Martuś..czuję sie wywołana do odpowiedzi
Ja przesadzam cały sezon, odpuszczam jedynie iglakom (zazwyczaj
) i dużym krzewom.
Regularnie po ogrodzie wędrują u mnie berberysy- przesadzałam i w czerwcu, lipcu jak i w sierpniu.
W czerwcu, w trakcie kwitnienia, przeniosłam do donic lilie, które w donicach dokończyły kwitnienie i kilka tygodni później pojechały do Sąsiadki. 2 tyg temu przesadzałam jeżówki- kwitnące i hakonechloe, a wczoraj wrzosy i molinie..i berberysa
W lipcu wykopałam liliowce i przeniosłam do donic, w których dokończyły kwitnienie.
Generalnie bardzo rzadko przejmuję się terminami.. Jedynie przy dużych roślinach nie ryzykuję i czekam na książkowo polecany termin.
Przesadzając byliny staram się wykopywać z dość dużą bryłą tak, żeby sie nawet nie kapnęły, że doszło do przeprowadzki
Proszę się mną jednak zbytnio nie sugerować