Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Chleb i bułki własnego wypieku

Chleb i bułki własnego wypieku 2020/04/22 20:34 #197919

  • basik
  • basik Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 18560
  • Otrzymane podziękowania: 66278
Ale pychoty pokazujecie :mniam
Dawno nie piekłam :oops: a lubię swojski chlebek :kocham a jak mnie już najdzie to pierwszy piekę taki podobny, jak Ewa, ale zostawiam trochę ciasta w słoiku na zaś... i następne chlebki mam na zakwasie :)
pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Chleb i bułki własnego wypieku 2020/04/22 22:40 #197940

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1745
  • Otrzymane podziękowania: 5346


Moja dzisiejsza drożdżowa buła - na coś trzeba zużyć te 0,5 kg drożdży :P

Mocno zrumieniona, bo mam nowy piekarnik I Muszę się nauczyć nastawiania temperatury.
W poprzednim drzwiczki trzeba było dociskać krzesłem :diabelek .
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Ostatnio zmieniany: 2020/04/22 22:42 przez Elsi.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, takasobie


--=reklama=--

 

Chleb i bułki własnego wypieku 2021/10/21 11:19 #251843

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48661
Już wcześniej pisałam o moich próbach pieczenia chleba pszennego na zakwasie. Wstawiłam nawet film z jutuba. Teraz trochę to wszystko zmodyfikowałam, bo miałam wrażenie, że chleb wychodzi za ciężki, ma za mało dziur.
Znalazłam przepis na chleb nocny, czyli taki, co wyrasta przez noc. Kluska stwierdziła, że tak prawdziwi piekarze robią, cierpliwie dają ciastu czas.
Zainspirowałam się tym przepisem.
Ale, jak to ja - zmodyfikowałam. Przede wszystkim wyrabiałam ciasto w mikserze hakiem, choć tu piszą, że bez wyrabiania. No tak, ale żeby potem "składać" ciasto, to fajnie, żeby się nie kleiło do rąk, a nie wyrobione się klei. Może to kwestia wprawy. Składałam też więcej razy, jak kazali, bo bałam się, że dziury w chlebie będą nierównomierne.
I teraz pytanie: Czy ktoś z Was robił kiedyś takie ciasto na chleb i jakie ma doświadczenia?

Wyrośnięte w nocy i wyrobione ciasto włożyłam do miski wyłożonej ściereczką obsypaną mąką i po pół godzinie dość wyrosło:




Potem rozgrzałam brytfannę w piekarniku, wyłożyłam papierem i przełożyłam do niej ciasto. No jest sztuka, której musze się nauczyć, bo zawsze sponiewieram ten bochenek pięknie ukształtowany:




Piecze się najpierw 25 min pod przykryciem, potem pół godziny bez. Uczyniłam wedle przepisu:



I musiałam poczekać aż ostygnie nieco. Pachnie cudnie. To jest właśnie zapach piekarni.


Wygląda nieźle, ale musze popracować nad technologią.

No i jest pyszny!
Ostatnio zmieniany: 2021/10/21 11:20 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, th, piku, Ave, nowababka, jugo, zanetatacz, -Neo-, DorotaZ

Chleb i bułki własnego wypieku 2021/10/21 14:51 #251854

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8579
  • Otrzymane podziękowania: 25984
Wygląda smakowicie więc wierzę że jest pyszny :mniam
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Chleb i bułki własnego wypieku 2021/10/21 16:05 #251858

  • DorotaZ
  • DorotaZ Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1798
  • Otrzymane podziękowania: 6001
Z tym wyrastaniem przez noc to różnie bywa. Im dłużej drożdże rosną, tym chleb kwaśniejszy. Ja za kwaśnym nie przepadam, więc wyrastam dwie godziny na kaloryferze :) .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll

Chleb i bułki własnego wypieku 2021/10/21 16:14 #251859

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48661
Ten chleb jest na zakwasie. No i właśnie miałam takie obawy, ale chleb nie jest w ogóle kwaśny.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): DorotaZ

