Aennchen von Tharau
Ännchen von Tharau, Annette de Tharau, Annie of Tharau

Rudolf Geschwind przed 1885
Róża pnąca, określana jako mieszaniec róży alba, multiflory a nawet ayshire
Wysokość 2,5 m - 4,0 m a niektórzy podają, że nawet do 5 m, kwiatki średniej wielkości w kolorze kremowym jaśniejące do białego, pachnie słabo.
Strefa 4-6b

Ciągle czekam na jej wielkość, w tym roku jest mniejsza niż rosnąca obok niej Anna Scharsach.
Nie kwitła zbyt długo bo upały szybko zważyły jej kwiatki.

Moja kwitła drugi raz, a rośnie trzeci rok.
Trochę przycinam... nie powiem, a urosła do 160 cm. Postanowiłam jej w tym roku nie przycinać.
Teraz, po kwitnieniu, bardzo bujnęła się z przyrostami i jest ich dużo.
Pędy baaardzo wiotkie.

Kwiaty w pięknym kolorze i o pięknej budowie

Moja kwitła już 3 raz, pierwszy zaraz wiosną po zakupieniu.
Wysokość Anny Scharsach ale to właśnie ona była taka wysoka, obie miały jakiś 1 m. Pędy wiotkie poprzyginałam dość mocno i pewnie dlatego wyglądała dość nisko. Jeszcze jej nie cięłam, ba nawet nie wiem co u niej słychać.
Kwiatki rzeczywiście ma bardzo piękne

Co roku podcinana trochę na wiosnę przed kwitnieniem i teraz po kwitnieniu. W zasadzie jeszcze kwitnie, ale ja już skracam nowe przyrosty do 1/3. Liczę na to, że może nie będą takie wiotkie, bo duże i bardzo pełne kwiaty zwisają na nich.

Sporo urosła, upinałam ją na łuku i nawet zwisające kwiatki niezbyt mnie drażniły.
Nie wiem dlaczego mam tak mało zdjęć.

W końcu przerosła górę łuku i choć nie kwitła jeszcze spektakularnie ale bardzo mnie cieszyła.





musiałam zaglądać do góry żeby ją podziwiać

W tym sezonie miała bardzo dużo kwiatów, ale w tym upale szybko się ugotowały.

W zeszłym roku poszalała zarastając cały łuk i mieszając się z May Queen.