Majko mam tą różę od 2014r. Kupiłem ją po wizycie we Forst gdzie rosła na rabacie z czerwonymi floribundami. Wpadła mi wówczas w oko ... spośród wielu czerwonych odmian jakoś szczególnie się wyróżniała.
Trudno nawet powiedzieć co tak przyciągnęło moją uwagę, jakaś taka elegancja i wdzięk. Mimo upływu czasu nadal mnie zachwyca. Kwiaty są bardzo odporne na złe warunki atmosferyczne i kwitnie praktycznie non stop.
Udało mi się ją nawet rozmnożyć i mam kilka własnych sadzonek. Kordes zalicza ją do grupy
Rekord®, to znaczy roślin które mogą być rozmnażane (dobrze rosną) na własnym korzeniu.
Kiedyś pisali o tym w swoich katalogach ale obecnie usunęli już tą informację, pewnie by nie podkopywać sobie dochodów.
Poniżej zdjęcia moich sadzonek, jakbyś była w okolicy to z chęcią się podzielę
po przymrozkach przybrała barwy narodowe
... i jeszcze raz lato
a tak sobie u mnie rośnie przy wielkich kamieniach; Milano po prawej ( z tyłu wyższa Roter Drache), po lewej Matador
i koniczynka