/04/17 08:42 przez chester633.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Amarant, edyta, Krzysia, Gosia1704, Elżbieta, zanetatacz

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/17 09:28 #59542

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4436
  • Otrzymane podziękowania: 8338
Wiesz, że o północy latałam z doniczkami i włókniną, żeby jednak pookrywać to i owo 2smiech . Zaraz idę sprawdzić jak tam po przymrozku, bo jednak u mnie był spory krecigl , przypuszczam, że przy gruncie mogło być z -6* :angry: . Trawa mi chrzęściła pod nogami, jak biegałam z latarką gwizdac . Okryłam parę wyrywnych host i największe lilie, w tym martagony, na które czekam, róż nie tykałam, one sobie poradzą.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/17 10:14 #59552

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Masz rację Pawełku. Pieniądze to nie wszystko. ..

Wiśnia piękna. :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/17 13:50 #59596

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10352
  • Otrzymane podziękowania: 23419
Wiśni piękna ,wyroby wędzarnicze -apetyczne a o zakupy rodkowe to nawet zazdrosna jestem... :slonko i ciepełka życzę
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/17 14:02 #59598

  • andrzej
  • andrzej Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 518
  • Otrzymane podziękowania: 1150
Czosnki widzę ładnie ruszyły, a jak tam reszta naszych cebulowych nasadzeń ?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/17 15:37 #59605

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1225
  • Otrzymane podziękowania: 3232
Martuś a mówiłem....ja przykryłem tylko Andrzejkowe czosnki, lilie w donicach, klonik szkółkingowy ......i.....myślałem że jakoś tam będzie.... :diabelek polewkamax
padły najbardziej wyrywne lilie,pierwiosnki ząbkowane,większość tulipanów i narcyzów w tym tulipany botaniczne,serduszki, języczka Przewalskiego, obydwie Budleje,część host tych z największymi kłami,niektóre powojniki. Wykoślawiły się nawet liliowce rdzawe.......-4 miałem 2 metry nad gruntem......więcej nie zauważyłem :nie .
Beatko witaj w nowym świecie........i rzeczywistości..... wink-3
Żaneta dzięki za pochwałę...nawet mój teść specjalista z 40 letnim stażem wędzarniczo-masarskim pochwalił mój wyrób.
Andrzej, czosnki już wystrzeliły w pąki kwiatowe więc je musowo okryłem ale część listków ,,wygło''....na razie tulipany na nie wystartowały...czuję że podzieliły los większości krokusów.....zostały zeżarte przez nornice....zostały tylko niektóre piętki i korzonki :burza nawet te sadzone w koszykach.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta, zanetatacz

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/17 16:12 #59611

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Ale piękne rodki! Jakie odmiany kupiłeś dla klientów, Ty decydujesz czy oni?
O zabitych roślinkach nawet nie chcę mówić :( Mam nadzieję, że już nie będzie dużo zimniej, bo zmrozi moje wielkie hortensje pnące, bluszcze, trzmieliny, a to już może mnie trafić coś okropnego :mlotek
Już chyba wszystko opatuliłam, jeszcze myślę nad tawułkami i chyba przykryję wszystkie, po co tyle ich nasadziłam, to nie wiem krecigl Ty już niczego nie zabezpieczasz?
:przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/17 16:37 #59613

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1225
  • Otrzymane podziękowania: 3232
Haniu w jednym przypadku to ja decydowałem co kupić a w drugim RH miał być największy jaki uda mi się kupić....w tym przypadku był to Catawbiense Grandiflorum - to ten największy na zdjęciach.
Reszta rodków to Peter Alan,Kazimierz Odnowiciel,Nova Zembla,Cunningham White , znów Catawbiense Grandiflorum i (pamiętasz naszą rozmowę) Polarnacht.

Dziś nie zapowiadają mrozu więc włókninę schowałem do domku ogrodnika....ale będę czujny i w czasie wieczornego obchodu z Kokosem sprawdzę ,,notowania'' na termometrach.... :unsure:
Ostatnio zmieniany: 2017/04/17 16:39 przez chester633.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/17 16:58 #59618

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Wieczorem leń mnie ogarnia, wszystko zabezpieczyłam i mam spokój. Przecież im nie zaszkodzi ocieplenie nawet jak nie będzie mrozu, myślisz, że po kolacji będzie Ci się chciało gimnastykować z włókniną? :diabelek
Byłam pewna, że dla siebie kupujesz Polarnacht'a. Piękny jest.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/18 07:27 #59734

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1225
  • Otrzymane podziękowania: 3232
Haniu jeden Polarnacht jest dla mnie, nie mam jeszcze wymyślonego dla niego miejsca :grabie taki piękny kolorek mus musi zostać w ogrodzie..... :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/18 08:56 #59747

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Cześć :owady a ja swojego Polarnachta wywaliłam po wielu latach .Teraz wiem ,że mu zasoliłam podłoże ,bo rośnie w kącie i nie dostaje nawet deka nawozu .Cały poobcinany odbił i w tym roku znów na diecie .Może coś jeszcze z niego będzie .Ja też kilka roślin nakryłam ,zwłaszcza te młode ,ale wiem że nie wszystko .Trudno całego ogrodu nie da się nakryć :na_ucho ładnie u Ciebie ,dobrze ,że zdrowiem nieźle to chociaż możesz robić to ,co lubisz :przytulam
Gdzie kupujesz takie ładne rodki ? gdzieś w okolicy ? Ja szykuje się w maju do Józefiny ,tam mam upatrzonego jednego :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/18 19:55 #59879

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11841
  • Otrzymane podziękowania: 22596
Pawełku :witaj jestem wreszcie u Ciebie u mnie kaczeńce już też wystartowały ale jeszcze prace przy oczku jeszcze nie skończone bo gdzieś woda ucieka i jak się zrobi cieplej to musimy wodę znów spuścić i sprawdzić folię
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/18 20:14 #59891

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7710
  • Otrzymane podziękowania: 17262
W takich momentach cieszę się, że wiosna przychodzi do mnie później :diabelek . Hosty ledwo wychylają nosy i nie miało co przymrozić :diabelek . Złapało serduszkę i kwiat białej bergenii. Tulipany pochyliły łepki, ale dzisiaj już je podniosły :P . Okryłam tylko hortensje ogrodowe, bo już ruszyły z wegetacją i szkoda byłoby kwiatów.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/18 21:47 #59932

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Masz niezłą zaprawę przy ogrodowych usługach, w sumie to ciężki kawałek chleba, juz my, ogrodowi zapaleńcy to wiemy...... gwizdac
Aż tyle przymrozek wykonczył? zdziwko u mnie jakby mniej ale nie przyglądałam się tak dokładnie.....nawet psy nie chcą wychodzić :spacerek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/21 14:02 #60588

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5121
  • Otrzymane podziękowania: 9960
U mnie dopiero dzisiaj był lekki przymrozek, ale nie miałam czasu rano sprawdzić co padło, ale liczę, że nic
Widziałam tylko pochylone łebki tulipanów
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera 2017/04/21 20:46 #60671

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2246
  • Otrzymane podziękowania: 7154
Piękny ogród- kolorowy i z sercem... Doszłam na razie do połowy, bo się mocno rozglądam- ale zostawiam ślad, że bywam. Pozdrawiam. :)
"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.084 s.