Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Krynka różowa (Crinum Powelli)

Krynka różowa (Crinum Powelli) 2018/04/08 20:58 #111510

  • staweg1
  • staweg1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 520
  • Otrzymane podziękowania: 1687
Bardzo rzadko spotykana w naszych ogrodach roślina cebulowa z rodziny Amarylkowatych (Amarylidaceae).
Wytwarza przepiękny , olbrzymi kwiatostan , zbliżony kształtem do Amarylisów, często utożsamiany z lilią ale z nią ma niewiele wspólnego.
Liście są równowąskie, rynienkowate tworzące swoimi nasadami pseudopęd. W ciągu roku wytwarza dużo cebulek przybyszowych, które należy wykopać przed nastaniem mrozów. Nie jest - niestety - odporna na niskie temperatury. Przechowujemy je w suchym najlepiej ciemnym i chłodnym miejscu. Ja zazwyczaj wstawiam do kartonu i trzymam w blokowej piwnicy.
Crinum Powelli zakwita w połowie lata ( zwykle pod koniec lipca) trąbkowymi kwiatostanami w kolorze różowym.
Można sobie ułatwić sprawę przechowywania i zamiast sadzić w gruncie posadzić krynkę w dużych donicach, by razem z nimi przenieść ją do przechowania. Trzeba wybierać donice stożkowo rozszerzające się ku górze, bo ta roślina wytwarza mnóstwo cebul przybyszowych, te splątują się korzeniami i gdy przychodzi potrzeba podziały narosłej kępy, wyjęcie jej z donicy może być niezwykle trudne.
W Afryce, w warunkach naturalnych żyje na terenach podmokłych, a zatem, w okresie lata należy ją systematycznie podlewać i co 2 - 3 tygodnie zasilać nawozami do roślin kwitnących.







Ostatnio zmieniany: 2022/08/23 19:33 przez basik. Powód: kursywa
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): basik, ewacz

Krynka różowa (Crinum Powelli) 2022/08/23 19:50 #275320

  • basik
  • basik Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 18560
  • Otrzymane podziękowania: 66283
Krynkę różową (Crinum Powelli) od dobrych paru lat uprawiam w gruncie. Na zimowy okres przykrywam skrzynką wypełnioną suchymi liśćmi. Skrzynka ma przewiewne boki, ale zabudowane dno, czyli w tym zastosowaniu górę :lol: co zabezpiecza roślinę przed nadmiarem wilgoci w zimie.
Pojawił się pierwszy kwiatostan w tym sezonie :tup

fot.23.08.2022
pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu, Franusiowa, ewacz, ewakatarzyna


--=reklama=--

 

Krynka różowa (Crinum Powelli) 2022/12/02 18:23 #281977

  • wojtek
  • wojtek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 8524
  • Otrzymane podziękowania: 44711
Krynka różowa w olbrzymich donicach, całość miała jakieś 1,6m wysokości.

fot. 17.07.2022, Ogrody Świata w Berlinie










Ostatnio zmieniany: 2022/12/02 18:25 przez wojtek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Franusiowa, basik, Luke

Krynka różowa (Crinum Powelli) 2022/12/02 18:35 #281980

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13057
Hmm :nie_wiem google mi podpowiada, ze to krynka azjatycka think:



pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Franusiowa, basik, wojtek, Luke

Krynka różowa (Crinum Powelli) 2022/12/02 18:43 #281981

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4060
  • Otrzymane podziękowania: 14875
W tym roku w Holandii kupiłam cebulki Krynki
w lipcu wyglądała, tak:



Jeszcze nie kwitła i długo będę czekała na taki efekt jak jest na zdjęciu Wojtka :tup :tup :tup
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): basik, wojtek

Krynka różowa (Crinum Powelli) 2022/12/02 18:43 #281982

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4060
  • Otrzymane podziękowania: 14875
W tym roku w Holandii kupiłam cebulki Krynki
w lipcu wyglądała, tak:



Jeszcze nie kwitła i długo będę czekała na taki efekt jak jest na zdjęciu Wojtka :tup :tup :tup
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtek
Moderatorzy: takasobie
Czas generowania strony: 0.066 s.