Nie dopasowałam żadnej z naszej bazy, może ktoś ma jakieś skojarzenia.

Krzysiu, a moze to Feuerwerk?

edyta napisał:
Widziałam ja u Hachmanna, sprawdze nazwę, bo chyba mam na zdjęciu.

Edyto kolor bardzo podobny, ale na zdjęciach w necie wyglądają trochę inaczej niż moja, mają bardziej fryzowane płatki i jakby bez ciemniejszej plamki.
Może ktoś wrzuci zdjęcie swojej z aktualnego kwitnienia.

Kupiłyśmy z Siberką w tym roku w Szepietowie jako Chanel, Iwonie pierwszy kwiat zmroziło, ale był ponoć podobny do mojej, więc też nie Chanel.

Edit.

Edyto, właśnie zajrzałam do wątku o Feuerwerk , to Ty ją masz , może zrobisz zdjęcie w zbliżeniu .

Krzysiu, moja azalia rośnie niemal w pełnym słońcu. Teraz jest jedyny moment, kiedy pada na nią cień rosnącej niedaleko brzozy . Kwiaty bardzo szybko blakną na słońcu. Widac na zdjęciu, że dolne sa niemal białe:









Znalazłam jeszcze takie zdjęcie sprzed 2 lat:



Jest jeszcze możliwa opcja, że mój jest pomylony .

Edyto dziękuję,
Bardzo podobna, możliwe, że taka sama, ale ja właśnie pozbyłam się problemu oddałam ją w dobre ręce, komuś komu pasowała bardziej niż mi .

Mam kilka w odcieniach żółci i oranżu, od białej do najciemniejszej pomarańczowej, chciałam coś delikatnie różowego, może Chanel, może Cannon,s Double, może Cecile, a może dwie, jedną jasną drugą ciemniejszą .... .
Miejsce jeszcze nie przygotowane, będę miała o czym marzyć do następnej wiosny .

Krzysi aparat kłamie - jej azalka to zdecydowanie Speks orange - porównałem w dwóch różnych działach ogrodniczych, poza tym 2 lata temu ukradli mi taką z działki ale pamiętam jak kwitła

To pierwsza azalia w moim ogrodzie i ma już chyba z 15lat a ja ciągle nie wiem jak się nazywa .
Czy to może być Azalia 'Apple Blossom' ?



Kwitnie zawsze jako pierwsza i zawsze niezawodna

Wiesiu, moja Apple Blossom właśnie szykuje się do kwitnięcia, to Ci powiem za parę dni.
Ze zdjęcia bardzo podobna.

Może w celu łatwiejszego rozpoznania dorzucę jeszcze kilka zdjęć robionych o różnych porach dnia.

Kupiony pod inną nazwą pomożeciezdjecie z telefonu nie chce mi się wgrać

Wiesiu, dzisiejsze fotki mojej 'Apple Blossom' robione po 16-tej, niestety komórką.
Może Ci pomogą..

Dziękuję Nelu , coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to właśnie ona . Czy u Ciebie też kwitnie wcześniej od innych?

Wiesiu, tak, właśnie zakwitła a inne jeszcze się zastanawiają. Następna chyba ruszy Cecil, która miała być Chanel...

Witam, może ktoś mi podpowie cóż to za azalie u mnie od lat kwitną co roku jak szalone, żaden mróz ani przymrozek im niestraszny, są niezawodne.

Kupiony jako 'Hachmann's Charmant', ale jak patrzę na Wasze to zaczynam mieć wątpliwości...
Nie ma te delikatnej obwódki na kwiatach.
Trzeci rok u mnie, rozrasta się powoli i raczej w szerokość.
Kolor taki jak na fotkach, więc też jakby inny...

Nelu... 'Hachmann's Charmant' to na 100% nie jest... wydaje mi się, że to może być 'Lugano'... zobacz choćby u Ciepłuchy

Fabiola napisał:

Fabiolu... zdjęcia są w mocnym cieniu, to i kolor wydaje się taki mocno fioletowy... dasz radę zrobić fotę kwiatom nieco rozświetloną przez słońce? Na pewno punkt zaczepienia to fryzowany brzeg... stąd nasuwa mi się 'Rasputin' ale to jeszcze do przemyślenia... a pod jaką nazwą kupiłaś tego rodka?

Azalia 'Apple Blossom', dopiero drugi sezon w moim ogródku, trudno złapać jej kolorki, w każdym razie dość wyrazista jest.
Większośc fotek z 25.05.2017