Chleb i bułki własnego wypieku 2021/10/22 22:19 #251994

  • Pani Bestia
  • Pani Bestia Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Ekspert niezależny
  • Posty: 127
  • Otrzymane podziękowania: 143
Miłko, tam jest zalinkowany oryginalny przepis z filmem na końcu. Widać, że mąka nie jest sitkowa, otręby ma. Ciasto wygląda na średnio luźne -teoretycznie powinno się poskładać. Widać też konsystencję zaczynu. Proporcje wody do mąki w oryginalnym przepisie - moim zdaniem ok.- podano wagę wody. Osobiście nie mam zaufania do przepisów chlebowych z wodą mierzoną szklankami - dolewam na wadze B) . Jeśli chodzi o mieszanie łyżką, to stosuję tą metodę do pizzy i podobnych placków, bo lubię garowane ciasto. Wprawdzie nie składam ale wiem, że się nie klei mocno po zamieszaniu. Chodzi jednak o to by dokładnie wymieszać ( bez grudek ), potem autoliza robi swoje. Nie mam pewności w czym tkwi problem u Ciebie ale może to sprawa ilości wody a może rodzaju mąki think: No i jeszcze jedno przyszło mi do głowy jak popatrzyłam na Twój chleb w przekroju - darowałabym sobie tyle składania po wyrobieniu hakiem - chyba za dużo wiązań glutenowych wyprodukowałaś. Generalnie im dłuższa fermentacja, im mocniejsza mąka, tym mniej składania B)
"Na początku był Smok..."

Renia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, Ave

Chleb i bułki własnego wypieku 2021/10/22 22:34 #251997

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48661
Bardzo dziękuję Reniu za uwagi. Zaczynam powoli rozumieć o czym piszesz. Mówisz, że przedobrzyłam? Miał mieć dziury duże, ale spodziewałam się , że będzie "lżejszy" think:
Spróbuję pewnie jeszcze kilka razy, może się wreszcie uda po uwzględnieniu Twoich rad :buziak
Ten filmik pod przepisem to chyba do innego chlebka, bo ja taki piekę i faktycznie tylko mieszam.

Możesz przybliżyć co oznacza "mocniejsza mąka"?
Ostatnio zmieniany: 2021/10/22 22:35 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Pani Bestia

Chleb i bułki własnego wypieku 2021/10/22 23:01 #251998

  • Pani Bestia
  • Pani Bestia Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Ekspert niezależny
  • Posty: 127
  • Otrzymane podziękowania: 143
Im więcej białka, tym mocniejsza mąka. Spróbuj jeszcze raz zrobić z tych samych składników i proporcji, tylko łyżką zamieszaj i niech się samo robi, co się będziesz męczyć. :)
"Na początku był Smok..."

Renia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Chleb i bułki własnego wypieku 2021/12/19 14:58 #256278

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48661
Zrobiłam chlebek z powyższego przepisu, ale kupiłam sobie garnek rzymski. Chleb wyszedł o wiele lepszy. Nie jest taki twardy i gumowaty dzięki radzie Reni.
Wyrósł fajnie, jest dość puszysty, bardzo smaczny i dzięki garnkowi nie rozlał się na boki. Bo utworzenie bochenka i upieczenie na blasze to dla mnie wyższa szkoła jazdy. Ale próbowałam wink-3






I uwaga: garnek wyłożyłam papierem, bo bałam się, ze mi się przyklei. Ponoć należy olejem i otrębami wyłożyć, ale wolałam papier.

PS.
I przekrojony:

Ostatnio zmieniany: 2021/12/19 15:06 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, piku, Ave, nowababka, basik, -Neo-, DorotaZ, ewakatarzyna

Chleb i bułki własnego wypieku 2021/12/19 18:19 #256299

  • DorotaZ
  • DorotaZ Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1798
  • Otrzymane podziękowania: 6001
Ładnie wyrósł. I dziurki ma równiutkie :) .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Chleb i bułki własnego wypieku 2023/01/24 20:22 #285469

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1536
  • Otrzymane podziękowania: 4107
Mam pytanie, jakiej wielkości trzeba by mieć garnek rzymski (4 czy 6l) na chleb robiony z 1/2 kg maki ?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Chleb i bułki własnego wypieku 2023/01/24 22:45 #285482

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48661
Ja mam 4 l kupiony w Lidlu. Bodajże fmy browin. Pasuje na chleb z 1/2 kg i z 1 kg też się zmieścil.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Chleb i bułki własnego wypieku 2023/01/25 08:18 #285487

