O jeżu !!! Wszystko w mega ilościach , to już pod kolekcję narodową podchodzi.

Jestem wreszcie Vero I napasłam swoje oczy ta energetyczna czerwienią, dziękuję Ci za te wszystkie czerwoności Przebiłaś chyba wszystkich na forum
Białe też ładne, ale pod warunkiem, że jest na zielonym, a nie na ziemi

Ja również swoje miejsce stylizuję po swojemu. Tak się najlepiej czuję, bo tak mi własnie w duszy gra

Vercie - i mnie zabrakło słów

Skoro Danusi i Żanetce zabrakło słów - to co Ja mam powiedzieć?

Kochani, dziękuję Wszystkim za miłe wpisy ( miodzik lubi chyba każdy z nas )
Jeśli komuś zabrakło słów, nie ma sprawy. Zapraszam serdecznie do siebie w realu - pogadamy sobie do woli

Trochę mnie nie będzie, wybywam dzisiaj nocną porą - a więc do miłego

Verciu, szczęśliwej drogi i szczęśliwego powrotu!!!

Czosnki cudowne! Muszę popatrzeć, czy nie da się ich do bazy przeflancować. Najwyżej będę pytać co zacz.
Miłego! Wracaj szybko!

Vero odwiedziłam ogród w czasie Twojej nieobecności i jak zwykle szok . Twoje rośliny zawsze występują całymi łanami, omamią człowieka, a potem też chce i kupuje pojedyncze sztuki, które nawet w dobrym roku nie wyglądają jak u Ciebie . Dlatego z wielką przyjemnością zaglądam tam gdzie jest jak w raju .

Ale Ty masz drzewa liliowe
Bardzo bym chciała zobaczyć Twój ogród, może kiedyś się uda.
Jak w ogrodzie czerwonego nie lubię. Tak Twoje dodatki domowe wyglądają super

Lilie po prostu przecudne, pomijam już ich ilość, ale jakie dorodne Czy one tak wyglądają w pierwszym roku od posadzenia?
Jestem ciekawy, ile miały te najwyższe odmiany

Popinam się do pochwał, uzasadnione w całej rozciągłości zaglądam, żeby podczytać co tam zamawiasz wiosną, jakis TIR podjedzie? drzewka może?

Poluś, dziękuję . Wróciłam cała i zdrowa i trochę, jak to po takich wyjazdach bywa "nieco większa"

Miłko - flancuj sobie do woli

Krzysiu, jak zawsze jesteś bardzo łaskawa w ocenie

Gosiu, zapraszam serdecznie

Gabrielu, lilie rosną u mnie bez problemu. Zakwitły już w pierwszym roku po posadzeniu. W ub. roku musiałam już je przetrzebić, strasznie się zagęściły. Najwyższa z obecnie posiadanych jest jak dotąd bezimienna, muszę poszukać nazwy w zapiskach, a tych ci u mnie bez liku. Została przeniesiona wiosną 2017 r. ze starego ogrodu.
Jedna cebula, ponieważ resztę wydałam. W 2018 miała już trzy pędy.
A wysokość widać na zdjęciu z nasza Olusią. Przekwitała już wprawdzie, lilia znaczy się - nie Olusia, ale co nieco jeszcze widać.



Ewo, chyba mi zdrowo odbiło, tuż po powrocie z wakacji poszły cztery spore zamówienia, drzewek również. Dzisiaj Albamar omamił mnie doszczętnie, poszło zamówienie - 84 pozycje !!! Tylko gdzie ja się z tym wszystkim podzieję
Boję się wiosny...........................................................

VERA napisał:
Mnie też omamił, ale nie aż tak - i wiosny też się boję

Witaj w klubie

Verciu -zaraz mi lżej jak Ciebie odwiedziłam.......bo nikt nie przebije Twoich zakupów a jak Ty dasz radę swoje posadzić to i ja powinnam

Vera , Olusia zawsze w pełni kwitnienia ...nie to co lilia ...

nowababka napisał:
...... i znowu będzie potrzebny helikopter

Albamar widzę jest oblegany na przedsprzedaży! Ja kilka razy zapełniłam koszyk ale grzecznie wyszłam!
Jak widzisz nie wstawiłam Twoich czosnków do bazy na razie, bo coś nie mogę spokojnego czasu znaleźć, żeby obrobić to, co zaplanowałam.

Znam Cię dobrze wiedziałam, że bez TIR-a nie obejdzie się a co daja w Albamarze? boje się zaglądać bo też juz 2 zamówienia poszły

No i poszło ale tylko 5 floksów

Żanetko, miło poczytać, że można komuś dodać otuchy - choćby nawet własnymi niezbyt przemyślanymi decyzjami

Olusiu - bez wątpienia

Jurku zaraz tam helikopter, busik wystarczy

Miłko, jestem pełna podziwu dla osób potrafiących trzymać w ryzach zapędy zakupowe !!! Ja tak nie potrafię
Zaglądam do sklepu, ot tak by zerknąć co mają ciekawego, tylko spojrzeć sobie na ofertę, nic więcej.........................
Ale zwykle okazuje się, że koniecznie muszę dokupić kilku brakujących mi roślin. A jak to się kończy, ech...........

Ewo, w Albamarze , za dużo pisania, wrzucę kopię zamówienia - będzie szybciej











Tylko 5 floksów Kiedy ja na tyle zmądrzeję