Marysiu, Edyto i Wojtku
żółty liliowiec pokazany przez Marysię i Edytę to przecież dwa różne. Podstawowa różnica to szerokość i kształt petali.
Marysi liliowiec to przypomina mi Lemon Madeline....ale

Takie cudeńko mi dzisiaj zakwitło to chyba to co Kasia pokazywała wcześniej chokechery mountine

Puszek napisał:
Nie odzywałam się do Edyty, bo mój żółty liliowiec to prawdopodobnie moja siewka. W roku kiedy go sadziłam mieszałam na rabacie rózne NN i swoje siewki, więc dlatego piszę prawdopodobnie

Ten niżej to chyba kolejna moja siewka



w innym oświetleniu i porze dnia

Mirko to może mam i Daring Deception ... kupiony u Pajdy, więc wszystko możliwe

Absolute Treasure





... muszę go podzielić podobnie jak Lady Betty Fretz, więc jesienią lub wiosną będę miał sporo sadzonek do rozdania

Ja dostaje oczopląsu! Jak patrzę na Wasze cuda, to myślę: "takiego bym chciała, i takiego", ale i tak żadnego nie wcisnę
Moje cuda w większości bezimienne siewki:

Purple Rain Dance


Man of Fire


Julie Newmar


Jan Kiepura


Agata


In Depth

Ula mam go od Ciebie ale nie sądzę , że to Man of Fire w AHS jest pod tym hasłem opisany zupełnie inny liliowiec

I jeszcze takie znalazłam:

mirdem napisał:
Masz rację Mirko. To inny liliowiec.

Mirko i Ula
coś mi się plącze, ze już kiedyś był rozpoznany jako bardziej lub mniej wydarzony Startle. I na Waszych zdjęciach wg mnie to jest właśnie on (jeżeli inne parametry mniej więcej pasują).
Wcześniej zamieściłam całkiem ładnie wybarwione jego kwiaty ale to był chyba przypadek bo obecne kwiaty wróciły "do normy" czyli są niewybarwione i zdefasonowane tak jak na tym zdjęciu

Ostatnio u Wojtka trwa dyskusja o łączeniu kolorów - żółty z różowym...
czyż nie piękny Dezydery?



a taki?



czy ten?...

wg mnie to w kwiatach a w ogóle w przyrodzie każda mieszanina kolorów jest dopuszczalna i z pewnością ładna. Mnie nie "bolą zęby" od połączeń nawet najbardziej kontrastowych kolorów. Wszystko jest kwestią indywidualnego gustu.
Bardzo odpowiadają mi np. takie połączenia

Madeline Nettles Eyes


albo takie Red Velvet


albo takie Dan Mahony

Dzięki Kasiu za identyfikację. Mam 'Startle' na mojej liście, więc to on. Etykiety wyblakły, więc strzelałam
A niekiedy jest na prawdę ładny




I nie dość, że ładny czasami to jeszcze bardzo obficie kwitnie



Tak jak potrafi zaskoczyć pięknym kwiatem 'Pagan Ritual'




bo zazwyczaj jest taki




Orzeł


Jan Kiepura


Karolina Kózka


Agata


Mazowsze


Bogumił

Mój niezawodny wyjątkowo długo i obficie kwitnący NN

Ludmiła

Wiesiu piku
Twój NN to przecież Shola. Już dwa lata temu się do tego "przyznałaś" w naszej bazie......

Ulu orszulko
patrząc na Twoje zdjęcia to nasuwa mi się takie stwierdzenie, że Jan Kiepura to prawdziwy Orzeł

Mówisz Kasiu, że pomyliłam zdjęcia?

African Grape



To chyba Arabian Magic od Orszulki



Arctic Snow



Azure Violets



Big Blue



Brat Albert



Chicago Knobby



Cool Blue Breeze



Cool It



Court Magician



Darla Anita



Daring Deception



Zoe Allegra



Victorian Christmas



Siloam Vaughn's Luxury



Prince of Midnight



Picotee Rippled Ruffles



Enchanted Forest



Francis of Assisi



Green Mystique



Inca Puzzle

Lake Effect



Lavender Blue Baby



Levi Davis



Linda Beck



Little Fellow



Mildred Mitchell



I kilka NN









kupiony jako Entrapment, kwitnie jak głupi , pąków ma najwięcej ze wszystkich moich liliowców