Czy stosował już ktoś z Państwa kwasy huminowe przy uprawie roślin w swoim ogródku?
Czytałam, że polepszają jakość gleby, ale chciałabym usłyszeć opinię z pierwszej ręki.
Pozdrawiam.

Ja stosowałam 2 sezony Rosahumus. Niestety, jest on w formie zawiesiny, która zapycha otwory opryskiwaczy a ręczne rozlewanie przy mojej powierzchni działki jest nierealne.
Czy coś się zmieniło? Ciężko powiedzieć, bo cały czas produkuje swoja ziemie liściową, wielkie ilości kompostu i obornik, którymi ogród jest stale zasilany.

Ja również używałem Rosahumus...ale poprawy co do struktury gleby i żywotności roślin, jakoś nie zauważyłem...

Tomasz a co Ty chcesz poprawiać???? Ziemię masz, jak złoto, do tego nawalone próchnicy po sam sufit.

Jak Rosahumus nie pomógł to walę próchnicę

Ja zastosowałam florahumus - były efekty. Całkiem nieźle się rozpuszcza, na działce podlewałam konewką. Robiłam dwa zabiegi w sezonie.