Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
Posty: 13886
Otrzymane podziękowania: 33598
Piotrze, najlepiej zacząć od przedstawienia siebie i swojego ogrodu
Nie rozpamiętujemy skąd przychodzimy, ale dokąd zmierzamy. Ogrodniczo i nie tylko (to drugie, jak ktoś chce). Zapraszam więc do naszych działów merytorycznych oraz do naszych ogrodów. Po twoim ogrodzie my również bardzo chętnie podreptamy
Tak oczywiście macie rację. Czas przejść do konkretów.
Mam 34 lata, a ogrodnictwem zajmuję się hobbystycznie (a przez pewien czas również zawodowo) od 20 lat. Obecnie ogrodnictwo jest tylko moim hobby - pracą było przez pewien czas. I taki układ sobie chwalę. Dziwnie zaczynać od nowa przedstawianie siebie i swojego ogrodu. Ostatni raz robiłem to w 2010 roku. Pewnie najmądrzej będzie zacząć od jego stanu obecnego. Tak więc chwilowo uciekam- muszę wybrać zdjęcia, które najlepiej oddają ducha mojego ogrodu.
Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
Posty: 13886
Otrzymane podziękowania: 33598
Ha, Piotrze, znam Twój ogród w wirtualnych otchłani i cieszę się, że zdecydowałeś się u nas zakotwiczyć.
Zdjęcia wchodzą, ale muszą być zmniejszone, jeśli są za duże, to właśnie wywala posta w kosmos. Nie mamy tak olbrzymiego serwera jak wielkie fora. Ale mamy za to ciepła, miłą atmosferę, więc chyba warto
Dzięki za informację. Muszę się przyzwyczaić do nowego środowiska forum. Wrzucę kilka zdjęć pojedynczo. Nie mam zamiaru wrzucać tych sprzed 5 czy 8 lat, wiec dużo tego nie ma. Szczególnie, że ogród przechodzi właśnie dużą przebudowę. Zyskałem przestrzeń po wyburzeniu starej stodoły. Poza tym nie ukrywam, że po wielu latach wymaga już liftingu. Ostatnie 2 lata to wiele pracy z wiązanej ze zmianą przestrzeni- burzenie, budowanie, nawiezienie ton ziemi i inne tego typu prace. W tym roku obok tego znajdzie się jeszcze czas na bardziej subtelne prace ogrodowe- jak prowadzone już od jesieni zmiany na rabatach. Po latach okazało się, że przy tej przestrzeni trzeba uważać na drzewa. Dwie wierzby mandżurskie rozrosły się tak, że w ogrodzie zaczynało brakować przestrzeni i przede wszystkim światła. Musiałem je zlikwidować. Efekty tych zmian będą widoczne dopiero w tym roku.
Ok. Te kilka zdjęć (bardzo różnej jakości) pokazują odrobinę mojego ogrodu.
Podsumowując bardzo chętnie włączę się w tworzenie tego miejsca. Mam nadzieję, że moja wiedza okaże się czasami pomocna, a ja dzięki Wam też wiele się dowiem. Teraz muszę ogarnąć, gdzie prowadzicie wątki o swoich ogrodach (bo raczej nie tu) i jaki jest podział tematyczny forum.