Kwiat: białe, wysokie dochodzące do 3 metrów trąbkowe typu kłosowego, gronowego
Kwitnienie: lato
Wymagania: przeciętna ziemia ogrodowa, przepuszczalna, chronić przed suszą i zalaniem.
Zapach: silny
Mrozoodporność: umiarkowanie mrozoodporna, do -20st C
Z tego co wyczytałam wynika, że cebula mateczna produkuje cebule potomne, które jednak potrzebują kilku lat, aby zbudować taką masę, która pozwoli im zakwitnąć.
Lilia kwiaty pokazała 6 lipca ale ,że lato było suche więc nie urosła wysoka
a może w tym miejscu, tez sobie nie upodobała .
11 lipca
14 lipca
Zostawiłam na lilii dwa nasienniki może dojrzeją .W zeszłym roku zebrałam nasiona jeszcze nie dojrzałe i nic nie skiełkowało.
W tym roku może nasiona dojrzeją spróbuję jeszcze raz -mówią ,że ogrodnik musi być cierpliwy.
Takie piękne poletko lilii himalajskiej mogliśmy podziwiać podczas mini zlotu ZZ w Arboretum w Rogowie
... żal tylko że nie było to w porze ich kwitnienia ... widok musi być niezwykły.
Jeden z tych wyżej nasienników rozłupałam, podsuszyłam w domu i wysiałam w donicy wystawionej w ogrodzie
Drugi zostawiłam na łodydze w ogrodzie zobaczymy jak, to sie skończy. .
W środku było masę nasion ale chyba, są puste w tych skrzydełkach nie można wyczuć nasion.
Tak wygląda w środku tej kulki. nasion jest mnóstwo .
Witam
Chyba sie powtarzam ale w tym roku też lilia wytworzyła nasiona .
Dwa już po ścięciu przyniosłam do domu i kilka dni poczekam, aż w cieple nasienniki sie otworzą .
Potem mam zamiar trzymać nasiona w lodówce i spróbuję wiosna je wysiać.
Zeszłorocznymi nasionami jakoś sie nie zajmowałam ,po prostu wyszłam do ogrodu i nasiona z wiatrem rozsiały sie same .
i jak sie domyślacie nic z tego nie wyszło ale sie nie poddaję
Nasion jest bardzo dużo może, ktoś też chciałby sie pobawić chętnie się podzielę.
W tym roku cebulek lilii nie kupowałam w zeszłym roku dostałam od dzieci trzy cebule
niby były duże ale wszystkie nie zakwitły . Myślę ,że w tym roku nadgonią i doczekam sie kwiatów ,bo liście pięknie rosną.
i widać ,że to dwa gatunki.
W Arboretum w Rogowie Cardiocrinum giganteum znalazło idealne warunki. Jeżeli ktoś ma blisko to chyba warto wybrać się tam w czasie kwitnienia tych olbrzymów.
fot. 13.06.2021
... no na drugim stanowisku trochę gorzej to wygląda, ale może to po prostu młodsze nasadzenie
W zeszłym roku mówiłam ,że z tych lilii już się wyleczyłam.
Pięknie rosły cieszyłam się a tu nagle pojawił sie jakiś robal podgryzł łodygi i z wszystkiego wyszła wielka klapa .
A teraz lilie odbijają i znów oko sie cieszy .
Ale mam obawę, czy ta biała mała larwa znów nie zaatakuje cebul.
Może ktoś wie jak zabezpieczyć roślinę