Dzwonkowiec powojnikowaty
Codonopsis clematidea
Rodzina: Campanulaceae – dzwonkowate
Występowanie: w stanie naturalnym spotykany wzdłuż brzegów górskich potoków, na źródliskach, na alpejskim poziomie gór Kaszmiru i Uzbekistanu.
Wysokość: 60-90 cm
Kwiaty: bladobłękitne o specyficznym żółto - fioletowym rysunku ukazują się na przełomie czerwca i lipca
Liście: zielone, nieduże, ostro zakończone
Mrozoodporność: wystarczająca
Rozmnażanie: z nasion
Mam wrażenie, że w zakresie dzwonkowców albo panuje zamieszanie w literaturze albo różnorodność wewnątrz gatunku, co jest możliwe, bo w końcu rozmnażamy je przez siew. Zatem proszę potraktować poniższe uwagi, jako dotyczące MOJEGO egzemplarza
Roślina lubi wilgoć (patrz tereny naturalnego występowania), jeżeli możemy jej tę wilgoć zapewnić, sadzimy w słońcu, jeśli nie, poradzi sobie także w półcieniu.
Nie przesadzamy - korzenie są pietruchowate, kruche jak u pozostałych dzwonkowców. Można też podejrzewać, że jak inne codonopsy trudno się rośliny definitywnie pozbyć, więc naprawdę warto pomyśleć, co (i gdzie) robimy podczas sadzenia
Nie wiem, skąd newsy o potrzebie podparcia. Mam dzwonkowca dobre kilka lat i wydaje się, że to swobodne skojarzenie z przymiotnikiem "powonikowaty"... Mój stoi o własnych siłach.
Zapach całej rośliny - dla koneserów - dominuje zdecydowanie nuta szachownicowa
Siewki, dopóki siedzą w doniczkach, wyglądają jak siedem nieszczęść. Dopiero po posadzeniu na miejsce stałe ruszają z kopyta. Generalnie, im roślina starsza, tym bardziej atrakcyjna.
Ogólnie, roślina godna polecenia: zwiewna, chociaż silna i odporna, niekłopotliwa, zdrowa. Łaaadnaaa rzecz