Tak Małgosiu- zupełne wycięcie najbujniej rosnących. Już wycięłam Ghislaine de Feligonde



Wycięłam jedną Lavender Lassie, jedna Lagunę, jedna ogromną Larissę... A namęczyłam się jak licho... Korzenie były bardzo zdrewniałe. Róż mam bardzo dużo, rozrastają się bardzo a ścinków przy formowaniu ogrom. Zaczynam wsteczny bieg usuwanie najmocniej przyrastających. Inne skróciłam do 1/3 wzrostu... Tu na fotce Florentina- już puszcza nowe listki- a mocno skróciłam.


Zaczynaja rozkwitać hortensje- bardzo się na nie zakręciłam i kupiłam kilka nowych odmian. W sumie ponad 40 odmian uzbierałam- wiekszość mlode...

Kilka...

LIMELIGHT


GREAT STAR


MAGICAL CANDLE


ANNABELLE


trzecia ANNABELL


ogrodowa CAMILLA


FRAMBOSINE


dębolistna BURGUNDY


miniaturowa CONFETTI


Albo TINKY WINKY albo VANILLA FRAISE... Zaginęły etykiety a ja nie rozróżniam . W kazdym razie- jedna z nich


różowa Annabell

Juleczko- piękna kolekcja hortensji a chciałam zapytać o framboisine czy masz ją dłużej czy to nowy nabytek bo chodzi mi o to jak się przebarwia, zamówiłam taką sobie ,ale jeszcze nie dotarła więc nie wiem czy w tym sezonie zobaczę kwiaty ,poproszę o kilka fotek jak zacznie zmieniać kolor

Frambosine to niedawny zakup- tak mnie zakręciły hortensje,ze jestem gotowa kilka róż usunąć by im zriobic miejsce. Jeszcze po 18 sierpnia przyjdą trzy- Magical Moonlight, MagicalSweet Summer i Magical Mont Blanc. W minionym tygodniu przyniosłam z rynku- Silwer Dollar, Polar Bear i Phantom... pocztą przyszła... Diamantino. To mój normalny szał gdy się nakręcam na jakieś rośliny- nie spocznę nim kupię co dostępne. co dostępne. O różach na razie nie myślę, bo miejsc nie ma a pod ogrodzeniem stoi multum wykopanych do donic- to mnie rzuciło w hortensje. Jeszcze mam ochotę na Skyfall- ma kwiaty hiacyntowe- na pewno kupię...

Na Frambosine sie skusiłam, bo sie ma ciekawi prtzebarwić. Na czerwono...hm... Przebarwiającą się tak mocno mam Fraise Melba. Fotka zeszłoroczna, bo w tym jeszcze jasna chociaz pokazuje juz lekko przebarwiające sie kwiaty. Niewiele mi przyrosła bo znowu wykopana do donicy- posadziłam przy szopce a ona została rozebrana i musiałam znowu wykopać. We wrzesniu będe z tych wszystkich donic sadzić w grunt. Nowa szopka na ukończeniu to uporzadkuje teren i zrobię nowe nasadzenia wokół.

Fraise Melba zeszłoroczna





I tegoroczna




A to fotki Frambosine









A to mój nowy "domek" na klamoty ogrodowe- będzie nawet swiatlo.

Juleczko -i ja lubię bukietówki bo są bezproblemowe i pięknie kwitną a napisz jeszcze jak Ci się begonie sprawują

Żaneto- begonie kwitną... Z powodu najazdu hord komarów nie ma jak dopieścić roslin- i rosną bez opieki- ot podlane galopkiem- ostatnio to by szybciej było to latam po donicach z wężem... Wylecę czasem zrobić trochę fotek- i kwiaty to właściwie oglądam na kompie gdy zgrywam zdjęcia . . Wiem, wiem - powinny byc o tej porze już pięknie rozrośnięte- ale chyba im pogoda tegoroczna nie sprzyja a dodatkowo wszystkie w slońcu...
Kupowałam rózne odmiany, ale z powodu cygaństwa powtarzają sie odmiany. Przebolałam i jest jak jest.

Kilka fotek przykładowych..



















begonie dragon

Juleczko -piękne są a z ogrodowaniem mam tak samo ja dodatkowo dostałam uczulenia na słońce ,więc go unikam a wieczorem komary ,nocą podlewam albo wczesnym rankiem i nic więcej nie da się zrobić

Tradycyjnie - donoszę,że w Biedronce pokazały się kapersy z cebulowymi. Pyknęłam fotki takie ogólne- nie było jak rozłożyć zawartości do fotek- kartony na wejściu...








