Pomalutku, pomalutku- ale jednak się rozkręca.

VANESSA BELL


GOLDEN CELEBRATION


MINERVA


LUSTIGE


BAJAZZO


CAMILLE PISARRO


GHITA RENAISSANCE


MARY ANN


ST SWITCHUN


GEOF HAMILTON


Z dwóch dużych donic , / pomalowałam na biało / zrobiłam...fontannę

Deszcze nas nie opuszczają... Jak na razie to roslinom służy- jednak robi sie wielki busz na rabatkach. Trzeba pousuwać troche liśći hostom- porosły ogromne i zasłaniaja inne roślinki. Ślimaki mają w tych gęstwinach raj- wczoraj z mężem urzadziłam slimakowe safari. Niektóre były ogromne- tak sie spasły na moich roślinkach. A róże rozkwitają...

SHARIFA ASMA



COLETTE


CAROLYN KNIGHT


PURPLE EDEN


THE ALBRRIGHTON RAMBLER


EYE OF THE TIGER


CARDINAL HUME


BARONESSE


PASTELLA


VANESSA BELL

Codziennie cos nowego się otwiera... Latam tylko robic fotki- i pogadać z różami by oporne zachęcić do kwitnienia . Za gorąco na pracę w ogrodzie- od czasu do czasu jednak coś porankiem dłubnę, bo w ciągu dnia sie nie da a wieczorem komary wyganiają do domu... na ogrodzie w słońcu czuc zapach róz- wymieszany bo ich sporo ...

MARITIM


JAMES GALWAY


ANNY DUPEREY


KURFURSTIN SOPHIE


PALAIS ROYAL


MME LOUIS LEVEQUE


KATARINA FRAYLA


ZAIDE


MME BOLL


ABRAHAM DARBY

Gorąco nie pozwala pracować na ogrodzie ale nie przeszkadza robić fotek. Częśtuje więc foteczkami różanymi...

COMTESSA



CHRISTOPHER MARLOWE



LADY OF SHALOT



MARIA LUISA



SOPHIE LUISA



EMILY BRONTE



WILLIAM MORRIS


WILLIAM AND CATHERINE



WELLBEING



ELŻBIETKA WĘGIERSKA



CROCUS ROSE i LADY OF SHALOT

Juleczka napisał:
Bardzo smakowity i oryginalny poczęstunek Juleczko, róże przepiękne

Wieczorem i w nocy trochę popadało- ale bez szaleństw. Uzupełniło zbiorniki na deszcówkę, bo sporo wybrałam do podlewania doniczek których multum stoi z tyłu ogrodu. To troche róż z wiosennego zakupu solidnie się ukorzeniających zanim wysadzę w grunt. Sporo różnych siewek - bo tego roku jak nigdy sie udały i co jakiś czas przepikowywuję do coraz większych doniczek. Podejrzewam,że te udane wysiawy to za sprawą nawozu z bananów- co parę dni nowe skórki namaczam / moje sniadania to płatki z bananem / więc tego surowca moam świeże dostawy. . I chyba ta chemia jaka siedzi na tych skórkach przegania wszelkie choroby i szkodniki z moich doniczkowych upraw. A róże kwitną, coraz więcej i więcej- co mnie cieszy- ogród napełnia sie kolorem i wszechobecnym zapachem. Jak ja to lubię

BANTRY BAY posadzona wraz w Elżbietką Węgierską- by wspólnie utworzyły ogromny krzak zasłaniający od ulicy nasze miejsce posiadywania.


GRAHAM THOMAS- jeden z 4 na ogródku.


koniczyna długokłosowa


Zaczyna kwitnienie- a będzie bardzo obfite bo pąków "milony" - LES QUATRE SAISON = PINK SWANY


CARMEN STARLET - skrócone pędy wiosną gdyż szła cienka do góry- cięta dla zagęszczenia


EYES FOR YOU


BLUE FOR YOU


OCTAVIA HILL


CHIPPENDALE GOLD



OLIVIA AUSTIN ROSE

Deszcze sprzed tygodnia/ dwudniowa ulewa / stłukła róże- trzeba było wyciąc zepsute, i wszysrko podwiązywać. Fotki robione wieczorem, bo w słońcu mi nie wychodzą... Wszystkie z ogródka od frontu...

Juleczko -róże zachwycajace milion kwiatów masz

Masz prawdziwe rosarium u siebie.

Puk,puk -co słychać?

Jestem...jestem...Zaglądam,ale tak jest gorąco,że pisać się nie chce... trochę zmartwień rodzinnych było- już ok. Mój kochany zięć miał zawał- chociaż skończyło się dobrze to człowiek zaczął bardziej zastanawiać się nad kruchością zycia-nad sensem i wartościami ważnymi dla każdego... Coś tam dłubię w ogrodzie- róże po pierwszym kwitnieniu przycięte, kwitną lilie, budleje, hortensje... Jak zwykle o tej porze roku komary utrudniają pobyt na ogrodzie- po południu nie ma po co wychodzić, bo potem to tylko gorąca woda w wannie i moczenie swędzących miejsc... Deszczy nam bozia nie żałuje- zbiorniki mam stale pełne i z utrzymaniem roślin w donicach nie ma problemu. Nadal nie wychodzę w miasto- czasem z mężem szybkie zakupy z zachowaniem ostrożności. Obawy przed pandemią nie znikły...