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48661
I tu też podzielę się doświadczeniem co do pieczenia chleba w garnku rzymskim. Piekę go inaczej niż w przepisach chleba, bo garnek rzymski jest delikatny w sumie na różnice temperatur itp. Normalnie to chleb należy wsadzać do gorącego naczynia najlepiej i bach do gorącego pieca.
Garnek rzymski trzeba najpierw namoczyć, wtedy do niego coś włożyć i potem do pieca, ale nie gorącego.
Wymyśliłam zatem, że garnek namaczam, wykładam papierem, wrzucam przygotowane ciasto (pszenne na zakwasie garowane w nocy, trochę poskładane), kładę do piekarnika na program "wyrastanie ciasta" (bądź lekko nagrzanego ) i czakam ok 2-3 godzin aż urośnie dwukrotnie prawie. Potem zwiększam temperaturę do 230 i godzinkę piekę. w międzyczasie, tak w połowie pieczenia ściągam pokrywkę. Upieczony wyciągam i dopiekam do chrupiącej skórki. Efekt powyżej.
To jest moja wymyślona technologia. Jak ktoś ma inne doświadczenia, podzielcie się proszę, bo chętnie ten proces udoskonalę.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Pani Bestia, Ave, jugo, ewakatarzyna

Chleb i bułki własnego wypieku 2023/01/31 14:48 #285889

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48661
Upiekłam chleb orkiszowy z ziarnami na zakwasie w garnku wg zasad jak powyżej. Trochę się zestrachałam, bo pozostawiony na noc nie wyrósł. Już myślałam, że będę musiała drożdży położyć. Zakwas był chyba słaby. Ale mam w piekarniku funkcję "wyrastanie ciasta" i ją zastosowałam. "Chwycił" i wyrósł.








edit: dokładam kolejny przekrój, bo oczywiście nie wytrzymałam.

Ostatnio zmieniany: 2023/01/31 16:31 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Krzysia, Pani Bestia, Ave, jugo, basik, DorotaZ, ewakatarzyna

Chleb i bułki własnego wypieku 2023/01/31 20:10 #285911

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1536
  • Otrzymane podziękowania: 4107
Miłka , cudowny ten chlebuś !!! :mniam :mniam :mniam

Kupiłam w końcu garnek rzymski i mam zamiar skorzystać z Twoich doświadczeń co do sposobu pieczenia w nim chleba. Trochę jestem zestrachana, ale potem mi przejdzie, mam nadzieję 2smiech

W ostatnich dniach moja córka wyprosiła parę chlebków, bo wyjeżdżała i chciała ze sobą zabrać. Ja piekłam w naczyniu żaroodpornym (te okrągłe) a podłużny w garnku żeliwnym. To były moje pierwsze chleby od wielu lat, przepisy się zmieniły, sposób pieczenia też. Może nie wyszły jakieś spektakularne, ale są bardzo smaczne.

Chlebek pszenno-żytni, wyrastał całą noc i... jakoś słabo wyrósł, tzn ciasto wyrosło jako tako, ale to drugie wyrastanie było jakieś słabe i myślałam, że będzie placek a nie chleb, ale o dziwo pod przykryciem w piekarniku dał radę. Ma grubą chrupiącą skórkę, lubię taką.
Chleba tym razem nie kroiłam, bo jeszcze ciepły córcia zabrała.




Chlebek z ziarnami - bardzo stary przepis zmodyfikowałam przepisem Ania gotuje.pl. Jest w nim bardzo dużo ziarenek: płatki owsiane, siemię lniane, słonecznik, dynia, czarnuszka, sezam, stąd nie jest bardzo wysoki, ale bardzo syty wink-3 . Z pół kg mąki i ziaren wyszły mi dwie blaszki.




Chlebek pszenno-orkiszowy z suszonymi pomidorami i oliwkami, pycha, mój faworyt. Mogłabym zjeść pół bochenka od razu, ze świeżym masełkiem...
Wyrasta tylko 2 godzinki, więc będę go często piekła.




