Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/10/11 20:35 #179342

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27152
  • Otrzymane podziękowania: 73651
Gosiu, to może być ciekawy mix, jesli się pokrzyżowały. Takie eksperymenty lubię :mniam

Tymczasem moje siewki Dryopteris x remota już nadawałyby się do wysadzenia na docelowe stanowisko. Czasu jednak brak :nie_wiem



Ukorzeniona rozmnóżka Polystichum andersonii...Ciekawe, czy uda się jej przezimować w gruncie?


fot.11.10.2019r.
.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): jugo, ewacz

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/11/03 17:46 #181565

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7106
  • Otrzymane podziękowania: 29129
Pierwszy raz widzę tak owłosione przedrośla :blink: , a wysiana paproć to Athyrium niponicum 'Crested'
Zdjęcie trochę nieaktualne bo zrobione wiosną. Obecnie część przedrośli obumarła, ale z wielu powyrastały listki.
U mnie na doświetlanej półce, okres letni to totalny zastój we wzroście wysiewów. Podejrzewam, że to przez zbyt wysoką temperaturę, która tam panuje. Dopiero jesienią wraz ze spadkiem temperatury w pojemnikach młode przedrośla i paprocie dostają'kopa'.



I dwuletnia siewka Polypodium interjectum 'Semilacerum'. Niestety , to chlubny wyjątek, bo polypodia bardzo wolno u mnie przyrastają.

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, beatazg, SylwiaS, jugo, ewacz


--=reklama=--

 

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/11/09 07:48 #181974

  • Leszek.G
  • Leszek.G Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • podlasie, 5B
  • Posty: 589
  • Otrzymane podziękowania: 1027
Minął już ponad rok od moich wysiewów. Podpisy z kuwet poznikały w tajemniczy sposób więc nie wiem co z czego miało wyrosnąć. Jedynie języczniki trzymają fason i wiem że one to one :lol:(choć i te ostatecznie były posadzone razem jako siewki) Poza tym reszta przejawia w jakimś stopniu pewne cechy tego, czym miały być.



















Przez lato niejednokrotnie były przesuszone dość mocno. Nawet obawiałem się ze nic z nich nie będzie. A jednak... i znów przychodzi chęć żeby bliżej wiosny coś wysiać ....
"Żeby zdobyć wiedzę - trzeba się uczyć. Żeby zdobyć mądrość - trzeba obserwować. " - Marylin vos Savanti
Ostatnio zmieniany: 2019/11/09 07:58 przez Leszek.G.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Tomek Mr, beatazg, SylwiaS, jugo, nelu-pelu, ewacz

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/11/09 12:32 #181994

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7106
  • Otrzymane podziękowania: 29129
Leszku, gratuluję :bravo Jak na roczne to całkiem przyzwoicie wyrosły.
Ja postanowiłem wysiaćPolystichum neolobatum. To bardzo ładny paprotnik, a niestety jak dotąd nie do dostania w naszych sklepach. :nie_wiem
W zeszłym tygodniu dostał nowy, większy pojemnik.

Ostatnio zmieniany: 2019/11/09 20:21 przez Tomek Mr.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatazg, SylwiaS, jugo, ewacz

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/11/09 16:27 #182002

  • jugo
  • jugo Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4485
  • Otrzymane podziękowania: 16401
Leszku czy te języczniki zostawiasz w gruncie na zimę.

Tomku niech Ci zdrowo rosną,Polistichum neolobatum to ładna paproć, może kilka z nich zasili nasze ogrody.

Moje maluchy po przepikowaniu,zabrały się do rośnięcia.W styczniu skończą rok.
W pojemniku z Polistichum congestum znalazłam jedną siewkę athyrium filix femina Frizelliae,
i jedną sztukę adiantum Imbricatum,natomiast języcznikow pokazało się dość dużo,choć jak pamiętam liść wypłukałam pod wodą.

Polistichum Congestum



i łobuzy które się same wkręciły.







I jeszcze jedno stadko, z lewej wysiany w marcu Cheilantes Lanosa i języczniki te już wysiane świadomie.

Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, beatazg, SylwiaS, nelu-pelu, basik, ewacz, Wertyk

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/11/14 21:00 #182424

  • Wertyk
  • Wertyk Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 202
  • Otrzymane podziękowania: 515
Owłosione przedrośla Arachniodes amabilis :)



Ostatnio zmieniany: 2019/11/14 21:08 przez Tomek Mr.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, beatazg, SylwiaS, jugo, ewacz

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/11/14 21:27 #182432

  • Leszek.G
  • Leszek.G Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • podlasie, 5B
  • Posty: 589
  • Otrzymane podziękowania: 1027
jugo napisał:
Leszku czy te języczniki zostawiasz w gruncie na zimę.