Róże przycięte, ale gdzie niegdzie kwiaty sie otwierają- w oczekiwaniu na drugie kwitnienie...

AMAZING PALACE -jeszcze w donicy


SHARIFA ASMA


COMTESSE DE SEGUR


AMNESTY INTERNATIONAL


EISVOGEL


GHITA RENAISSANCE


LEONARDO DA VINCI

Z rozpędu jeszcze parę fotek lilii...

Juleczko -cieszę się ,że się odezwałaś ,w ciężkich czasach nam przyszło żyć......lilie cudowne i zapewne pachną obłędnie ,ja mam tylko kilka a pachną też cudnie ,komary u mnie dzisiaj się wściekły nic nie mogłam zrobić ,pogoda strasznie mecząca ostatnio ani pracować ani spać...

Juleczko fajnie ,że podpisujesz róże -zapytam ile ich masz ,bo widoki w Twoim ogrodzie, są niesamowite

Róż mam bardzo duzo- rachuba jest nieaktualna- troche marniejących usunęłam, troche nowych stoi w donicach oczekując miejscówki... Gdy porządkuje i przycinam po kwitnieniu- okropnie klnę na swoja głupotę, na różana zachłanność - ale gdy kwitną to latam na ogród bez końca i cieszę się. Zeszłej jesieni zrobiłam trochę czystki i niektóre zmieniły miejsca- a teraz sie gubię i dużo myślę co to za panienki tak kwitną...i siedzę nad folderami i dopisuję nazwy... Na rabatach gęsto, bo nie tylko róże u mnie rosną...kilka...

perukowiec


brunnera


asparagus ogrodowy


chińskie róże - na razie kwitnie pojedynczymi kwiatami duże drzewko i zapasowe nowe- na wszelki wypadek zrobiłam sadzonkę, bo drzewko już ma ładnych parę lat. Wiosna gdy wystawiałam z piwnicy to wyglądało na martwe- mocno całe zdrewniałe. Jednak dużo wody i nawozu przywróciło je do zycia Mam mniejsze drzewko o kwiatach łososiowych i kilka w doniczce mniejszych- tyle mi zostało po sporej kolekcji- jakoś mi przeszło i tak sobie trochę zaniedbane kapieją.






Dwa akanty- bardzo mi sie podobają...






Begonie z zeszłorocznego szału- stoją po różnych kątach ogrodu- obskubałam troche z liści, bokwiatów nie widać- takie były gęste...




3 hortensje Annabell- w tym jedna Strong...

Róże pomału powtarzają- po troszku... Deszcze codziennie padają- wszystko mokre i nie komary nie daja wysadzać roslin z donic- nagromadzonych od wiosny...

CLAIR AUSTIN


ST SWITCHUN


NOVALIS


SHARIFA ASMA


CROWN PRINCESS MARGARETHA


LEONARDO DA VINCI II


MORTIMER SACLER


SUMMER SONG


ELŻBIETKA WĘGIERSKA


ROSARIUM UETERSEN


IRINA


ISABEL RENAISSANCE


MINERVA

Juleczko masz niesamowitą ilość roślin, a kwitną tak, jakbyś je non stop karmiła Pięknie.
Co do wychodzenia, nie dziwię Ci się, ja cały czas chodzę w mace po ulicy, bo gdy ją ściągam, zaburza mi się od razu potrzeba bezpieczeństwa... to już fobia, ale inaczej nie dam rady...

Zapomniałam wam napisac jakie ładne rosliny dostałam w zeszłym tygodniu ze szkółki Hortensja.pl Zamawiane w połowie lipca... Bardzo jestem z sadzonek zadowolona. Często przegladam ofertę tej szkólkiizawsze coś mi się zamarzy. Rośliny p[rzychodzą zawsze ładne. Potem dokleje jeszce fotke moscheutosa, bo widzę,że nie zrobiłam...

thuja Whipcord



zurawka FRILLY - bardzo ciekawa- na powierzchni listka wyrastaja następne liście.


moscheutos Summerific Cherry Cheessecake

Sorki,że tak mało tu zaglądam. Zadomowiłam sie na fb na forach różanych
Dzisiaj przyszłam, by powiedzieć o cebulkach w Biedronce. Poszłam do pobliskiej po banany do mojego śniadania - i na wejściu stały 3 kartony z cebulkami. Troche tradycyjnych tulipanów, narcyzy, krokusy, hiacynty, czosnki ozdobne- kapersy po 3,99 i po 7,99. Ja wybrałam to- troche pozamawiałam przez internet by nie łazic po sklepach więc sie nie rzuciłam na wszystko

Mój zakup

Juleczko, zakupy przednie Na pierwszy rzut oka, myślałam, że te czosnki rosną większe od głowy dziecka... dopiero jak się dobrze przyjrzałam, to zobaczyłam, że dziewczynka trzyma w ręce takie, jakie maja być na prawdę
A ja na fb wypisuję się, powoli acz sukcesywnie, z ogrodowych grup