Nie raz juz był gorący kwiecień ale noce zimne hamowały to szaleństwo, a od 2 tygodni noce powyżej 10st. nawet nie chce mysleć ile czasu zajmuje ogarnięcie takiego obszaru

cudownie Ewo -przebiłaś chyba wszystkich w tych łanach żonkili

Ewa Sierika ! Jeszcze tydzień mi potrzebny na ogarnięcie.Ale ponieważ pracuję , to mi się zejdzie do majowego weekendu. Ogroduję z konieczności trochę inaczej.,śmieci ,które nie przykrywają roślin zostawiam na koniec .To co pierwsze budzi się do życia dostaje w miarę na czas.Kończę przycinać róże, a wszystkie już są zasilone ,różaneczniki też.Muszę dokupić nawozu do zasilanie hortensji jutro.Byliny ,a także czosnki i ostróżki dostały pokarm.Jeszcze muszę zasilić clematisy.Potem olszynka ,a na końcu strumień .Warzywa posiane, a ogórki nawet wzeszły.Nie udało mi się coś wysadzić na parapecie, bo wyjeżdzałam.
Żanetko ! Żonkile znalazły właściwe miejsce w ogrodzie , bo lata sadzenia w piasku przy domu kończyło się fiaskiem .Chciałam mieć widok z okna, ale się to nie udało.Biegam codziennie do olszynki

Narcyzom znalazłaś miejscówkę prima sort . Prawie jak w Anglii mają

Ależ narcyzowe łany! Oniemiałam! Jakaż to ziemia w tej olszynce jest?

Ewo... a co to za wczesny rodek zaczyna u Ciebie kwitnienie?

Narcyzowy las cudowny! To jakieś świeżo posadzone, czy po prostu lubią Cie i Twój ogród?
Pierwiosnki - miodzio!
A to zdjęcie znad strumienia - cudo!

Łany narcyzowe powalają na kolana. Tak jak pisałaś, na moich piaskach tez nie chcą rosnąć. Dobrze, że na forum można pooglądać takie cuda.

Martusia ! gdy zakwitną żonkile to u mnie dopiero jest wiosna.Koniecznie w tym roku muszę poszerzyć to poletko.
Moniko ! Ziemia w olszynce to,jeżeli wierzyć klasyfikacji ,IV klasa.Taka bardziej łąkowa.Zbiera sie do kwitnienia Rhododendron carolinianum PJM Regal. U panstwa Majewskich w Końskowoli zawsze pięknie kwitną.
Miłko !Żonkile to dwu i trzylatki.Im tak bardzo pasuje miejsce
Inag 1 Na piachach to dobrze mi rosły smagliczki ,floksy szydlaste itp

Ewuś no uwielbiam te Twoje łany kwiecie przepiękne ale tymi narcyzami to mnie położyłaś na łopatki

Widać, że faktycznie miejsce podpasowało żonkilom . U mnie słabo rosną i chyba nie będę sadzić więcej .

U mnie też bardzo słabo. W tym roku zakwitł jeden, a pozostałe ledwo wychynęły listki z ziemi, jakby bały się, że jeszcze mróz przyjdzie

Danusiu !Dziękuję
Edyto ! Ja tak zrezygnowałam prawie z tulipanów.Rok ,góra dwa i drobniały lub grzyb na nich siedział.A potem to już tylko zaśmiecające szczypiory.
Gosiu !Może jakaś drobnica wczesnowiosenna będzie chciała dobrze rosnąć ?

No proszę... i 'Regal' kwitnie! Ewo... mam prośbę... zaczęłam pisać mu metryczkę, ale napotkałam na rozbieżność... w opisie podaje się, że kwiat nie posiada rysunku na górnym płatku a na części załączonych zdjęć jakoweś cętki widzę... więc albo opis błędny albo błędne zdjęcia... jak jest na Twoim egzemplarzu? Czy mogłabyś zamieścić kilka zdjęć ze zbliżeniem na kwiat? Byłabym niewymownie wdzięczna

Moja fryzjerka uważa, że strumyk na końcu jej działki to problem, ponoć jej sąsiadka czymś go zakryła , a ja jej zazdroszczę i tłumaczę jak można go zagospodarować, może zmieniłaby zdanie gdyby zobaczyła to cudne zdjęcie z Twoim strumyczkiem .

Ewo, tegoroczny, spóźniony, a potem nagły wybuch wiosny wszystkim nam daje się we znaki, też nie miałam kiedy uporządkować ogrodu po zimie, a mój o wiele mniejszy, więc się nie dziwię. Wokół narcyzów, pierwiosnków i nad strumyczkiem masz pięknie wysprzątane, a tam musiał być ogrom pracy.

Zdjęcia, jak zawsze , mistrzowskie , do takiej ilości narcyzów mogę jedynie powzdychać, u mnie nie chcą rosnąć .

Marzenko ! Po dodatkowym sprawdzeniu -nie jest to Regal , a Elite .Regal zszedł, ale chyba coś mu podgryzło korzenie

Krzysiu ! Ty byłaś u fryzjera i moje paprocie też wczoraj były u fryzjerki.Ale wyglądają zapewne dużo gorzej niż Ty .Cieszę się ,że jest trochę chłodniej ,bo u mnie już było ponad 25 stopni . Wszystko szybciej przekwita ,a i pracować się nie chce

A taki widok mam dzisiaj z okna

No... to poszło... Wiosna pełną gębą. Trudno nadążyć za ogrodem. Ale z tego co widać na zdjęciach pozwala na postawienie tezy, że u Was doba ma więcej niż 24 godziny. I to jest pewnik, nie hipoteza.
Jest nieprzyzwoicie pięknie - tak trzymać
Na moich piaskach już sucho...
Przesyłam całusy mocno wiosenne