Tak. okryję igliwiem i może nieco liśćmi obrzucę. Pierwszą zimę spędziły nie zaznawszy mrozu w piwnicy ale w tym roku zimuje tam ponad 100 kaktusów i nie mam miejsca już na paprocie.
"Żeby zdobyć wiedzę - trzeba się uczyć. Żeby zdobyć mądrość - trzeba obserwować. " - Marylin vos Savanti
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): SylwiaS, jugo, ewacz

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/12/07 11:16 #183819

  • ewacz
  • ewacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1259
  • Otrzymane podziękowania: 6105
Nie bardzo wierząc w sukces posiałam zarodniki no i udało mi się hu_rra Doczekałam się siewek języczników i kilku wietlic. Nie są to żadne rarytasy ale mnie cieszą. Jedynie rozwiała się nadzieja na choć jedną siewkę z cechami muricatum w języcznikach. Była mała bo Tomek uprzedzał, że ze zwykłych odmian szansa jest niewielka i ;plastikowa; paproć pozostała w sferze marzeń. :(



Pozdrawiam, Ewa
Ostatnio zmieniany: 2019/12/07 11:33 przez ewacz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Tomek Mr, beatazg, SylwiaS, jugo, basik

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/12/07 18:40 #183841

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7106
  • Otrzymane podziękowania: 29129
Gosiu,Ewo, gratuluję flower Siewki wyglądają ładnie i zdrowo. Gosiu, jak na niecały rok to dobre tempo wzrostu ;)
Napiszcie, jakiej ziemi używacie. Gdzie i w jakiej temp. trzymacie pojemniki .
Każda informacja jest ważna i może przydać się innym osobom, które zechcą spróbować siać paprocie...a przyznacie że jest spora satysfakcja jak uda się z odrobiny pyłu coś wyhodować ;) :mniam
Ewo, napisz kiedy siałaś swoje języczniki? Szkoda, że nie napisałaś do mnie o zarodniki z grupy muricatum. Mogłem Ci trochę podesłać, ale niedawno je wysiałem :nie_wiem Faktycznie, one są najbardziej nieprzewidywalne.
Jeżeli się coś jeszcze wysypie to dam znać, a jeżeli nie to przypomnij w przyszłym sezonie.

Na fotkach młode siewki Polystichum acutidens, wysiane na początku 2018r. Trzymam je jeszcze w pomieszczeniu, bo wydawało mi się że są zbyt małe i delikatne na zimowanie w gruncie...ale to chyba gatunek niewielkich rozmiarów, bo na większych liściach pojawiły się już zarodniki.



Ostatnio zmieniany: 2019/12/07 18:41 przez Tomek Mr.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): halszka, SylwiaS, jugo, ewacz, Wertyk

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/12/07 19:40 #183846

  • ewacz
  • ewacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1259
  • Otrzymane podziękowania: 6105
Języczniki siałam 2018 12 02. Chyba żle wypłukałam liście i wietlice są nieplanowanym bonusem. :) Posiałam do kupionego podłoża do wysiewu. Stoją na parapecie zachodniego okna. Latem od szyby oddzielała je firanka - teraz już nie. Nie są doświetlane. Temperatura 19 - 21 stopni, latem sporo wyższa. Niewiele podlewam, częściej zraszam ale pamiętam aby je wietrzyć.
Tomku, będę się cieszyć jeśli jeszcze uda Ci się zebrać odrobinę zarodników z grupy muricatum. Jeśli nie to przypomnę się w przyszłym sezonie. :)
Pozdrawiam, Ewa
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, th, beatazg, jugo

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/12/08 14:04 #183890

  • jugo
  • jugo Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4485
  • Otrzymane podziękowania: 16401
Moja relacja będzie trochę długa, :) więc proszę o cierpliwość w czytaniu.
Wysiałam zarodniki 1 stycznia,no bo cóż można robić w taki dzień polewkamax
Jako, że nie miałam specjalnych pojemników,postanowiłam wykorzystać zwykłe szklane słoiczki po przetworach.
Oczywiście zostały wyparzone,ziemia odkażona w mikrofali,przez jakieś 15 min, podlane przegotowaną wodą i mocno zakręcone.
Teraz przyszedł czas na cierpliwe czekanie.Użyłam specjalistycznej ziemi do wysiewu nasion.
W każdym słoiczku znajdowało się dużo zarodników,bo założyłam że i tak nie wszystkie wzejdą.Błąd,nie wolno przesadzać z ilością.
Do lata stały na cieplutkim parapecie,południowa strona.Potem przeniesione na zachodni parapet,bo bałam się że słoneczko je załatwi.
Początkiem września rozpikowałam te największe,znajdowały się w słoiczku w którym było najmniej wsypanych zarodników.
Dzisiaj wyglądają tak.Stoją na parapecie,od zachodniej strony ,w temp.około 16 stopni.



Reszta ,wysiana zbyt gęsto jest dużo mniejsza,przy pikowaniu były takie malutkie,że obawiałam się czy przeżyją ten proces.
No i stwierdziłam że to niesamowite twardziele,ani jedna nie padła,choć miały po 1-2 maleńkich listków.
Te maluchy rosną na południowym parapecie,i mają cieplutko.
Pikowałam do takiej samej ziemi,do której siałam zarodniki.Tak jak Ewa, mało podlewam ,często zraszam.
Wszystkich zachęcam do spróbowania,zawsze to jakieś nowe doświadczenie.