A na koniec zrobiłam parę bułeczek orkiszowych





No i spodobało mi się pieczenie własnego chlebka, więc koty za płoty :kot
Ostatnio zmieniany: 2023/01/31 20:12 przez Ave.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, takasobie, Krzysia, zanetatacz, basik, ewakatarzyna

Chleb i bułki własnego wypieku 2023/01/31 21:21 #285919

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48661
Aleś napiekła! :woohoo: Jak masz taki zapał, na pewno będziesz miała frajdę z pieczenia w garnku rzymskim. Ja też zainspirowałam się Tobą. obiecałam sobie, że upiekę następny chleb właśnie z suszonymi pomidorami, oliwkami i ziołami. Cieszę się, ze udało mi się kupić białą mąkę orkiszową w Lidlu. Nie wyszła jakoś drogo. Zrobiłam na niej najpierw racuchy i były pyszne.
Ja jeszcze spryskuję bochenki wodą w ostatniej fazie pieczenia. Wtedy chlebki się błyszczą, a skórka jest jeszcze bardziej chrupiąca.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Chleb i bułki własnego wypieku 2023/01/31 23:43 #285928

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1536
  • Otrzymane podziękowania: 4107
O dzięki za podpowiedź, z tą wodą, nawet gdzieś o tym czytałam, ale oczywiście nie pamiętałam :glupek
a smarujesz tą wodą pędzelkiem czy spryskiwaczem ?
Ostatnio zmieniany: 2023/01/31 23:45 przez Ave.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Chleb i bułki własnego wypieku 2023/02/01 07:56 #285931

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48661
Spryskiwaczem. Kupiłam sobie taki malutki z ikei i używam tylko do tego. Po użyciu opróżniam, osuszam i mam tam, gdzie akcesoria do pieczenia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Chleb i bułki własnego wypieku 2023/02/05 13:58 #286145

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7583
Całe dzieciństwo jadałam chleb pieczony przez babcię i mamę w piecu chlebowym, na życzenie babcia robiła nam małe chlebki z jabłkiem lub pieczone na liściach tataraku. Wtedy pieczywo ze sklepu, pszenne, smakowało nam bardziej, bratu do dziś tak zostało, ale ja z wiekiem coraz bardziej tęsknię za smakami dzieciństwa, dlatego też zabrałam się za pieczenie chleba w domu.
Najpierw upiekłam bez zakwasu, na suchych drożdżach, synom smakował, ja też zjadłam, ale to nie był ten smak. Jeśli ktoś lubi polecam ten przepis na chleb orkiszowy bez zakwasu.

Dzisiejszy wypiek, krojony na gorąco, dlatego nie prezentuje się najlepiej wink-3 .



Składniki na bardzo dużą porcję, robię z połowy, a dziś z 1/3 :

2 kg mąki tortowej
1 litr mleka
3,5 szklanki ciepłej wody
1 szklanka siemienia lnianego
1 szklanka podprażonych na suchej patelni lub w piekarniku ziaren słonecznika
2 łyżki soli
zakwas

Można dodać prażoną cebulkę lub inne dodatki, znajoma dodaje nasiona czarnuszki.

Zakwas rozmieszać z ciepłą wodą, suche składniki wsypać do miski, dodać zakwas i mleko, wymieszać ręcznie łyżką lub robotem do połączenia wszystkich składników, odłożyć 2- 3 łyżki do wyprażonego słoiczka na kolejne pieczenie, resztę przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i pozostawić na ok. 12 godzin w temp. pokojowej do wyrośnięcia. Piec 1 godz. w temperaturze 200oC, po upieczeniu wierzch chleba posmarować oliwą.

Po posmarowaniu wstawiam na chwilę do ciepłego jeszcze piekarnika.

Zakwas przechowywać do 2 tygodni w lodówce bez dokarmiania, podobno można go też zamrozić i korzystać w dogodnym czasie.
Pierwszy zakwas można przygotować samodzielnie, ale sama tego nie robiłam, widziałam natomiast w sklepie obok mąki torebki z suchym chyba think: zakwasem, następnym razem przyjrzę się dokładnie.

Nie wiem co robię nie tak, bo mój chlebek nie wyrasta przez te 12 godzin, dopiero w trakcie pieczenia, jest ok. tylko pęka na całej długości, jak keks. Widziałam natomiast u znajomej, że podwaja swoją objętość, może mam za chłodno w domu albo robię zbyt gęsty, tym razem ciasto na pewno było za gęste.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, Ave, basik, ewakatarzyna
Czas generowania strony: 0.084 s.