Ja kupiłam tylko 3 opakowania takich róznych szafirków- mix

Dziękuję Juleczko! Byłam, zobaczyłam. Szkoda, ze żadnych nowości nie ma. Polecam tulipany Miranda. Są zjawiskowe!

Tak Miłeczko- piękne są- kupowałam w zeszłym roku. W tym nie kupuję/ na razie / bo mam sporo innej roboty na ogrodzie i na dłubanie sie z tulipanami na razie nie mam ochoty...-

Wczoraj wieczorem ogladałam fotki z zeszłorocznej wiosny- i przypomniałam sobie,że przecież przerabiałam jedną rabatę w tym sezonie i będzie tam brakowało cebulowych . Poszłam więc rano do Biedronki- mam bardzo blisko- i wybrałam takie- mam już , ale to inna rabtach, więc spokojnie mogę wsadzić. Wybrałam takie spośród tego co było- inne jakos mnie nie zachęciły. Z Lili Garden przyjda korony cesarskie, hiacyntowce, czosnek karatawski i ddwa razy po dwie lilie trąbkowe. Lilie to raczej tam wiosną, bo cebule bywaja wielkie- ale akurat tych odmian nie było, węc wolałam kupić teraz...

Po pierwszym kwitnieniu mocno przycięłam róże- i jak pisałam - z niektórymi postanowiłam się rozstać. Słabo kwitnące, trochę rachityczne, mocno przyrastające / mąż się złości na ilość worów po przycinaniu / - zostały usunięte. Był mus zrobić z tym porządek i miejsca na wsadzenie róż z doniczek, które są po wykopaniu z miejsca spod starej usuniętej szopy i miejsca pod postawienie nowej, ładniejszej- milszej dla oka między różami. A przycięte róże zaskakują szybkościa regeneracji i delikatnie pzaczynaja powtórke kwitnienia.

BLUE FOR YOU


LIZZY STARLET


SISTER ELISABETH


GOLDEN CELEBRATION


ST SWITHUN


ANDRE LE NOTRE


BAILANDO


MEMORIAL DAY


THE WEDGWOOD ROSE


BRIGHT AS A BUTTON

U mnie Gizelka też potwór
Doszłaś do etapu wielu różomaniaczek
Kochamy róże, ale ich ilość zaczyna nas przytłaczać
Ciekawe do ilu zredukujesz .
Dzięki za info o cebulach
Może jutro podjadę bo znowu mi sie porobiły miejsca

Dzisiaj małżonek zabrał mnie łaskawie na zakupy- mało wychodzę , bo z moją astmą rodzinka pilnuje bym za dużo nie łaziła po mieście. Przywykłam do przebywania na ogrodzie- ale przecież to czas zakupów cebulowych- więc pojechałam z mężęm - z nadzieją znalezienia czegoś ciekawego. Specjalnie ciekawych odmian nie było- wzięłam tylko to- no bo jednak na nowe rabaty cos wsadzić trzeba. bi1 to odpowiednik Auchana- ten sam towar- to w Auchanie pewnie więcej tego będzie- ale ja nie pojadę bo to tam zawsze pełno kupujących...

Dawno nie pisałam- ale nie bardzo mam o czym pisać- nadal niewiele wychodzę poza ogród- małżonek pilnuje, bo już stale w domu... Robi zakupy, załatwia co trzeba na mieście... ja siedzę... Przełaże z komputera na balkon, czasem na ogród / na którym jjuz praktycznie nie ma co robić... Czekam tylko na przesyłki, które trochę ubarwiają tą monotonię... Czekam na róże z Floribundy, oraz na promocyjne cebule szachownic z Florio. Cebule jesienne z Lily Garden już wysadzone we wrześniu... To się pomału zabawiam ozdobami na święta- bo cóż z czasem robić . Na cmentarze się nie pojedzie- mąż zawiózł do syna dekoracje nagrobne- może im na miejscu się uda zajrzeć na cmentarze 1 Listopada....
Co w sklepach nie napisze , bo nie chodzę... Ot mielę czas - ale nie powiem bym się nudziła - cos tam wymyślam ku rozrywce ...
Foteczki z września...