Jakiś czas temu,do pudełka z maluchami, sypnęłam trochę zarodników Dryopteris Sieboldii.dziś wygląda to tak.
Ziemia nie była odkażona,zarodniki miały tylko ciepło i dużą wilgotność.



I maluchy które czekają na rozpikowanie,ale to dopiero po świętach,może 1 stycznia polewkamax


Pozdrawiam i życzę powodzenia
Dodam, że podchodziłam do tych wysiewów dość sceptycznie,ale dzięki temu że spróbowałam, miałam dużo frajdy.
Ostatnio zmieniany: 2019/12/08 14:09 przez jugo.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, th, halszka, beatazg, SylwiaS, basik, ewacz

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/12/17 21:51 #184493

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7106
  • Otrzymane podziękowania: 29129
Niespełna roczne siewki Athyrium filix=femina 'Plumosum Imbricatum'. O odmianie wiem niewiele...najbardziej cieszą mnie czerwonawe łodygi , które widać na większych roślinach








;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): SylwiaS, jugo, ewacz

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/12/17 22:09 #184494

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27152
  • Otrzymane podziękowania: 73651
Czerwoność nie musi się utrzymać, gdy wietlice podrosną. Kilka moich siewk straciło tę czerwień.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/12/17 22:27 #184499

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7106
  • Otrzymane podziękowania: 29129
Wydawało mi się Polu, że jest odwrotnie...ciekaw jestem co będzie dalej. ;).
Ostatnio zmieniany: 2019/12/17 22:29 przez Tomek Mr.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/12/17 22:29 #184501

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27152
  • Otrzymane podziękowania: 73651
Czyli, że zielone robią sie czerwone? Może i tak miły kolego, ale ja zauważyłam odwrotność i dlatego to napisałam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/12/17 22:44 #184510

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7106
  • Otrzymane podziękowania: 29129
Wydaje mi się, że czerwień jest wyraźniejsza na starszych roślinach...natomiast, często łodygi zielenieją w trakcie sezonu. Tak jest też i u innych gatunków Np.Osmunda regalis 'Purpurasces', czy Cystopteris bulbifera
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/12/17 22:51 #184513

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27152
  • Otrzymane podziękowania: 73651
Tomek Mr napisał:
Wydaje mi się, że czerwień jest wyraźniejsza na starszych roślinach...

...Jesli utrzymają te cechy, to tak, z każdym rokiem będą wyraźniej czerwone.

P.S. Nigdy nie trafiło Ci sie, ze siewka w trakcie uprawy zatraciła pewne cechy a nabyła innych? :czarownica
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/12/25 20:45 #184938

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7106
  • Otrzymane podziękowania: 29129
Poll napisał:
P.S. Nigdy nie trafiło Ci sie, ze siewka w trakcie uprawy zatraciła pewne cechy a nabyła innych? :czarownica
Zdarzało się tak czasem u odmian języczników i naszej wietlicy .

Rzadko spotykana odmiana języcznika 'Supralineatum'...ciekawe co z tego wyrośnie, bo na zdjęciu wyglądał ciekawie.



Dryopteris pulcherrima'



Onychium cryptogammoides vel contiguum pojawia się w większości pudełek. Zarodniki muszą przenosić jakieś mikroskopijne organizmy...bo są niby hermetycznie zamknięte think:



Tu w Polystichum neolobatum

Ostatnio zmieniany: 2019/12/25 20:48 przez Tomek Mr.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, jugo, krzysztof.k, basik, ewacz, Wertyk

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/12/26 17:30 #184960

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27152
  • Otrzymane podziękowania: 73651
Tomek Mr napisał:
Rzadko spotykana odmiana języcznika 'Supralineatum'...ciekawe co z tego wyrośnie, bo na zdjęciu wyglądał ciekawie.


To chyba młoda siewka, bo z tego,co czytam u Lowego i Druerego, nie ma jeszcze docelowych cech?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, jugo, ewacz, Wertyk

Rozmnażanie paproci - doświadczenia i uwagi 2019/12/26 18:27 #184962

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7106
  • Otrzymane podziękowania: 29129
Polu, to 1 centymetrowe listki, więc daleko im zapewne do cech docelowych . Niestety nie znam opisów Druerego i Lovego, więc proszę koleżankę o krótkie streszczenie vishenka
Mam tylko taka fotkę.

Wydaje mi się, że brzeg liścia jest postrzępiony na całej długości...co zaczyna być widoczne na moich siewkach ;)

Młode paprocie z wymieszanych zarodników Athyrium sinense i Athyrium 'Frizeliae multifidum'

Ostatnio zmieniany: 2019/12/26 18:51 przez Tomek Mr.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, jugo, ewacz, wojtek
Moderatorzy: Poll, Tomek Mr
Czas generowania strony: 0.088 s.