Dawniej znana jako
cebulica włoska (
Scilla italica)
Zgodnie ze współczesnymi ujęciami systematycznymi to
Hiacyntowiec włoski/ hiacyncik włoski (Hyacinthoides italica)
Jako taką właśnie zidentyfikowano tę roślinę na poprzednim Forum po długich dyskusjach
Cebulicę dostałam od działkowej sąsiadki, prawdopodobnie została przywieziona przez działkowca-marynarza z którejś podróży.
Jest całkowicie mrozoodporna w naszych warunkach, nie kaprysi też z powodu gleby, miałam ją zarówno w ciężkiej glinie jak i w przepuszczalnej ziemi.
Tworzy kępy liści, z których wyrastają sztywne łodyżki z kwiatostanami, jej wysokość to około 20 cm.
Kwitnie w maju, delikatnie pachnie.
Czasem zawiązuje nasiona - czarne i błyszczące.
Próbowałam je wysiewać, ale nic z tego nie wyszło. Być może trzeba było w jakiś sposób przygotować nasiona.
Przyrasta bardzo ładnie, chociaż ostatnie lata regularnie męczyłam roślinę pozyskując cebulki .
Teraz chciałabym, żeby swobodnie rozrosła się w ogrodzie - do tej pory trzymałam cebulki w doniczce zakopanej w ziemi .
Ciekawi mnie też jak radzi sobie Scilla italica w innych ogrodach Polski, bo kilkanaście cebulek poszło do forumkowych ogrodów
Kwitnie, rozrasta się?