Wykopałam rozłozyste bardzo White Fairy i Swany do donic- a na ich miejsce weszło sporo młodych róż- wysadzonych z doniczek- miałam pozastawiane wszystkie kąty w ogrodzie



Wysoki stojak po prawej- to odrasta Ghislaine de feligonde. Ja powycinałam ogromny krzak do samej ziemi, mąż miał wykopac korzenie... i zapomnieliśmy , bo akurat kończyli szopkę- to gdy chciałam kiedyś wsadzić w to miejsce hortensję bukietową...okazało się,że Gizelka odrasta. - więc skoro sie uratowała to zostanie- będe bardziej od początku ciąć...



Na poniższej fotce- cały przód rabaty zajmowały liliowce- zaliczyły wszystkie kompost- a na ich miejsce poszły róże... Wiosna zobaczę co się uratowało w kompoście to wysadze do donic



Red Leonardo da Vinci


Lavender Ice


Już widać jesień...



Les Quatre Saison



The Fairy




Taką cudna ketmię kupiłam wysyłkowo Starbust Chiffon...

Juleczko dobrze ,że się zameldowałaś, bo już chodziły mi po głowie różne myśli
zawsze podawałaś nam tyle wiadomości odnośnie zakupów a tu była cisza .
Ja też siedzę w ogrodzie w obawie co bym nic do domu nie przywlekła
Cieszę się żeś w zdrowiu
Wstawiaj zdjęcia ,bo przecież jeszcze dużo roślin kwitnie .
Pozdrawiam i życzę zdrówka

Jak miło czytać znowu wpisy.
Ja nie zaniechałam zakupów- tylko zmieniłam formę. Mąż już nic nie mówi by mi osłodzić to przymusowe siedzenie. Dam wam cynk na cebule ze sklepu internetowego FLORIO. Kupowałam tam łącznie dwa razy i oba udanie. Dzisiaj właśnie doszła paczka z szachownicami. Kto nie kupił - polecam. Cebule bardzo ładne i niedrogo bo wielka przecena. Pokazuje co przyszło- w ładnym pudełku- ogólnie bardzo porządnie zapakowane i całość miła wizualnie. O zgodność też się zbytnio nie martwię, bo to szachownice- a każda piękna. Sklep niby gwarantuje odmianowość- ale wiadomo jak dzisiaj jest. Kupowałam wiosną i było ok.
Myślę ,że warto zajrzeć do tego sklepu, bo szybko znika towar. Miałam zamiar jeszcze domówić- ale opamiętałam się, bo przypomniałam sobie jak musiałam kombinować gdzie by wysadzić te cebule co teraz miałam. Nasadzeń mam sporo- a wszystko się przecież rozrośnie...

Nie wytrzymałam- domówiłam przed chwilą jeszcze jeszcze... Takie- fotki ze strony sklepu / czarnych i białych perskich jednak nie wzięłam- mniej mi sie podobają...

Aureomarginata- po 13,60pln


Aurora - 4,28pln


Lutea Maxima- 6,23 pln


Rubra Maxima - 4,28pln


Wiele innych cebul tam jeszcze jest...

Juleczko-cieszę się ,że się odezwałaś....., zakupy zacne ,też się zastanawiałam nad zakupami we Florio ,ale chęci do sadzenia nie mam jakoś.....już jestem ciekawa jakie cuda tworzysz na święta

Przyszły róże z Floribundy. Tym razem niskie- i jedna angielka. To trzecie podejście do Princess Alexandry of Kent... Poprzednich nie widze by kwitły- wiec następnamoże będzie lepsza...

DRAGA FRAYLA


HOMMEAGE A BARBARA


JAN PAWEŁ II - /jedną już mam /


JELENA FRAYLA


PRINCESS ALEXANDRA OF KENT


QUEENS PALACE


Sadzonki wsadziłam w doniczki- zostaną zadołowane na zimę...


Posadziłam tez cebule szachownic z Florio- bedzie jeszcze jedna przesyłka z kilkoma cebulami, bo sa piekne

Moje ketmie- kupowane w ostatnich latach jako małe sadzonki- już cieszą oczy- jestem nimi zauroczona... Zbieram kolekcję...

[SUGAR TIP -o dwubarwnych listkach



chyba MAGENTA CHIFFON


ULTRAMARINE


[NN -kupiona jako Manuela


STARBUST CHIFFON


LAVENDER CHIFFON


[bbiała pojed.][/b] - prowadzona na drzewko. Przesadzana dwukrotnie- w tym roku nie kwitła, bo opadły paki- ale zyje co najważniejsze...Fotka kwitnącej z zeszłego roku




BLUE CHIFFON


różowa pojedyncza- jest żywopłotem odgradzającym kompostownik od ogrodu- zasłania go...


WHITE CHIFFON