Obrazki (Arum)

Do tego rodzaju roślin należy 29 gatunków występujących w stanie dzikim od Europy, przez obszary na południu Morza Czarnego, aż do Chin. Jako rośliny zadomowione, można je również spotkać w cieplejszych częściach Stanów Zjednoczonych i w Australii. W Polsce spotykane są 2 gatunki
- obrazki plamiste spotykane są w miejscach, gdzie dawniej były uprawiane, oraz na kilkunastu stanowiskach w żyznych lasach, gdzie trafił na dobre warunki dla rozwoju
- obrazki alpejskie spotkać można w górskich lasach, w rejonach na południu kraju

Zasięg występowania naturalnych stanowisk rodzaju Arum na kuli ziemskiej


źródło mapy: Wikipedia, autor: Ninjatacoshell

Z odziemnej bulwy wyrastają 2 liście właściwe o kształcie strzałki. Kolbiaste kwiatostany niektórych gatunków wabią owady zapachem( obrazki są owadopylne) a ich pochwa jest w dolnej części zwinięta i tworzy komorę okrywającą część z płodnymi kwiatami (żeńskimi). Owocami są soczyste, pomarańczowe, lub czerwone jagody, we wnętrzu których kryje się kilka kulistych nasion.
W zależności od gatunku, obrazki osiągają wysokość od 15 do 50 cm.
Chcąc uprawiać obrazki w ogrodzie, musimy pamiętać, na jakich stanowiskach występują w naturze: w lasach, na łąkach, a nawet w szczelinach skał, ale zawsze na stanowiskach cienistych i dostateczną ilością wilgoci.

Kwiat i dwie fazy dojrzewania owocników Arum (fot. Basia)



.

Nietypowy rok. Obrazki włoskie wybijały u mnie na przedwiośniu - tego roku już jesienią:

Jeden z ładniejszych widoków w listopadzie:

Przy okazji wykopalisk zdjęciowych znalazłam fotki ze starego poniemieckiego ogrodu, który namierzyłam w zeszłym roku

W maju







Pod koniec lipca





Jak widać, doskonale sobie radzą bez ludzkiej opieki Niesłychane mnóstwo ich tam jest, aż trudno uwierzyć.

Wygląda na to, że tegoroczną zimę przetrwały bez szwanku Zdjęcia z przedwczoraj.

Obrazki włoskie



Obrazki plamiste

Tak wyglądały moje Obrazki włoskie 06.01.2017 roślina dwuletnia

Zakwitła

Zdj.24.05.2018

Obrazki włoskie - owoc

Zdj.25.06.2018

Pięknie się wybarwił

Zdj.14.08.2018

Obrazki włoskie - zimową porą (zdj.06.02.2019)

U mnie jeszcze kilka dni temu nie było śniegu, więc obrazki włoskie były doskonale widoczne. Jak wszystkie rośliny i one także łazikują, nie tworzą, jak u Basi, zwartej kępy, co widać na zdjęciu. Przyczyną jest oczywiście moja lekka, piaszczysta gleba.


fot. 02.02.2019r.

Póki co, nieśmiało, ale pojawiły się kolorowe listki Arum maculatum 'Painted Lady'. To odmiana obrazków plamistych o mieszanych, bo kremowych i jasnożółtych, oraz zielonych liściach, na których też często występują jaśniejsze przebarwienia. Wzrost, jaki osiaga, to około 25 - 35 cm a z kwiatami nawet 40 -50 cm. Roślina polecana jest do uprawy od strefy 7, więc na granicy mrozoodporności mojego ogrodu, ale w tym roku, ze względu na brak mocnych mrozów, zimowała bez przykrycia.




fot.05.03.2019r.

Obrazki włoskie (Arum italicum) o tej porze roku szczególnie zwracają uwagę na siebie, inne rośliny dopiero budują zieloną masę,
a one już błyszczą w kwietniowym słońcu Wglądają aż trochę nierealnie, jak jakaś roślina doniczkowa.

Obrazki włoskie obficie kwitły w tym sezonie, a ja przeoczyłam kwitnienie

fot.dziś (11.08.2019)

O niemal miesiąc wcześniej, niż w ubiegłym roku pojawiły się obrazki plamiste ( Arum maculatum ) 'Painted Lady' Po zalążkach liści, jakie widzę, chyba nieźle się namnożyły.


fot.12.02.2020r.
.

Obrazki włoskie u mnie stają się nieco uciążliwe przez samosiew. Liście wypuściły jesienią i ładnie przezimowały.

Obrazki włoskie u mnie właśnie zakwitły, ale siewek jeszcze nigdy nie widziałem.






fot. 27.05.2020

U mnie też się sieją, ale część siewek znika w tajemniczy sposób, może są pokarmem dla niektórych zwierząt, ptaków może? Eksperymentalnie, w zeszłym roku, całą kolbę z nasionami położyłam do małej skrzyneczki i przysypałam ziemią, teraz mam łan listków, jeszcze nie maja przebarwień, ale niektóre dostają fakturę dorosłych liści, bardzo ciekawa obserwacja, tylko muszą dostać większą doniczkę bo im ciasno. A tu jeden z mateczników. Bardzo lubię obrazki włoskie

Tak kwitły w tym roku moje obrazki, dostały nowe miejsce i miały w sumie aż dwa kwiaty, ciekawe czy doczekam się czerwonych koralików?